Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Kolejny temat w moim wykonaniu...

Mam łazienkę (glazura,terakota) zrobioną w byłej spiżarni i muszę ją z czasem zlikwidować i zrobić nową na poddaszu, którego jeszcze nie ma...Łazienka 1,8m x 7m, 60 cm poniżej poziomu reszty domu. Przegrodziłem ją ścianką z GK w połowie,w drugiej części zerwałem podwieszany sufit (zresztą z niego ta ścianka :icon_smile:) i już miałem wejście na strych, który odgruzowałem a gruz sypałem właśnie do tej części łazienki. Chcę tę podłogę podnieść o te 60 cm (gruzu jest akurat) i tam zrobić schody na poddasze z żelbetu. W przyszłym roku adaptacja poddasza a wtedy rozbieram ściankę i zasypuję drugą część łazienki. To wszystko prawie bez brudzenia w domu :icon_smile:
I pytania: Jak grubo wylać podłogę, czy dawać coś pod wylewkę (na pewno folia jest pod płytkami) mając na uwadze, ze będą tam schody prawdopodobnie z żelbetu?

Napisano
Cytat

Ja cię mogę jedynie wesprzeć moralnie. Tajniki żelbetu są mi obce. icon_sad.gif



Wiesz, tu nawet o te schody tak bardzo chodzi tylko o tę wylewkę. Czy dobrze zrobiłem zasypując to gruzem? Moze powinno się robić podłodgę "podwieszaną" ? Ale pewnie pod nią szczury by biegały a gruzu u mnie całe tony... A co do schodów to w którymś temacie ktoś zamieścił skany projektu domu z takimi schodami i tak rzuciło mi się w oczy że pod pierwszym stopniem był wylany chyba taki fundamencik na h=60cm. No i jeszcze jedna kwestia: spocznik na którym też bedzie akwarium (max 300l czyli jakieś 400 kg) + dwie osoby wchodzące jednocześnie (150kg) żeby ta wylewka to wytrzymała, aczkolwiek teraz na podłodze z desek 35mm sie to trzyma...
Napisano
Cytat

Kolejny temat w moim wykonaniu...

Mam łazienkę (glazura,terakota) zrobioną w byłej spiżarni i muszę ją z czasem zlikwidować i zrobić nową na poddaszu, którego jeszcze nie ma...Łazienka 1,8m x 7m, 60 cm poniżej poziomu reszty domu. Przegrodziłem ją ścianką z GK w połowie,w drugiej części zerwałem podwieszany sufit (zresztą z niego ta ścianka icon_smile.gif) i już miałem wejście na strych, który odgruzowałem a gruz sypałem właśnie do tej części łazienki. Chcę tę podłogę podnieść o te 60 cm (gruzu jest akurat) i tam zrobić schody na poddasze z żelbetu. W przyszłym roku adaptacja poddasza a wtedy rozbieram ściankę i zasypuję drugą część łazienki. To wszystko prawie bez brudzenia w domu icon_smile.gif
I pytania: Jak grubo wylać podłogę, czy dawać coś pod wylewkę (na pewno folia jest pod płytkami) mając na uwadze, ze będą tam schody prawdopodobnie z żelbetu?


Schody żelbetowe samonośne wymagają prawie takiego samego fundamentu jak ściany konstrukcyjne.Bob icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Schody żelbetowe samonośne wymagają prawie takiego samego fundamentu jak ściany konstrukcyjne.Bob icon_biggrin.gif




OK. A jaka podłoga pod schody metal/drewno ? Czu można wylać ta gruzie? Dawać jakieć folie? Przypominam, ze pod spodem jest podłoga z płytkami.
Napisano
Cytat

OK. A jaka podłoga pod schody metal/drewno ? Czu można wylać ta gruzie? Dawać jakieć folie? Przypominam, ze pod spodem jest podłoga z płytkami.



Gdyby mnie kto pytał to ja bym ten gruz wywalił. Ale jak sie go zwiąże betonem to może źle nie będzie.
  • 4 lata temu...
Napisano
Cytat

Gdyby mnie kto pytał to ja bym ten gruz wywalił. Ale jak sie go zwiąże betonem to może źle nie będzie.



Zalewanie gruzu betonem to dość powszechna praktyka, jeżeli beton wypełni całą przestrzeń to nie powinno być z tym problemów

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej?   2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam    
    • No widze ze z plaszczem wodnym bardziej problemowy montaz itd. A jakie rodzaje kominkow z dgp co warto wziąść pod uwage ?
    • Choroba - drobna dziurkowatość liści drzew pestkowych albo drobna plamistość.  Wiśnie są bardzo podatne i w zasadzie nie da się prowadzić sadu bez ochrony chemicznej. Drzewka należy pryskać przeciwko tej chorobie wczesną wiosną - dwukrotnie. Teraz tylko wygarbić liście i spalić lub wyrzucić (nie kompostować).
    • Wie ktoś dlaczego w tym roku wiśnie zrzucają już liście? Nie jest to susza, bo po sąsiedzku są śliwy i jabłoń, które nawet nie myślą się zażółcić. A wiśnia jakby miała już październik. Przecież zielone, soczyste, wiśniowe liście dodawałem do soku z aronii, a to bywało w sierpniu. W dodatku wiśnia nie miała owoców, bo wszystko wymarzło na etapie tuż po kwitnieniu. I raczej nie są to szkodniki, bo liście nie mają żadnych widocznych uszkodzeń, są takie jesienne. 
    • Podbudowa pod komin jest kluczowym elementem zapewniającym stabilność i bezpieczeństwo konstrukcji komina. Należy o to zadbać już na etapie fundamentów. Na płycie robimy izolację poziomą, a na niej murujemy bloczki betonowe. To na nich staną kominy systemowe. Zaczynamy również murować pustaki wentylacyjne pod sufitem, które przejdą niedługo przez strop.    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...