dżoana Napisano 10 grudnia 2009 Udostępnij #51 Napisano 10 grudnia 2009 Rozpijania forumowiczów część dalsza.... LIKIER ROZMARYNOWY - 1,5 łyżeczki igiełek rozmarynu- 1 listek mięty - skórka otarta z 0,5 cytryny- 0,25 łyżeczki ziaren kolendry- 1,5 szklanki wódki- 0,5 szklanki syropu cukrowego (cukier zagotowany z wodą w proporcji 1:1) i ostudzonyRozgniecione igiełki rozmarynu i listek mięty - świeże - zalewamy wódką, dodając skórkę cytryny. Wlewamy do butelki, pozostawiamy na 10 dni w ciepłym miejscu. Następnie filtrujemy i mieszamy z syropem cukrowym - ja dałam z brązowym. Nalewka powinna dojrzewać co najmniej pół roku w ciemnym i chłodnym miejscu.No palce lizać - często można udawać że brzuch boli i potrzebne jest lekarstwo Link do komentarza
Czapi Napisano 25 stycznia 2010 Udostępnij #52 Napisano 25 stycznia 2010 Ja wczoraj skończyłam eksperymentalną ekspresową pomarańczówkę.Coś na bazie cytrynówki:-3 duże pomarańcze-1 cytrynka-garstka goździków(około 30 sztuk)-3 szklanki przegotowanej wody-1,5 szkl cukru-0,5 litra spirytusuCienko obrane skórki zalewam na 24 godziny spirytusem.Wyciskam sok z owoców.Wodę zagotowuję z goździkami i z cukrem-powstaje świetny aromat!.Płyny łączymy i ...gotowe!W tamtym tyg. zrobiłam cytrynówkę i rozgrzewamy się nią w te mrozy aż miło!!! Skórki po zlaniu spirytu można zalać jeszcze raz ,np. wódką i pozostawić na trochę.Powstanie milszy dla podniebienia, aromatyczny, wytrawny "płyn"....Ja dodałam jeszcze do tej zlanej wódki korę cynamonu...Podobno dobrze wchodzi-ja nie próbowałam jeszcze... Link do komentarza
Super B Napisano 26 stycznia 2010 Udostępnij #53 Napisano 26 stycznia 2010 Każdy pomysł to nowa alkoholowa kraina. Będę odkrywał Link do komentarza
Czapi Napisano 27 stycznia 2010 Udostępnij #54 Napisano 27 stycznia 2010 Wczoraj mąż zostawił mnie na noc samą (ale na szczęście tylko na jedną ) i pomarańczówka świetnie sprawiła się jako "rozgrzewacz" na samotny wieczór ..... Zasnęłam jak niemowlę... Link do komentarza
Jolka3 Napisano 28 stycznia 2010 Udostępnij #55 Napisano 28 stycznia 2010 Cytat Wczoraj mąż zostawił mnie na noc samą (ale na szczęście tylko na jedną ) i pomarańczówka świetnie sprawiła się jako "rozgrzewacz" na samotny wieczór ..... Zasnęłam jak niemowlę... Cytrynówka - pocieszycielka... Hmmm... Trzeba spróbować Link do komentarza
dzempel Napisano 1 kwietnia 2010 Udostępnij #56 Napisano 1 kwietnia 2010 cytrynówka jest super mój mężulek uwielbia ją (tylko po niej nie boli go głowa) ,ale ja zamiast cukru dodaje miód Link do komentarza
stokrotka.35 Napisano 2 kwietnia 2010 Udostępnij #57 Napisano 2 kwietnia 2010 cytrynówkasłodko-kwaśna cytrynowa nalewka na bazie spirytusu, którą serwuje się pod koniec posiłku, na deser, w małych kieliszkach,zwłaszcza po daniach rybnych,coby zabić zapaszek rybek z usta nie spożywa sie ją w dużych ilościach,do jutrzejszego bólu głowy..Bo nie takie jest jej przeznaczenie No ale my Polacy,mamy inne podejście do alkoholi Link do komentarza
dzempel Napisano 3 kwietnia 2010 Udostępnij #58 Napisano 3 kwietnia 2010 ale co zrobić jak to jedyne służy memu mężulkowi jako tako sam mówi że tam jest tylko woda ,spirytus cytrynka i miód samo zdrowie to co ma mu zaszkodzić Ale cosik mu nieraz szkodzi bo raptem mówi stop!!!!! pewnie za dużo cytryny Link do komentarza
edwl Napisano 5 kwietnia 2010 Udostępnij #59 Napisano 5 kwietnia 2010 Cytat pewnie za dużo cytryny To oczywiste. TA cytryna to jednak zdradliwa jest Link do komentarza
