Skocz do zawartości

Zmywarka


Kopacz

Recommended Posts

Napisano
Cytat

Witam,
mam zmianę aranżacji kuchni. Jak zawsze przy takich remontach same problemy i wątpliwości. Pierwsza to jak w tytule, zmywarka. Nie mam dużo miejsca w kuchni, nie wiem czy zapychać jeszcze zmywarką, czy już nie opłaca się. Wiem, że pisanie o opłacalności tu nie wchodzi w grę, zmywarka nie zarabia na siebie, wiecie o co chodzi. Tylko jak to wygląda z profilu użytkownika, jak awaryjność, warunki do podłączenia, mniej więcej koszty miesięczne. Dziękuję za podpowiedzi.




Mieliśmy zmywarkę 60cm Candy, nic dodać nic ująć, myła bo myła. Wybraliśmy najwyższy model. Teraz po przeprowadzce do domu kupiliśmy Electrolux też najwyższy model do zabudowy i nie narzekamy. Ważne jest aby upewnić się w opiniach innych użytkowników tego samego sprzętu.
Miele- owszem to marka sama w sobie i trzeba za to płacić. Ale po co komu zmywarka za 6 czy 10 tyś zł z podłączeniem do internetu.
To jest jak z Telewizorami Pioneer-dużo bajerów, mało konkretów, a za Nazwę trzeba płacić.
Z tego co wyczytałem i słyszałem zmywarki Amica nie mają dobrych opinii i u użytkowników i serwisantów.
Sam polecam Siemensa, Boscha i Electrolux bo tym sprzętem wypełniony jest mój dom i na nic nie mogę narzekać.
Ważnym elementem przy zmywarce jest dopasowanie tabletki i wody. System multitabletki, który stosują wspomniane marki jest bardzo czuły na zmianę twardości wody, dlatego mimo wszystko należy stosować odrobinę soli do zmywarki.
pozdrawiam i życzę trafnych decyzji
Napisano
...no to ja chyba mialam pecha z tym Electroluxem :-/

kuchenka mi padla ,po dwoch latach uzytkowania (przegrzewala sie ! icon_eek.gif )
- piekarnik jeszcze piecze -ale nie ma zbyt wiele do zaoferowania(malo opcji) i jest straszny do czyszczenia ! icon_evil.gif

a zmywarka Electroluxa ,to byl prawdziwy niewypal ... icon_sad.gif
zmywac ,zmywala - ale zawsze wyciagalam z niej mokre naczynia ...
...glosno chodzila i niektore programy w ogole nie dzialaly (prawie zawsze musialam zmywac ponad 100 min... ) icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif
Napisano
Cytat

...no to ja chyba mialam pecha z tym Electroluxem :-/

kuchenka mi padla ,po dwoch latach uzytkowania (przegrzewala sie ! icon_eek.gif )
- piekarnik jeszcze piecze -ale nie ma zbyt wiele do zaoferowania(malo opcji) i jest straszny do czyszczenia ! icon_evil.gif

a zmywarka Electroluxa ,to byl prawdziwy niewypal ... icon_sad.gif
zmywac ,zmywala - ale zawsze wyciagalam z niej mokre naczynia ...
...glosno chodzila i niektore programy w ogole nie dzialaly (prawie zawsze musialam zmywac ponad 100 min... ) icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif




Rzeczywiście miałeś pecha. Ja używa swój sprzęt już dwa lata i mogę go tylko chwalić. A jeśli chodzi o te mokre naczynia - też się z takimi opiniami spotkałem i wniosek był taki, że
1- nie była zmywarka przełączona na system multitabletki,
2- należy uchylić drzwi po zmywaniu i odczekać kilka minut
3- błędnie ustawiony przełącznik twardości wody.
ale to tak na marginesie icon_smile.gif
Napisano
Cytat

