Skocz do zawartości

Odpowiedzialność dewelopera za grunt/działkę


Recommended Posts

Napisano

Kupiłam gotowy dom od dewelopera wraz z działką. Deweloper w ramach swoich prac ogrodził działkę. Zanim do tego doszło zrobił nasyp na 1,5 m na całej jej powierzchni po to by działka była na równi z drogą. O ile z przodu działka jest na równi i jest ok, tak z tyłu i boku widać ten nasyp, nic go nie podpiera, nie usztywnia. Dopiero na nasyp zostało postawione ogrodzenie. Słupki są wbetonowane do ziemi na całą głębokość wraz z nasypem. Jako prace końcowe deweloper wyrównał działkę. Ziemia pomiędzy przęsłami (ten nasyp) od strony „użytkowania działki” (akurat rosną choinki przy ogrodzeniu) zaczyna się osuwać. Doszło nawet do wymycia ziemi podczas nawałnicy. Powstały dziury. Czy deweloper odpowiada za to?? Chodzi o to że wg mnie ta strona po której się osypuje nie została w żaden sposób zabezpieczona i stąd problem osuwania ziemi. Czy deweloper powinien to „naprawić”?? Swego czasu jak mąż go zapytał o to to odpowiedział że teren poza działką bo nie interesuje i mamy sami nasypywanie ziemi i wdeptywać. No ja się akurat nie znam na tym ale uważam że źle wykonał nasyp i go nie zabezpieczył. Akurat zdjęcia przedstawiają małe dziury.

IMG_2490.jpeg

IMG_2484.jpeg

IMG_2491.jpeg

Napisano

Ok, czyli osówa się grunt po Twojej stronie działki? Jak go nie interesuje, to trzeba mu było powiedzieć, że szkłem niech sobie sam dupę podciera, tylko żeby uważał, żeby sobie przyrodzenia nie podciął. Szedł bym z tym do prawnika, bo zrobił mega fuszerkę. Taki grunt się utwardza, a najlepiej nasypuje gruz, albo grube kruszywo i też utwardza/zagęszcza. Według mnie wszystko to się obsunie, słupki są wbetonowane w ten ruchomy grunt, czy głębiej?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka



Napisano

Całe szczęście że słupki wbetonowane są „osobno” głębiej. Zastanawiam się czy nie napisać do niego oficjalnego pisma o zobowiązanie do doprowadzenia do odpowiedniego stanu który nie będzie powodował osuwania się w przyszłości. A będzie- jestem tego świadoma bo wiem jak to wygląda. Niby pod całym tym nasypem jest żwir ale co z tego skoro poza ogrodzeniem nie ma żadnego zabezpieczenia które by trzymało tą ziemię?? 

Napisano
  Dnia 17.07.2024 o 15:38, Magdajasiu napisał:

Kupiłam gotowy dom od dewelopera wraz z działką. Deweloper w ramach swoich prac ogrodził działkę. Zanim do tego doszło zrobił nasyp na 1,5 m na całej jej powierzchni po to by działka była na równi z drogą.  

Rozwiń  

 

Na podstawie czego? Żadne samowolne podwyższanie, ani obniżanie poziomu działki nie jest dopuszczalne, bo zmienia stosunki wodne na działkach okolicznych. Czyja jest działka za płotem? Jeśli nie masz "papierów" na to podwyższenie terenu, to jej właściciel może od Ciebie zażądać przywrócenia stanu pierwotnego.

Napisano

Teren został wyrównany do poziomu drogi. Jest tak w projekcie budowlanym. Dom odebrany przez nadzór. Ja w nim mieszkam już 4 miesiące. Z jednej strony mam drogę gminną, z drugiej teren „chroniony” przez zabudowaniami, z kolejnej mam budującego sąsiada (ten jest jeszcze wyżej wzniesiony niż ja- rzekomo nielegalnie) no i z kolejnej mam drogę dojazdową do domu. Nie jest tak że teren został wzniesiony nie wiadomo do jakiego poziomu, po prostu wyrównano go do drogi wewnętrznej gdyż był w lekkim dole. Nasyp miał 1,5metra. Właścicielem działki jestem ja wraz z położonym na niej domem. No ale nie o to było pytanie.

Napisano
  Dnia 18.07.2024 o 06:13, Magdajasiu napisał:

Teren został wyrównany do poziomu drogi. Jest tak w projekcie budowlanym. 

Rozwiń  

 

To by oznaczało, że faktycznie, został "wyrównany"  wadliwie, chociaż legalnie. I nie był utwardzany. Przede wszystkim ze zdjęć wynika, że materiał służący do "wyrównania" był zbytnio zanieczyszczony resztkami organicznymi. Które powodowały pustki w przestrzeni, nie usunięte przez utwardzanie, a teraz po deszczu, zapełniane rozmytym piaskiem. Dziadowska robota, byle taniej, deweloper powinien ponieść koszty usunięcia niedoróbek.