dzempel Napisano 7 kwietnia 2010 Udostępnij #60 Napisano 7 kwietnia 2010 Cytat To oczywiste. TA cytryna to jednak zdradliwa jest Tak tak przecież mężulek nie okłamywałby mnie Link do komentarza
retrofood Napisano 7 kwietnia 2010 Udostępnij #61 Napisano 7 kwietnia 2010 Cytat To oczywiste. TA cytryna to jednak zdradliwa jest Tiaaa... mnie wczoraj kawior zaszkodził... człek na wsi chowany... rozpusty niezwyczajny... Link do komentarza
Ciril Napisano 8 kwietnia 2010 Udostępnij #62 Napisano 8 kwietnia 2010 Mój cytrynowy wyrób jest na bazie 3x filtrowanego bimberku. Cud miód... cytryna:D Link do komentarza
Mathir Napisano 13 kwietnia 2010 Udostępnij #63 Napisano 13 kwietnia 2010 Bo cytrynówka zawsze jest OK! A 3x filtrowany bimberek, to już właściwie nie jest bimberek Link do komentarza
retrofood Napisano 13 kwietnia 2010 Udostępnij #64 Napisano 13 kwietnia 2010 Cytat Bo cytrynówka zawsze jest OK! A 3x filtrowany bimberek, to już właściwie nie jest bimberek Co Ty, q..wa wiesz o zabijaniu... Link do komentarza
Konfi Napisano 14 kwietnia 2010 Udostępnij #65 Napisano 14 kwietnia 2010 Cytat Co Ty, q..wa wiesz o zabijaniu... Bo to zła bimberka była! Link do komentarza
Bopet Napisano 15 kwietnia 2010 Udostępnij #66 Napisano 15 kwietnia 2010 Cytat Bo to zła bimberka była! Karbidówa? Link do komentarza
Mathir Napisano 21 kwietnia 2010 Udostępnij #67 Napisano 21 kwietnia 2010 Cytat Co Ty, q..wa wiesz o zabijaniu... Trochę tego przefiltrowałem w nerach... Ale rzeczywiście do mistrzostwa jeszcze mi daleko Link do komentarza
dzempel Napisano 18 maja 2010 Udostępnij #68 Napisano 18 maja 2010 cosik takiego dziś otrzymałam w prezenciku niby ma głowka nie boleć i niebo w gębie -dam wypróbować na najbliższej imprezce Link do komentarza
Humbak Napisano 19 maja 2010 Udostępnij #69 Napisano 19 maja 2010 Temat z pokusami! Fajnie! Link do komentarza
acia Napisano 24 września 2012 Udostępnij #70 Napisano 24 września 2012 Gruszkówka:2 kg gruszek0,5l spirytusu3 szklanki wodysok z 1 cytryny0,5 kg cukrugruszki obrać, wyjąć gniazda nasienne pokroić na ćwiartki, zalać szklanką wody z sokiem z cytryny, z reszty wody i cukru zrobić syrop. Gruszki zagotować w syropie - odstawić na noc, następnego dnia powtórzyć gotowanie, ostudzić przecedzić " kompocik" połączyć ze spirytusem wg. smaku można dodać więcej wody lub spirytusu, tudzież cukru Najlepsze jest to, że konsumować można już po przegryzieniu się czyli następnego dnia (ale najlepsze po miesiącu) Link do komentarza
bryczek Napisano 25 grudnia 2019 Udostępnij #71 Napisano 25 grudnia 2019 Cytrynówka gości w moim domku od dawna. Kluczowe jest, by nie przesadzać z jej piciem. Ma ona bowiem wiele cennych właściwości zdrowotnych - patrz https://www.olej.edu.pl/nalewka-cytrynowa/ Przede wszystkim świetnie wspomaga ochronę przed przeziębieniem i grypą. Ponadto pomaga przy niestrawności. Właśnie dlatego Włosi często piją nalewkę z cytryn zaraz po obfitym jedzeniu. Zawiera ona również wiele przeciwutleniaczy, które chronią organizm przed różnymi infekcjami. Nie należy jednak przesadzać z jej ilością, najlepiej do 50 ml dziennie. Link do komentarza
Tejsti Napisano 17 marca 2021 Udostępnij #72 Napisano 17 marca 2021 (edytowany) Witajcie drodzy grupowicze. Jestem barmanem i od kilku lat tworze swoje własne nalewki. Od niedawna zacząłem też nagrywać swoje receptury. Dziś przedstawiam moją wersję CYTRYNÓWKI.Jest to sprawdzony przepis, który jest po prostu PYSZNY! Zapraszam do oglądania i testowania. Wasze zdrowie!Kliknij by zobaczyć film o domowej CYTRYNÓWCE Edytowano 17 marca 2021 przez Tejsti (zobacz historię edycji) Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się