...no to ja chyba mialam pecha z tym Electroluxem :-/
(...)
a zmywarka Electroluxa ,to byl prawdziwy niewypal ... icon_sad.gif
zmywac ,zmywala - ale zawsze wyciagalam z niej mokre naczynia ...
...glosno chodzila i niektore programy w ogole nie dzialaly (prawie zawsze musialam zmywac ponad 100 min... ) icon_sad.gif icon_sad.gif icon_sad.gif


Mój electolux tez mi napsuł sporo nerwów i kasy z kieszeni wyciągnął... Jak tylko skończyła się gwarancja - padł programator, a potem to już górki poszło... Pompa, jakieś czujniki, jużnawet nie pamiętam co się jej działo. Do serwisu woziłam złośliwe bydlę (na szczęście 45-tka to była), bo serwis 20km ode mnie i za dojazd bulić nie chciałam.
Panowie serwisanci na mój widok w drzwiach tylko pytali czy piesek też przyjechał (pieseczek dużej rasy jeździ w bagażniku oczywiście) icon_biggrin.gif.
Teraz mam siemensa 60-tkę (jest nas 6 sztuk w domu) i mówiąc szczerze nie wyobrażam sobie stania przy zlewie przy tylu domownikach.
I jeszcze po każdej imprezie oświadczam, że kocham moją zmywarkę icon_smile.gif
Napisano
Na codzien nie mam zmywarki, ale ostatnio mieszkalem przez pare dni w domu ze zmywarka. Super sprawa... robi sie gore brudnych naczyn bez stresu o zmywanie, pod koniec dnia laduje sie to wszystko do zmywarki i po klopocie icon_biggrin.gif

Trzeba kupic wiecej garnkow i zastawy stolowej do brudzenia by pozniej miec latwiejsze zycie icon_razz.gif
Napisano
Ja mam Siemensa 45 już od 5 lat i bezawaryjnie jadę cały czas. W domu jednak bedzie już musiałą być 60....
Napisano
Błagam pomóżcie.
Właśnie kupiłam swoje pierwsze mieszkanko i projektuje sobie kuchnie. W mojej wymarzonej kuchni na pewno będzie zmywarka. Tylko jak ją wybrać? Nie mam pojęcia jak się za to zabrać? Piszcie prosze o swoich doświadczeniach, jakie firmy są najlepsze, a od jakich lepiej trzymać się z daleka. Jak już będę wydawać pieniądze to chce to zrobić mądrze.
Napisano
Po pierwsze sprawdź jak dużą potrzebujesz:45cm,60cm?
Czy dużo zmywasz bo masz więcej niż 2 członków rodziny?
Czy potrzebujesz opcji 1/2 wsadu?
Może masz małe dziecko i chcesz żeby była cicha?(beko mają opcje nocną, gdzie hałas jest znikomy)
Używasz taryfy weekendowej i masz godziny w których prąd jest tańszy a w innych droższy, to potrzebny ci programator/ timer.
Sprawdź na jak długo gwarancja i czy jest door to door czy masz sam dostarczyć zmywarkę do serwisu.
Czy możesz przedłużyć gwarancję?
Porównaj ceny w sklepach zwykłych i internetowych.(Tu polecam internetowy sklep http://www.euro.com.pl/. Jest to internetowy sklep znanej w całej Polsce sieci. Ceny przez Internet na niektóre modele o 100zł mniejsze. Zamówiłem tam już 2 zmywarki i laptop, nie żałuję, teściowa, która dostała zmywarkę na urodziny też nie icon_wink.gif )
Napisano
Zmywaka nie będzie do zabudowy, będzie w kolorze inox. Co do wielkości to raczej 45, bo kuchnia nie jest zbyt duża.