 

  Dnia 18.07.2024 o 05:01, Magdajasiu napisał:

 Niby pod całym tym nasypem jest żwir ale co z tego skoro poza ogrodzeniem nie ma żadnego zabezpieczenia które by trzymało tą ziemię?? 

Rozwiń  

 

Ona by się sama trzymała, GDBYBY ZOSTAŁA UTWARDZONA. 

Napisano
  Dnia 18.07.2024 o 10:17, retrofood napisał:

 

Ona by się sama trzymała, GDBYBY ZOSTAŁA UTWARDZONA. 

Rozwiń  

Trafne spostrzeżenie- gdyby…

Gdzieś w necie wyczytałam że wady zgłoszone w pierwszym roku od oddania do użytku można traktować jako wady ukryte. 
 

Od początku twierdziłam że całe „zagospodarowanie” działki zrobione było po kosztach. Byle taniej. Nawet szkodował pieniędzy na „prawdziwą” ziemię. 

Napisano
  Dnia 18.07.2024 o 13:11, Magdajasiu napisał:

Od początku twierdziłam że całe „zagospodarowanie” działki zrobione było po kosztach. Byle taniej. Nawet szkodował pieniędzy na „prawdziwą” ziemię. 

Rozwiń  

 

Właśnie. Gdyby ten nakład był ziemią, to by najwyżej z czasem osiadał, a nie byłoby jam, które teraz się wypełniają powoli. 

Napisano
  Dnia 18.07.2024 o 13:11, Magdajasiu napisał:
Trafne spostrzeżenie- gdyby…
Gdzieś w necie wyczytałam że wady zgłoszone w pierwszym roku od oddania do użytku można traktować jako wady ukryte. 
 
Od początku twierdziłam że całe „zagospodarowanie” działki zrobione było po kosztach. Byle taniej. Nawet szkodował pieniędzy na „prawdziwą” ziemię. 
Z tego co pamiętam, to tą działkę zalewało? Czy pomyliłem Cię z kimś innym?

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
  Dnia 18.07.2024 o 13:15, retrofood napisał:
 
Właśnie. Gdyby ten nakład był ziemią, to by najwyżej z czasem osiadał, a nie byłoby jam, które teraz się wypełniają powoli. 
To wygląda na jakieś trociny, nie ziemię.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Masz rację- to jest dokładnie ta sama działka która tak pięknie zalewało.

A trociny które widzisz to może kora drobna bo została posypana w choinki.

Wczoraj zgłosiłam „oficjalnie” deweloperowi problem bo przy głębszych poglądach ogrodzenia okazało się że osuwająca ziemia napiera na podmurówkę która pękła w niektórych przęsłach. Co powiedział?? „Ziemia będzie się osypywać do pewnego momentu aż nie zarośnie z drugiej strony trawa i się wtedy utwardzi sama. Trzeba zasypywać i ubijać. Przęsła popękały ale dalej nie pękną bo mają zbrojenia w środku w formie 2drutow”. Marne pocieszenie. Z tego też zrozumiałam że pomimo tego że przęsło pękło to go nie wymieni bo przecież trzyma się ogrodzenia. No porażka. Za 2-3 lata pęknięcia spowodują wykruszenie betonu- a wtedy gdy zwrócę się do niego o zajęcie stanowiska to powie że czas rękojmi minął.

Napisano
  Dnia 19.07.2024 o 05:08, Magdajasiu napisał:
Masz rację- to jest dokładnie ta sama działka która tak pięknie zalewało.
A trociny które widzisz to może kora drobna bo została posypana w choinki.
Wczoraj zgłosiłam „oficjalnie” deweloperowi problem bo przy głębszych poglądach ogrodzenia okazało się że osuwająca ziemia napiera na podmurówkę która pękła w niektórych przęsłach. Co powiedział?? „Ziemia będzie się osypywać do pewnego momentu aż nie zarośnie z drugiej strony trawa i się wtedy utwardzi sama. Trzeba zasypywać i ubijać. Przęsła popękały ale dalej nie pękną bo mają zbrojenia w środku w formie 2drutow”. Marne pocieszenie. Z tego też zrozumiałam że pomimo tego że przęsło pękło to go nie wymieni bo przecież trzyma się ogrodzenia. No porażka. Za 2-3 lata pęknięcia spowodują wykruszenie betonu- a wtedy gdy zwrócę się do niego o zajęcie stanowiska to powie że czas rękojmi minął.
Dokładnie tak się stanie, bo montowałem takie przęsła i pod swoim ciężarem się łamią, a co dopiero pod naporem ziemi. One tam sobie luźno wiszą i jak takie się złamie, to ta cała "ziemia" się dalej osunie.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
  Dnia 19.07.2024 o 05:08, Magdajasiu napisał:

 a wtedy gdy zwrócę się do niego o zajęcie stanowiska to powie że czas rękojmi minął.

