Skocz do zawartości

Jakie rozwiązanie zastosować pod blachę na rąbek przy pełnym deskowaniu?


Recommended Posts

Napisano

Planuję dach dwuspadowy z pełnym deskowaniem i montażem blachy na rąbek. Jakie rozwiązanie najlepiej zastosować jako warstwę podkładową?

membrana wysokoparoprzepuszczalna – jeśli tak, to jaka sprawdzona marka?

papa podkładowa albo folia bitumiczna – czy to lepsze rozwiązanie?

Jak w takim układzie zapewnić prawidłową wentylację połaci, żeby uniknąć problemów w przyszłości? Chodzi mi o trwałość i zgodność z normami.

Napisano

Dzień dobry,

W tym konkretnym układzie, czyli na pełnym deskowaniu, membrana wysokoparoprzepuszczalna (MWK) nie jest potrzebna. Jej głównym zadaniem jest odprowadzanie pary wodnej z ocieplenia, gdy to jest ułożone między krokwiami, a nie ma pełnego deskowania.

Prawidłowym i zalecanym rozwiązaniem jest zastosowanie papy podkładowej. Papa tworzy szczelną warstwę, która chroni deskowanie oraz resztę konstrukcji dachu przed zacinającym deszczem czy śniegiem. To właśnie ona pełni rolę wstępnego krycia.

 

Dlatego, w tym przypadku, warstwy powinny układać się w następującej kolejności, licząc od konstrukcji dachu:

- pełne deskowanie (np. płyty OSB/deski)

- papa podkładowa

- kontrłaty (min. 40x50 mm)

- łaty (np. 32x100 mm, rozstaw 20-30 cm)

- blacha na rąbek

 

Wentylacja połaci

Ponieważ papa jest materiałem szczelnym, prawidłowa wentylacja jest absolutnie kluczowa dla trwałości dachu i zapobiegania zawilgoceniu. Należy zapewnić stały przepływ powietrza w szczelinie wentylacyjnej, która znajduje się pod blachą.

Wlot powietrza powinien być zapewniony w okapie. Najlepiej sprawdzi się tu perforowana podbitka, która umożliwi swobodny dostęp powietrza do szczeliny.

Szczelina wentylacyjna jest tworzona przez kontrłaty i musi mieć wysokość min. 4-5 cm. Powietrze przepływa wzdłuż całej połaci, od okapu do kalenicy, odprowadzając wilgoć i nagromadzone ciepło.

Wylot powietrza musi znajdować się w kalenicy. Ponieważ papa nie pozwala na swobodny przepływ, konieczne jest zamontowanie kominków wentylacyjnych. Zapewnią one ujście dla wilgotnego powietrza, co ochroni konstrukcję dachu przed degradacją.


Szczegóły w instrukcji montażu paneli:
=> https://pruszynski.com.pl/pobierz/#file-52

_______________
Panele dachowe na rąbek PD-510 Blachy Pruszyński
https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/panele-dachowe-blacha-na-rabek-stojacy/

panel_dachowe_na_rabek_pruszynski-ns.thumb.jpg.ff7bd319923758a05b1e235e620abba1.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tu żadna taśma uszczelniająca nie pomoże. Bo jakie połączenie mamy uszczelnić za jej pomocą? Zrobimy izolację poziomą na chudziaku (izolacja podłogi). Ale izolacji poziomej pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia tam nie ma. Dorobienie izolacji pionowej na ścianach zaś nic nie da, bo i tak nie odcina podciągania kapilarnego pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia. Wilgoć i woda pod chudziakiem i tak  nadal tam będą, zmniejszy się tylko jej ilość. Zrobienie drenażu obniży poziom wody, jednak nie przerwie podciągania kapilarnego przez grunt poniżej chudziaka. Dlatego nie uważam drenażu za uzasadniony pomysł.  Żeby wszystko było zrobione zgodnie ze sztuką to należałoby zatrudnić specjalistyczną firmę zajmującą się dodawaniem/odtwarzaniem izolacji poziomej fundamentów w istniejących budynkach. Oni mają odpowiedni sprzęt żeby przeciąć styk ściany fundamentowej i nadziemia (tzw. podcinanie fundamentów). następnie w szczelinę wsuwa się izolację. Tę łączy się następnie z izolacją poziomą na chudziaku. W ten sposób mamy ciągłą barierę odcinającą podciąganie wilgoci z gruntu. 
    • da się to zrobić, kwestia czasu i pieniędzy
    • Istnieją przecież taśmy do uszczelnień połączeń poziomych i pionowych, więc to raczej nie problem.  Ale co z tego.. gdy nie to jest problemem
    • Odkuć/wykuć i tak trzeba... Moim zdaniem nie trzeba dawać tych 90 stopni - a wymagane 60 stopni - bo z pierwszego zdjęcia widać, że samo usunięcie  sztucera sprzed trójnika spowoduje, że oś czarnego kolana znajdzie się niemal dokładnie w odpowiednim miejscu...   Myślę, że ten fragment rury, wyglądający na zdjęciach 2 i 3 wprost ze ściany, to jest część leżącego trójnika 110x50 - tak jak pokazuje załączony przez @baba i remont plan, zatem nie ma co ingerowałć w układ odprowadzający wodę z wanny i umywalki, bo nie ma takiej potrzeby...     Bardzo celna uwaga!!!   A jest tam to ogrzewanie?  
    • Cześć,   dach mam już w 99% zamknięty. Wszystko udało się ładnie rozmierzyć i ułożyć tak jak założyłem (określa to instrukcja dachówki/producenta). Do tej pory bez problemów. Na konieć zostawiłem sobie kosze - i jak spojrzycie na zdjęcia to, odrazu napisze że wiem, że bedzie mi trudniej to ukłądać z uwagi na mniejszy dostęp ale chciałem/musiałem przykryć łaty przed deszczem.   W koszach pojawił się mały problem i o ile (chyba) wiem jak to rozwiązać to zastanawia mnie co zrobiłem źle na poprzednich etapach. Mam nadzieje że mi to wytkniecie  Ale do rzeczy. Poglądowo miejsce pracy wygląda tak jeśli chodzi o szerokość szczeliny w koszu robie 7 cm na stronę, tzn. odmierzam przedłużając dolną krawędz dachówki do osi kosza odejmuje 7 cm. Tak samo na górze i dole, łącze linie sznurem traserskim i strzał. Zdziwienie pojawiło się jak okazało się ze tutaj zielony i czerwony wymiary nie są takie same. roznica 2,5 cm (czerowny dłuzszy). W obu przypdkach Wymiar od osi kosza to lini dachówki to 59 cm, wiec odsuniecie osi wydaje sie być równi.   Co zrobiłem źle? Żeby to ogarnąc, to co robie to docinam dachówke na oko zeby weszła do kosza, odbijam sznurem i przycinam docelowo - troche z tym latania ale innego sposobu skoro kąty mi się rozjechały nie widze.   pozdr
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...