Wczoraj byłam oglądać zmywarki i czym więcej ich obejrzałam tym mniej wiedziałam icon_sad.gif Podszedł do mnie bardzo miły Pan, a ja nie wiedziałam o co pytać. Wysłuchałam co ma do powiedzenia i podziękowałam.
Doświadczeni "zmywarkoposiadacze": co powinnam wiedzieć o mojej zmywarce, a czego sprzedawca sam nie powie?
Napisano
Upatrzyłam sobie kilka zmywarek.
AMICA ZWM 415 I
BOSCH SRS46T18EU
SIEMENS SF 24T860EU
Czy znacie jakieś fajne stronki, gdzie mogłabym je porównać, albo poczytać coś więcej o nich, niż pisze producent? Bo nie wiem pod jakim kontem ocenić te cacka.
I mam pytanie o ceny, bo rozpiętość jest znaczna. Ile trzeba wydać, żeby mieć coś porządnego, ale nie przepłacić?
Napisano
Szkoda, że jest tak małe zainteresowanie tematem zmywarek:(
A ja mam kolejny problem. Mój narzeczony przekonuje mnie by zamówić przez internet, a ja jakoś nie ufam takiemu rozwiązaniu. Może wasze pozytywne doświadczenia ułatwią mi decyzję. Albo przekonaja mojego faceta, że lepiej kupić w sklepie. Gdzie kupowaliście swoje zmywarki: sklep czy internet? Czy macie jakieś zaufane sklepy?
Napisano
Zmywarke kupowałam w sklepie ... mam 45-tkę Hotpoint Ariston - zadowolona jestem ,
choć gdybym miała teraz wybierać zdecydowanie kupiłabym 60-tkę....

Co do zakupów internetowych ....
Przez allegro kupowałam kuchenkę - nie pamiętam już nazwy użytkownika ,
ale jestem zadowolona - ceny znacznie niższe niż w sklepie ....
Napisano
Cytat

Szkoda, że jest tak małe zainteresowanie tematem zmywarek:(
A ja mam kolejny problem. Mój narzeczony przekonuje mnie by zamówić przez internet, a ja jakoś nie ufam takiemu rozwiązaniu. Może wasze pozytywne doświadczenia ułatwią mi decyzję. Albo przekonaja mojego faceta, że lepiej kupić w sklepie. Gdzie kupowaliście swoje zmywarki: sklep czy internet? Czy macie jakieś zaufane sklepy?


Większość sprzętów (i nie tylko) kupuje w necie. Różnice w cenach dochodzą do 30%.
Nawet kafelki do łazienki kupiłem przez sieć, bo w żadnym sklepie nie mogłem znaleźć takich jakie chciałem. icon_biggrin.gif

Co do konkretnych sklepów - kieruj się cena i opiniami o nich - łatwo sprawdzisz to np. na Ceneo lub innych porównywarkach...
Ostatnio korzystałem z: hoopla.pl, agito.pl, electroworld.pl (kupiłem piekarnik), euro.com.pl (tu kupiłem zmywarkę)...
Nigdy nie miałem z nimi problemu. W ogóle kupuję w sieci od ponad 10 lat i tylko raz natkałem się na naciągacza na Allegro. Ale też nie mogę narzekać, bo wszystko zakończyło się pomyślnie.
Napisano
Julcik jeśli tylko zmieścisz- kup 60 tkę. 45 tka nadaje się dla dwóch osób. Przy mojej rodzinie 2+2 60 tka idzie codziennie, a zdarza się jesli mam gości na obiedzie to nawet dwa razy dziennie.
Na co warto patrzec:
- na zużycie prądu i wody- przekłada się na koszty- moja zmywarka 60 tka w oszczędnym programie zużywa tylko 12 litrów wody
- na hałas- zwłaszcza przy otwartej kuchni. Mojej np wogóle nie słychac, słychac tylko kiedy nabiera lub wypuszcza wodę a słyszałam że są takie które chodzą głośno jak pralka.
-dużo programów moim zdaniem nie potrzebujesz. Używa się 2-3 podstawowych- ja używam programu eko- 50 st dla mniej zabrudzonych rzeczy (oszczędny) lub intensywnego 70 st dla tłustych mocno zabrudzonych.
-fajna opcja która bardzo mi odpowiada to składane przegródki na dole- zależnie od potrzeb aranżujesz miejsce.
-kupowałam w tym sklepie http://www.electromarket.pl/products.php prosty model electroluxa. Uwielbiam jąicon_smile.gif
Napisano
Dziękuję za wszystkie rady, na pewno skorzystam:) i chyba jednak kupię przez internet.
A powiedzcie mi jeszcze jakich tabletek używacie, i czy trzeba sypać osobno sól, bo słyszałam wiele sprzecznych informacji.
A w ogóle zamieszczacie gdzieś uwagi co do swojego sprzętu poza forum? bo ostatnio w sklepie gość zachęcał do poczytania opinii na ich stronce, ale szczerze to było z nimi krucho. I czy w ogóle jest sens się nimi kierować, sprzedawcy mogli sami coś tam pisaćicon_sad.gif
Pozdrawiam
Prawie posiadaczka zmywarki:)
Napisano
ja używam tabletek, na początku wsypałam sól ale też nie jestem pewna czy przy tabletkach trzeba. Tabletki są bardzo wygodne, calgonit są dośc drogie ale nie wiem czy nie lepsze są somat (chyba lepiej myją) a są tańsze.
Napisano
Cytat

