WC i łazienka - prośba o poradę

[czosnek]

Witam,

 

Mam pytanie odnośnie łazienki i WC w mieszkaniu w wielkiej płycie, które niedawno zakupiłem. Mianowicie jak zrobić żeby było dobrze?

 

Co mi się nie podoba w łazience? Kiedyś była tam wanna, ale poprzedni właściciel podłączył prysznic, wg mnie tak sobie i wolałbym by było to zrobione lepiej. Rura odprowadzająca wodę z pralki i prysznica idzie wzdłuż ściany i nie jest zabudowana, a sama kabina prysznicowa stoi w lekkim oddaleniu od ściany, co powoduje zbieranie się tam strasznego syfu, którego nie da się sprzątnąć. Co można tu poradzić? Da się postawić kabinę zbudowaną tylko z dwóch ścian (a reszta ścian to płytki w rogu, nie wiem jak to lepiej określić, nie znam się), ewentualnie zabudować jakoś tę rurę odpływową i zrobić tak, by nie było tych przerw między ścianami a kabiną (jakiś brodzik z szerszą krawędzią)?

 

Z kolei w WC myślałem o podłączeniu umywalki, oraz o jakimś zasłonięciu tej dziury między WC a łazienką, gdzie znajduje się pion. Jest sens próbować wsadzić tu małą umywalkę? Jeśli tak, to w rogu czy z boku?

 

Jak to wygląda wszystko obecnie: https://imgur.com/a/iJHdqye

 

Z góry dziękuję za pomoc.

[vlad1431]

Wszystko się da, tylko kwestia kosztów. Żeby było to zrobione tak jak trzeba, to jest kwestia 20-25tys. Czyli w zasadzie wszystko do wyburzenia, zerwania wszystkich kafelków, zrobienia najlepiej kabiny tak jak piszesz z dwóch szyb, albo jednej z kutryną, bez brodzika i odpływ liniowy, jak są oczywiście do tego możliwości, t.j. ile jest miejsca w posadzce itp. Wszystkie rury da się wkuć do ścian, w WC postawić Geberit i zabudować przy okazji ten licznik.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

[retrofood]

4 godziny temu, vlad1431 napisał:

Wszystko się da, tylko kwestia kosztów.  

 

I tyle, nie ma co dodawać.

[podczytywacz]

 

21 godzin temu, czosnek napisał:

zbieranie się tam strasznego syfu

 

Jest to efekt ulegania namowom "fachowców", którzy namawiają na takiego typu kabiny, ze względu łatwej zabudowy (ot, zaledwie dwa wężyki na zasilaniu i odprowadzenie wężykiem elastycznym)...

Są tacy i tutaj na forum...

Łatwo, ale efekt widać na fotkach...

 

 

 

 

19 godzin temu, vlad1431 napisał:

bez brodzika i odpływ liniowy,

 

Takie rozwiązanie tutaj nie wchodzi w grę bez wielkiej ingerencji w pion kanalizacyjny...

Na to potrzebne będą zgody zarządcy budynku... Nie wydaje mi się, żeby warto było w to inwestować...

Ale wybór będzie Twój, zgodny ze stanem konta bankowego

 

Widać to na tym fragmencie fotki - trójnik na pionie, którym odprowadzona jest woda z brodzika jest ponad poziomem posadzki

Potrzebny będzie brodzik, który musi być zamontowany na wysokości takiej, aby zmieścił się najpłytszy chociaż syfon...

 

 

Tak jak radzi  @vlad1431 - w WC dobrze byłoby sedes zabudować w zestawie podtynkowym, w tej zabudowie powinny się również zmieścić (dość łatwo dostępne w razie awarii, czy innej potrzeby) zawory odcinające z licznikami...

A co do umywalki w WC - pozostaje "niby umywalka" o głębokości około 20 cm, zamontowana na ścianie od łazienki...

Znacznie - proporcjonalnie do szerokości pomieszczenia - zmniejszy się dostępna szerokość przejścia z tych około 70 cm na prawie 50 cm, co ograniczy dostęp nieco tęższych osób, a na pewno wykluczy dostęp wózka inwalidzkiego, czy chodzika... a różne rzeczy należy brać pod uwagę - drzwi wejściowe do pomieszczenia mają zapewne 70 cm...

A i funkcjonalność takiej umywaleczki też bywa dyskusyjna

 

A wszystkie rury da się pochować w ścianach - tak jak zauważył vlad... Jest to kwestia wiedzy wykonawcy remontu...

 

 

[czosnek]

Dzięki za odpowiedzi. Mam przy tym parę pytań. Może głupich, ale jestem laikiem i nie znam na nie odpowiedzi.

1. Ten odpływ nad poziomem posadzki, który wystaje ze ściany  - da się go jakoś ukryć pod jakimś brodzikiem z szerszym kołnierzem czy trzeba kombinować w inny sposób? Wyższy brodzik na nóżkach? Obecnie tylko połowa przekroju jest w ścianie, co widać na załączonych obrazkach. Oczywiście schowanie jej głębiej w ścianę nie wchodzi w grę.

2. Jakbym zdecydował się na zestaw podtynkowy w WC, to rozumiem że zawory z instalacją też musiałbym przenieść na tylną ścianę? Czy macie na myśli całkowite zabudowanie tego rogu z licznikami jakimś kartongipsem, robiąc jedynie jakieś drzwiczki żeby mieć dostęp w razie w?

3. Wg regulaminu spółdzielni nie można zabudowywać na stałe kanalizacji sanitarnej oraz szachtów instalacyjnych wody. Czy dobrze rozumiem, że w takim razie ta dziura między łazienką a WC musi zostać?

[retrofood]

3 godziny temu, czosnek napisał:

 3. Wg regulaminu spółdzielni nie można zabudowywać na stałe kanalizacji sanitarnej oraz szachtów instalacyjnych wody. Czy dobrze rozumiem, że w takim razie ta dziura między łazienką a WC musi zostać?

 

Nie. Kiedy byłem członkiem spółdzielni, to zakaz trwałej zabudowy oznaczał zakaz cegieł i podobnych materiałów, które rozbijać trzeba ciężkimi narzędziami. Natomiast płyty osb czy gips karton, były dozwolone. I na to tapeta na przykład. Nie uznawano ich za zabudowę trwałą, Bo szybko można to rozwalić.

 

Edytowano 19 sierpnia przez retrofood (zobacz historię edycji)