Skocz do zawartości

Skropliny na odpowietrzaniu kanalizy rura pcv


Recommended Posts

Witam. Problem ze skraplanie rury pcv  doprowadzającej smrodek z kanalizy. Problem ten pojawia się zimą gdy jest różnica temperatur. Rura pcv 75 przechodzi z pionu przez cały skos poddasza aż pod sam szczyt. Rura ta jest schowana w wełnie w poddaszu 30 cm wełny . Nie jest dosłownie owiniętą  ta rura ale wszędzie szczelnie upchana wełna. Zima się skrapla i delikatnie zwilża sie welna wokół rury tak na odcinku 1,5m a następnie wychodzi mokra plamka na ściance kolankowej . Nie są to duże ilości wody ale plama jest. Jest to nowy dom. Problematyczne jest to aby zrobić to odpowietrzenie w kominie więc z tego jest kominek w dachu zwykły taki w dachowce. Chce tego zapobiec w ta zimę aby tego już nie było. Co polecacie z tym zrobić, jakieś rozwiązania. Myślałem nad tym aby wyciągnąć wełnę co znajduje się wokół rury obłożyć styropianem i zapianowac tak na około 15cm wokół rury przez cały skos od scianki kolankowej aż pod sam sufit szczyr. Czy to rozwiąże mój problem? Skropliny chyba nie będą na styropianie. Może macie inne pomysły? 

17308270831957965770854039855620.jpg

Link do komentarza

Jak ocieplone i wentylowane jest poddasze?

Dach jest już ocieplony, czy stan jest taki jak na fotografii - paskudnej jakości zresztą... nic dokładnie nie widać :bezradny:

 

Nie jest to woda z zewnątrz - zakładam, że przelot rury przez wykończenie dachu jest doskonale szczelne...

 

Te skropliny biorą się stąd, że przestrzeń poddasza nie jest odpowiednio wentylowana...

 

Para wodna, zawarta w powietrzu w przestrzeni poddasza, skrapla się w najzimniejszym miejscu, a jest to okolica wylotu rury wywiewowej, która ma bezpośredni kontakt z zewnętrznym, najzimniejszym powietrzem... i kondensat spływa w dół...

 

 

Zastosuj taką otulinę do samego wylotu rury i uzupełnij wełną... połączenia otuliny zapianuj pianką niskoprężną po zaklejeniu otuliny taśmą zbrojoną...

 

 

obraz.thumb.png.e27c11c2b4336f461479f352ce05e366.png

 


obraz.png.88eb4542f605d9f3d5b1406c938205ec.png

Link do komentarza

Nie odpowiadasz na zadane pytania... Nie chcesz pomocy?

 

Zaprezentowana otulina przylega do rury, ma zabezpieczenie w postaci warstwy folii - trochę zabawy wymaga zabezpieczenie kielichów rur i kształtek...

Dodatkowo możesz otulić wełną, obudować styropianem, zapianować pianką...

Bez wentylacji para wodna i tak znajdzie najzimniejsze miejsce,  skondensuje i gdzieś się pojawi... Fizyki nie oszukasz...:bezradny:

Link do komentarza

Na zdjęciu niewiele widać, ale chyba ten pion wypada w narożniku pomiędzy ścianą szczytową i ścianką kolankową? Dlaczego w takiej sytuacji nie zrobić przejścia przez dach po prostu na przedłużeniu pionu? Ewentualnie skręcić rurą pod kątem prostym i  przebić się poziomo przez ściankę kolankową? Ostatecznie to da się nawet zamaskować pod podbitką. 

To kolejny dom, który widzę z tak dziwacznym napowietrzeniem pionu. Nie wiem skąd się to wzięło. Jaki sens ma dwukrotne zmniejszanie przekroju rury i układanie jej przez cały skos dachu? Tym bardziej, że to wyprowadzenie pionu ponad dach ma nie tylko umożliwić usuwanie gazów z kanalizacji. Ono ma przede wszystkim pozwalać na zassanie dużej ilości powietrza przy spuszczaniu wody w sedesie. 

Link do komentarza

Rura jest zabudowana w skosie i pionie. Wszystko ocieplone welna pod sam kominek. Stryszka nie mam i tam rura jest wszędzie w wełnie. Dlaczego się skrapla? A może zasikac pianą PUR? 

Wentylacji nie ma jak zrobić bo to wszystko jest ocieplone wełną

A jeśli pion wyjdzie przez ścianę to welna która otula pion nie będzie mokra.? 

