Tuje i koty

[sosek]

W ubiegłym roku posadziłem sobie tuje szmaragdowe w celu odgrodzenia od sąsiada . Ładnie je podlewam, nawożę ale moje szczęście chcą zrujnować koty które je obsikują, dodam że mój kot który jest wysterylizowany też to zaczął robić. Drzewka mają około 80 cm. wysokości i niektóre robią się czarne tzn. te obsikane - czuć wyrażnie zapach moczu a oznaczone są skrajne i parę w środku szpalera.

Pomóżcie, w jaki sposób ochronić moje iglaki ???

[lawyer50]

-Przed psami najlepiej byłoby ogrodzić te tuje, ale przed kotami? hmm...może jakaś gęsta siatka... Własnego kota można starać się oduczyć tego procederu
-Proponuję też w pobliżu krzewów wkopać drewniane paliki, aby to na ich obsikiwaniu zwierzęta skupiły uwagę.
-Podobno w sklepach zoologicznych można kupić preparaty odstraszające zwierzęta domowe, którymi spryskuje się np. płotki przy tych roślinach w ogrodzie, które chce się chronić przed "intruzami".

A tak na marginesie: Tuja szmaragdowa - fachowo: Żywotnik zachodni w odmianie 'Smaragd' nie jest najlepszą rośliną do osłaniania ogrodu przed wzrokiem sąsiadów Rośnie w kształt stożka, więc między roślinami są przeważnie spore prześwity...

[acia]

Najprostszy sposób kupić w sklepie zoologicznym lub ogrodniczym repelent przeciwko kotom np " A psik" użyć zgodnie z instrukcją i powinien problem zniknąć, można też jeśli jest miejsce posadzić przed tujami berberys jak koty tyłki sobie podrapią to odejdzie im ochota na znaczenie terytorium.
Pozdrawiam.

[lawyer50]

No tak, jak się podrapią, to zapamiętają, żeby żywotniki zostawić w spokoju

Dobre będą berberysy i inne krzewy z cierniami, np. niskie odmiany ognika szkarłatnego (odm. kuntayi).

Pozdrawiam!