Batman1941 Napisano 11 stycznia #1 Napisano 11 stycznia Cześć, Możecie proszę doradzić czy da się naprawić wysuwający się zawias z ościeżnicy? Śruba kręci w kółko. Załączyłem filmik. Z góry dziękuję za każdą podpowiedź. Img 0875.mp4
Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne Napisano 13 stycznia #2 Napisano 13 stycznia Ta śruba, którą normalnie kręci się w prawo, żeby zablokować włożony zawias ma zwykle otwór na klucz imbusowy. Czy tam gniazdo na klucz nie jest uszkodzone/wyrobione? Bo wtedy będziemy kręcić w dowolną stronę bez efektu. Jeżeli jeżeli to nie kwestia gniazda to już sam mechanizm może by uszkodzony. Ale nie wiem czy do niego da się w ogóle dostać. Ostatecznie można zastąpić ten zawias modelem podwójnym wkręcanym. O ile uda się dobrać coś o identycznym rozstawie. Wtedy w otwory w ościeżnicy wkładamy koszulki kołków rozporowych i w nie wkręcamy zawias. Chodzi o coś tego typu.
Batman1941 Napisano 13 stycznia Autor #3 Napisano 13 stycznia Dziękuję. Tak, tam nie ma się jak dostać, a do śroby z imbusem się dostaje i kręci w kółko, chyba zablokuję na stałe i po temacie (na parę lat przynajmniej).
podczytywacz Napisano 13 stycznia #4 Napisano 13 stycznia W miejscy, gdzie są te dwa otwory w ościeżnicy, wmontowany jest dinks mniej więcej - zależnej od producenta - konstrukcji: W okrągłych otworach zaciskane są bolce zawiasu... Od spodu jest wciśnięta w sześciokątne gniazdo nakrętka, która dociska otwory przy dokręcaniu rzeczonym imbusem... W czasie prób regulacji musiałeś wykręcić śrubę z tej nakrętki i przy próbie jej dokręcenia - wypchnąłeś z gniazda Teraz należałoby wymontować ościeżnicę, znaleźć nakrętkę, włożyć w gniazdo - itd... Wiem, że to niemal niemożliwe... za duża demolka Zatem dobrym wyjściem jest sposób zaproponowany tutaj: 9 godzin temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał: można zastąpić ten zawias modelem podwójnym wkręcanym. nawet jeśli byłoby trzeba wiercić nowe otwory pod ten zawias parę centymetrów wyżej, czy niżej... 1
Batman1941 Napisano 14 stycznia Autor #5 Napisano 14 stycznia Dzięki teraz to przynajmniej wiem jak to rozwaliłem i co tam jest pod spodem. Rzeczywiście musiałbym zdjąć ościeżnice. Tak aby się tylko podzielić dopowiem że po wyjęciu zawiasu, jak zaświeciłem w te otwory i próbowałem zobaczyć co tam się dzieje, to tam tego plastiku w ogóle nie ma. więc chyba to wszystko spadło, tam jest sporo wolnego miejsca. No nic. Jeszcze raz dziękuję za rady Panowie. 1
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się