Miedź w betonie może, a nawet powinna korodować. Ja mam podłogówkę z PEX-ów (rura grzewcza taka sama co do podłączania grzejników w systemie rozdzielaczowym tzw. "rura w rurze"). Mieszkam już 6 lat, dom jest jeszcze nie skończony i jeden obwód mi dwa razy zamarzł. Posadzka cała, rura cała, wszystko działa. To tyle na temat awaryjności podłogówki. A w sprawie kurzu, to moje dzieci więcej go wzniecają biegając po domu niż podłoga. A swoją drogą, skoro podłogówka jest taka niehigieniczna, to czemu jest zalecana na sale operacyjne w szpitalach? I jeszcze jedna sprawa. Kilka razy po wichurach, u mnie brakowało prądu przez kilka dni. Dzięki dużej bezwładności podłogówki, po trzech dniach bez grzania (temp. zew. -10, -15 stopni), w domu było względnie ciepło +14,+15 stopni. Podłoga to kapitalny akumulator.