Czy ktos z Was posiada zmywarke z wewnętrznym panelem sterowania !???

(mam do wyboru i nie wiem ,co lepsze ... :-/)


Z wewnętrznym, czy zintegrowanym ( to taki, który jest na ramce i przy zamkniętych drzwiczkach go nie widać)
Napisano
a czy to nie to samo !??? icon_eek.gif

Dokladnie o to mi chodzi, acia icon_smile.gif
(zabawne, wpisujac w googla "zmywarka z wewn.panelem sterowania"-odrazu mi wyswietlilo ,to co chcialam ...
gorzej bylo w przypadku zintegrowanego panelu... hihi -ale to tak na marginesie icon_wink.gif )
...

tak wiec PANEL CALKOWICIE ZINTEGROWANY icon_smile.gif
-jakies za i przeciw !???
(chodzi mi glownie o kontrole pracy zmywarki.Czy jest mozliwa z takim panelem !?)
Napisano
Ja mam z tym zintegrowanym, moim zdaniem ładniej wygląda i nie wyróżnia się z zabudowy minusem na pewno jest to, że w trakcie pracy urządzenia nie ma możliwości ingerencji w program, gdy panel jest na zewnątrz to masz cały czas dostęp i to chyba tyle, przynajmniej moim zdaniem icon_smile.gif
Napisano
no wlasnie. Chyba jednak lepiej widziec ile czasu zostalo do konca...
...a panele tez bywaja ladne i moga pasowac do reszty kuchennego wyposazenia icon_wink.gif