 

Link do komentarza

Jak wspomniałem rok temu miałem taką sytuację mała plamę na ściance kolankowej. Zaraz na skosie na łączeniu. Wysuszyłem  w tamtym roku i do teraz jest wszystko oki. Obawiam się tej zimy i chce temu zapobiec

Co mam zrobić co poprawić żeby temu zapobiec

Czy ta otulina na rurę naprawdę pomoże i dodatkowo welna obłożyć

A może wyjść przez sciane i tyle

Link do komentarza
10 minut temu, Michał123 napisał:

Jak wspomniałem rok temu miałem taką sytuację mała plamę na ściance kolankowej. Zaraz na skosie na łączeniu. Wysuszyłem  w tamtym roku i do teraz jest wszystko oki. Obawiam się tej zimy i chce temu zapobiec

Co mam zrobić co poprawić żeby temu zapobiec

Czy ta otulina na rurę naprawdę pomoże i dodatkowo welna obłożyć

No i co?:zalamka:

Chcesz pomocy, czy tak tylko sobie piszesz?

 

Powtarzasz, to i ja powtórzę...

 

32 minuty temu, podczytywacz napisał:

Pokaż porządne fotki, coby na nich było COŚ widać...

 

14 godzin temu, podczytywacz napisał:

Jak ocieplone i wentylowane jest poddasze?

 

 

43 minuty temu, Michał123 napisał:

Wentylacji nie ma jak zrobić

Wentylacja - to klucz do rozwiązania problemu...

 

Link do komentarza

Mały syryszek około 50 cm otwory w szczytach rura fi 100. Rura od odpowietrzenia cała w wełnie. Na poddaszu użytkowym rura ta cała w skosie obłożona welna. Nawiewniki w oknach

Na stryszek niema dostępu. Cała rura w wełnie 30 cm

Stryszek to taka pustka klinik 50cm wysoki też ocieplony w szczytach otwory na przeszczal fi 100

Rok temu jak były te większe mrozy i wiatr pojawiła się plama na ściance. Wycielem dziurę w gk wyciaglem wełnę co otulala rure. Zawilgocona wyrzuciłem, dałem nowa i oblozylem nawet trochę ciasniej. Przykrecilem płytę gk oczywiście folie paroizolacyjna też. Nie szpachlowalem czekałem co się stanie , do dziś wszystko oki. A może przez ten silny wiatr w te mrozy cofka zaskutkowala tym zawilgoceniem

Chce zapobiec w tym roku żeby twego nie było. 

Link do komentarza

Miejsce przejścia przez ścianę trzeba osłonić i uszczelnić. Ale to nie jest trudne. W sklepach z hydrauliką można kupić rozety maskujące do rur fi 110 mm. Na zakończeniu zakładamy skierowane w dół kolano albo kominek. 

To wykraplanie się wilgoci na rurze jest dość podejrzane. Albo musiała się tam przedostawać woda z zewnątrz i ściekać po rurze, albo rurę opływało powietrze. Gdyby była szczelnie obłożona wełną to do kondensacji wilgoci na niej by nie doszło. 

Link do komentarza

To się stało rok temu w grudniu. Po mojej amatorskiej naprawie do dnia dzisiejszego jest dobrze. Moje podejrzenie jest takie że przy dzisiejszych nocnych temperaturach 2 stopnie bardzo mocno idzie para z tej kanalizy. I już mam obawy czy stanie się to co rok temu. A rura jest tylko owiniętą welna. Mocno idzie para z kominka i teraz obawy czy już zaczyna tam przy kominku zawilzas się welna

Link do komentarza
17 minut temu, Michał123 napisał:

Mocno idzie para z kominka

No to niech sobie idzie :yahoo:przecież w całości - jeśli rura nie jest gdzieś uszkodzona, pęknięta, uszczelki w kołnierzach są prawidłowo zaciśnięte - ucieka do atmosfery i po skropleniu się spływa po dachu... do wnętrza domu nie wpływa... więc nie może zawilgocić wełny na poddaszu...

 

Jesteś podłączony do kanalizacji zbiorczej, czy masz swoje szambo?

Link do komentarza

Kanaliza zbiorcz. 

Czyli wnioskuję że rok temu gdy pojawiła się mokra plamka  na sciance, przyczyną najprawdopodobniej była zbyt niska temperatura bo było -10°C i silny wiatr i to się wtedy stało więc może powstała tak zwana cowka i tylko wtedy tak się stało z tą mała plamką a tak to wszystko jest 👍

Oki

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...