Halo.
W tym roku coś niesamowicie pożera liście na moim drzewie.
Mam je u siebie od lat, wyhodowane z nasiona.
Nigdy jeszcze nie imały się tego drzewa żadne choroby ani szkodniki, a w tym roku wygląda okropnie.
Przeglądam, zaglądam, żadnych szkodników ani gąsienic.
Zacząłem podejrzewać ptaki.
Może ktoś doradzić co to i jak z tym walczyć?
@Elfir, masz jakąś teorię?