Wlasciwie to nie jestem zbyt przekonana co do tego wewn.panelu -ale moja polowka nalega i wciaz przekonuje... :-/
Napisano
Ja też mam schowany panel oraz tzw światełko w podłogę. Jeśli chodzi o czas mycia to u mnie zmywarka chodzi nocą lub załącza się tak aby pozmywane było nad ranem. Jak już potrzebuję dokładny czas do wyłączenia to korzystam z timera w piekarniku icon_smile.gif
Napisano
Ja mam zmywarkę firmy INDESIT do zabudowy z wewnętrznym panelem sterowania.( Dwa lata temu najtańsza w zabudowie z wewnętrzym panelem sterowania, jaką proponował sklep internetowy euro rtv agd) Wbrew większości zaleceniom mam 45. U mnie przy 4 osobowej rodzinie chodzi co półtora dnia( średnio 2 razy na 3 dni), więc 60 zdecydowanie nie potrzebna. Mama ma 60 i ciągle ma problem z uzbieraniem naczyń. Więc to pewnie zależy od indywidualnych potrzeb. Co do tabletek to kupuje najtańsze z biedronki, z lidla, tesco. Soli nie używam wogle- ale mam naprawdę super wodę. Zero kamienia w prysznicach, kranach, itd. . A nabłyszczacz bardzo rzadko. Przez dwa lata użytkowania, może 3 razy zdarzyło się, że coś się nie domyło - więc moim zdaniem jest super. Co do panela zintegrowanego, to nie bardzo wiem po co komu w trakcie wiedzieć , kiedy kończy się zmywanie. Przecież brudnych i tak nie wyciągniesz, a chyba zegar kuchenny każdy ma w domu. Poruszę jeszcze kwestię sprzętu wolnostojącego lub zabudowanego. Zdecydowanie ten drugi polecam. Zawsze marzyłam o inox, a teraz o zgrozo patrzeć nie mogę jak wygląda. Koszmarne rysy - widać nawet najmniejszą, a to od złego czyścika, a to od magnesów dziecięcych( bo smyki chciały mamie rysunek niespodziankę przypiąć na piekarnik i rysy gotowe). Jak będę wymieniać, to tylko na czarne szkło i co się da to do zabudowy. Szafki zawsze można łatwo doczyścić, a rysy juz nie . icon_sad.gif
Szczęśliwa posiadaczka zmywarki icon_smile.gif icon_smile.gif icon_smile.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
kajak 45 tka 2 razy na trzy dni? A garnki tam myjesz i patelnie? Bo ja myje absolutnie wszystko. U mnie po ugotowaniu obiadu z dwóch dań jak wsadzę ze 3 gary i duża patelnię zmywarka 60 tka jest praktycznie pelna!
Napisano
Aż ciężko uwierzyć...
kajaok: 4-ro osobowa rodzina - "45" 2 razy na 3 dni, bez garów
kropeczka_ns: ile osób? - "60" raz dziennie, z garami
U mnie 4-ro osobowa rodzina - "60" raz na dwa dni, z garami...
Czyli warto zwracać dodatkowo uwagę na załadunek zmywarki i wybierać wiodące firmy, które mają doświadczenie w projektowaniu sprzętów.
Napisano
u mnie za dużo chyba jedzą i pijąicon_smile.gif)) ale tez jest ważne w jakim wieku masz dzieci ,jak dużo jesteście poza domem. U mnie inaczej sie to rozkłada w tygodniu a inaczej w weekend. Ale dzieciaki są juz duze i te kawki i inne dokładeczki zapełniają mi zmywarkę expresowo icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Albo też żremy bez umiaru icon_lol.gif icon_rolleyes.gif
Napisano
Zajmuje sie dziecmi i nie pracuje. Dzieci wiek przedszkolny- ale do przedszkola nie chodza. Z tym ze posilki mamy bardzo regularne, nie ma mowy o jakims podjadaniu miedzy posilkami. Ale widze ze jestm wyjatkiem w takim powolnym zapelnianiu zmywarki icon_smile.gif Wiec pewnie moją opinią nienalezy sie mocno sugerowac icon_smile.gif
Napisano
Cytat

Zajmuje sie dziecmi i nie pracuje. Dzieci wiek przedszkolny- ale do przedszkola nie chodza. Z tym ze posilki mamy bardzo regularne, nie ma mowy o jakims podjadaniu miedzy posilkami. Ale widze ze jestm wyjatkiem w takim powolnym zapelnianiu zmywarki icon_smile.gif Wiec pewnie moją opinią nienalezy sie mocno sugerowac icon_smile.gif


Nie jesteś wyjątkiem. "45" 2 x 3 dni i moja "60" 1 x 2 dni przy 4 osobach to porównywalna częstotliwość. My też jadamy regularnie, nie podjadamy. To wszystko kwestia stylu życia. Ja jak mam ochotę na drugą herbatkę tuż po skończeniu pierwszej to robię ją w tym samym kubku a znam osoby które wypijają szklankę wody i wstawiją ją do zmywarki i biorą następną na sok icon_smile.gif
Napisano
ja nie myję ręcznie kubków po kawie herbacie czy sokach . Jak sobie mam nalać po wodzie sok i wiem ze to moja szklanka to tak ,ale po soku wody nie naleję icon_rolleyes.gif
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
u mnie to zależy czy gotuje obiad "od zera" . Są takie dni ze zmywarka się nie zapełni. Nie myję ręcznie nic poza eleganckim szkłem (matowieje)- typu lampki do wina i drewnianymi rzeczami. Szkoda mi rąk i czasu. Wszystko do zmywary. U nas nie ma restrykcyjnego "nie podjadania", każdy jak jest głodny czy ma ochotę je i pije, dzieci jedzą np owoce czy przekąski (miseczki- do zmywary), my pijemy kawki, piweczka- no fajnie generalnie u nas jest i luzacko. Nie gotuję codziennie ale lubie gotować więc często. Często ktoś wpada w gości- no u nas się zapełnia icon_smile.gif za cały dzień 3 głowne posiłki spoko jest pełna. Ale garnki i wszystko.
Napisano
Cytat