Rozwiń  

 

Powiedz mu tak mimochodem, że za adwokata też zapłaci. 

Najlepiej jeśli zgłosisz się do Powiatowego Rzecznika Konsumentów. Tam powinnaś uzyskać pomoc bezpłatnie.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Olej Ochronny UV Osmo 420 to wysokiej jakości preparat przeznaczony do zewnętrznej ochrony drewna. Jego głównym zadaniem jest zabezpieczenie powierzchni drewnianych przed szkodliwym wpływem promieni UV, co zapobiega procesowi szarzenia drewna i wydłuża jego trwałość.   Zastosowanie Powierzchnie pionowe na zewnątrz: drzwi, okna, parapety, wiaty garażowe, fasady drewniane, płoty, pergole, altany. Ochrona przed promieniowaniem UV: spowalnia proces szarzenia drewna o faktor UV 12 w porównaniu z niezabezpieczonym drewnem. Jako powłoka wykończeniowa: na istniejące już powłoki pigmentowe, wydłużając czas pomiędzy koniecznymi pracami renowacyjnymi.  Właściwości Bezbarwna powłoka o jedwabistym połysku: podkreśla naturalny wygląd drewna. Mikroporowata struktura: pozwala drewnu swobodnie oddychać, redukując pęcznienie i kurczenie się drewna. Hydrofobowość: chroni powierzchnię przed wodą i brudem. Odporność na pękanie i łuszczenie: nie pęka, nie łuszczy się, ani nie odpryskuje. Łatwa aplikacja i renowacja: nie wymaga szlifowania ani gruntowania. Skład i bezpieczeństwo Na bazie naturalnych olejów roślinnych: bezpieczny dla zdrowia i środowiska. Zawiera biocydy: chroni przed atakiem pleśni, alg i grzybów. Przeznaczony do użytku zewnętrznego: ze względu na zawartość biocydów.  Aplikacja Przygotowanie powierzchni: drewno musi być czyste, suche i wolne od śladów zmrożenia (maksymalna wilgotność 20%). Narzędzia aplikacyjne: pędzel Osmo lub wałek z mikrofibry. Ilość warstw: dla skutecznej ochrony należy nałożyć 2 warstwy powłoki. Czas schnięcia: ok. 10–12 godzin w normalnych warunkach (23°C / 50% wilgotności względnej). Wydajność: 1 litr wystarcza na pokrycie ok. 18 m² przy jednej warstwie. Uwagi Efekt na białych powierzchniach: ze względu na wysoką zawartość olejów, bezbarwny Olej Ochronny UV może powodować lekkie zażółcenie na białych powierzchniach. Do wykończenia drewna barwionego na biało zaleca się użycie Lazury Olejnej do Ochrony Drewna w kolorze białym (900).  
    • Восстановление бампера автомобиля — это популярная услуга, которая позволяет вернуть заводской вид транспортного средства после небольших повреждений. Передовые технологии позволяют убрать сколы, трещины и вмятины без полной замены детали. При выборе между ремонтом или заменой бампера [url=https://telegra.ph/Remont-ili-zamena-bampera-05-22]https://telegra.ph/Remont-ili-zamena-bampera-05-22[/url] важно рассматривать уровень повреждений и экономическую рентабельность. Профессиональное восстановление включает выравнивание, грунтовку и покраску. Замена бампера требуется при критических повреждениях, когда реставрация бамперов нецелесообразен или невозможен. Стоимость восстановления варьируется от материала изделия, характера повреждений и типа автомобиля. Пластиковые элементы допускают ремонту лучше металлических, а современные композитные материалы требуют профессионального оборудования. Профессиональный ремонт продлевает срок службы детали и обеспечивает заводскую геометрию кузова. Охотно дам содействие, когда потребуется по вопросам Фольксваген поло замена заднего бампера - пишите в Telegram jje60
    • Dzięki za odp.   Mam właśnie bardzo złe przeczucie ze jak przegadam temat z radca to okaże się ze prawo to jedno a urzędy i tak mogą chcieć dokumentów.   Na ten moment nie mam nawet działki - próbuje się rozeznać ogólnie w temacie.   Ogólne informacje da się jakoś znaleźć, ale szukając detali następuje niestety zderzenie ze ścianą.
    • Odpowiedź może być tylko jedna. Metalowe! Może je zniszczyć tylko siła fizyczna. Plastyk zniszczy nawet promieniowanie słoneczne UV.
    • Muszę wymienić rynny i zastanawiam się, czy iść w te plastikowe, czy może zainwestować w metalowe? Plastikowe są tańsze, ale boję się, że słońce i mróz szybko je zniszczą. Metalowe z kolei są droższe, ale podobno niezniszczalne. Jakie macie doświadczenia z jednymi i drugimi? Które rynny są łatwiejsze w montażu i które wymagają mniej konserwacji? Chciałabym podjąć dobrą decyzję, żeby nie żałować za parę lat.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...