Nie wyobrażam już sobie życia bez zmywarki icon_smile.gif


Ja też nie, zmywarka jest SUPER i zmywam w niej wszystko poza drewnem i tym czego nie wolno, po przeprowadzce wymyłam nawet bardzo kruche i cienkie szkło i jest naprawdę super czyste i błyszczące, a co najważniejsze nic się nie stłukło.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

A mi się marzy coś takiego http://www.medialux.pl/dzial/agd/kategoria...&prod=90050 Idealnie by taki sprzęt pasował do mojej kuchni, bo będę mieć takie meble - ogólnie całość będzie w drewnie, ale kuchnia jak najbardziej będzie nowoczesna. Jak wam się podoba ta zmywarka i co o takich stylizowanych sprzętach myślicie?


A co jest tak rewelacyjnego akurat w tym modelu? Przecież ona nie jest stylizowana. To najzwyklejsza zmywarka do zabudowy. Zerknęłam z ciekawości, bo nie widziałam na naszym rynku stylizowanych zmywarek.

Napisano
Cytat

A co jest tak rewelacyjnego akurat w tym modelu? Przecież ona nie jest stylizowana. To najzwyklejsza zmywarka do zabudowy. Zerknęłam z ciekawości, bo nie widziałam na naszym rynku stylizowanych zmywarek.



Może chodzi o to, że ma trochę nietypową to zabudowę. Mi się dość podoba, ładna jest. Przeglądałam też inne strony w tym sklepie i wybór sprzętów jest u nich duży. Ceny też stosunkowo przystępne.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zgodnie z polskimi przepisami, zawartymi w rozporządzeniu Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, minimalna długość kanału wentylacji grawitacyjnej, liczona od kratki wentylacyjnej do wylotu ponad dach, powinna wynosić od 2,5 do 3 metrów. Źródła podają również, że dla zapewnienia optymalnej wydajności, wysokość ta powinna wynosić co najmniej 4 metry.   Przepisy dotyczące minimalnej wysokości kominów wentylacyjnych  powstawały w czasach, gdy dominującą technologią były murowane, nieocieplone kominy. Inżynierowie i prawodawcy opierali się na dekadach obserwacji i obliczeń dla tych właśnie, "klasycznych" rozwiązań. Minimalna wysokość została ustalona jako bezpieczny margines, który gwarantował wytworzenie minimalnego, stabilnego ciągu w różnych, także niesprzyjających warunkach:   Należy pamiętać, że wszystkie kanały wentylacyjne w jednym systemie grawitacyjnym powinny mieć zbliżoną długość. Znaczne różnice mogą prowadzić do zakłóceń w działaniu, gdzie dłuższe kanały o silniejszym ciągu mogą "wysysać" powietrze z krótszych, powodując ciąg wsteczny. Wentylacja grawitacyjna w domu to system naczyń połączonych. Zasada równowagi: Aby system działał poprawnie, wszystkie kanały wywiewne powinny mieć zbliżoną siłę ciągu. Zastosowanie jednego, bardzo sprawnego (ocieplonego, z mniejszymi oporami przepływu) kanału w systemie z innymi, (murowanymi) mniej sprawnymi, może pogorszyć działanie w tej części  wentylacji!
    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...