Skocz do zawartości

Skraplanie się w rurze spiro


Recommended Posts

Napisano

Szanowni,

 

Od dwóch miesięcy na strychu połączony mam szacht wentylacyjny z kominkiem dachowym fi 150mm ocieploną rurą spiro. Wisi na razie luźno 5 metrów i przy połączeniu z szachtem jest jej deko za dużo, bo dopiero po zabudowie stropu będę ją docinał na konkretną długość. Wczoraj ją poruszałem przypadkowo i wylało się na oko 50ml wody spod izolacji. Izolacja rury przy połączeniu z kominkiem dachowym zabezpieczona jest raczej dobrze, bo szczególnie na to zwróciłem uwagę. Zastanawia mnie skąd taka ilość wody w tak krótkim czasie? Docelowo ponad stropem, czyli w części nieocieplonej będzie tylko około 2 metry, resztą będzie między ściąną a konstrukcją GK. Dodam, że szacht jest z piwnicy, w piwnicy jest wilgotność w granicach 80% i temperatura 10-11°C, ale ta mała różnica temperatur to raczej na korzyść, bo wykraplanie mogło by być w przypadku, kiedy byłoby np 20°C różnicy, a tu jest raptem kilka stopni, bo na strychu teraz mam np 5-7°C.

 

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

W którym miejscu wykrapla się woda - wewnątrz rury wentylacyjnej, czy pomiędzy zewnętrzną ścianką rury wentylacyjnej i jej izolacją? 

Jednak przy tak dużej wilgotności powietrza w piwnicy może dochodzić do wykraplania się pary wodnej z tego powietrza nawet przy nieznacznym spadku temperatury w kanale. Dla powietrza o temperaturze 11°C i wilgotności względnej 80% punkt rosy to ok. 7-8°C. Czyli przy spadku temperatury do tych 7-8°C już zaczyna wykraplać się wilgoć. 

Zasadniczym problemem jest tu więc bardzo wysoka wilgotność w piwnicy. W takiej sytuacji wystarcza niewielkie schłodzenie pochodzącego z niej powietrza, żeby wilgoć się wykraplała.

Napisano
2 godziny temu, vlad1431 napisał:

 Wczoraj ją poruszałem przypadkowo i wylało się na oko 50ml wody spod izolacji.  

Jak długo się tam gromadziła? Może gdybyś miał spadek, to wcale byś tego nie zauważył.

Napisano

Tak jak pisałem, max 2 miesiące, a pewnie bym nie zauważył, bo przez to że to jest za długie, to zrobiło się kolano i tam sobie woda siedziała. Tylko martwię się, żeby nie ciekło już po zabudowaniu.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
W którym miejscu wykrapla się woda - wewnątrz rury wentylacyjnej, czy pomiędzy zewnętrzną ścianką rury wentylacyjnej i jej izolacją? 
Jednak przy tak dużej wilgotności powietrza w piwnicy może dochodzić do wykraplania się pary wodnej z tego powietrza nawet przy nieznacznym spadku temperatury w kanale. Dla powietrza o temperaturze 11°C i wilgotności względnej 80% punkt rosy to ok. 7-8°C. Czyli przy spadku temperatury do tych 7-8°C już zaczyna wykraplać się wilgoć. 
Zasadniczym problemem jest tu więc bardzo wysoka wilgotność w piwnicy. W takiej sytuacji wystarcza niewielkie schłodzenie pochodzącego z niej powietrza, żeby wilgoć się wykraplała.
Wyciekło właśnie pomiędzy izolacją a rurą właściwą, jeszcze z ciekawości zobaczę jak to wygląda w piwnicy w kanale wentylacjyjnym. Wilgotność jest jeszcze spora, melioracja całego domu była robiona 2 lata temu, a przed podejrzewam było dużo więcej, także ściany jeszcze schną. Za niedługo skrócę tą rure tak, żeby nie wisiała luźno i będę obserwował co dalej. Podejrzewam też nie do końca szczelną rurę i z tego też powodu mogło sobie to przecieknąć do izolacji.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano

Za jakiś miesiąc będzie to zaizolowane, rura tak jak trzeba zamontowana i będzie w większej części w ciepłej strefie, a wilgotność w piwnicy pomału, ale spada, więc nawet jak mi wpadnie do szachtu parę kropel, to zdąży odparować. Także chyba to, że w tym zagiętym kolanie się wykropliło mnie zaniepokoiło, ale raczej nie ma się co przejmować. Dzięki mimo wszystko za porady.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Napisano
46 minut temu, vlad1431 napisał:

 Także chyba to, że w tym zagiętym kolanie się wykropliło mnie zaniepokoiło, ale raczej nie ma się co przejmować.  

Też tak myślę. Na wszelki wypadek kup sobie do piwnicy osuszacz powietrza, to nie jest majątek, a pozwoli pozbyć się stresu.

Napisano
Też tak myślę. Na wszelki wypadek kup sobie do piwnicy osuszacz powietrza, to nie jest majątek, a pozwoli pozbyć się stresu.
Tak chyba zrobię, bo nawet nie jakiś super wydajny musi być, ale jak patrzyłem kiedyś, to jakoś za 800zł taki nawet spoko wydajność miał, jakoś 2.5L na dobę.

Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • czesć,, jak rozwiązać opaske wokół rynny jak cegły wystaja na 9-10 cm by  było mostów termicznych?
    • Informacja z programu Mój Prąd z 1 lipca: "Zgodnie z §3 ust. 5 Regulaminu trwającego naboru wniosków o dofinansowanie, z uwagi na znaczne zwiększenie ilości zarejestrowanych wniosków, przewidywany czas oceny zostaje zwiększony do 240 dni roboczych. Przypominamy również, że jest to jedynie przewidywany czas rozpatrzenia wniosku. Błędy we wnioskach wydłużają czas oceny i procedowania wniosków."
    • Czyste Powietrze to nieco inna bajka, faktycznie jeszcze bardziej mroczna, ale o niej przynajmniej mówią. Natomiast o Mój Prąd 6,0 w ogóle nie słychać nigdzie, jakby nagle przestała istnieć. Była tylko informacja w marcu, ze rozpatrywanie przedłużają do czerwca. I zapadła cisza.
    • @retrofood, z tego co można zaobserwować na oficjalnym profilu FB NFOŚiGW https://www.facebook.com/NarodowyFunduszOchronySrodowiskaiGospodarkiWodnej/ to, delikatnie mówiąc, programy z dotacjami nie zbierają pozytywnych opinii. To sygnał, że program wsparcia ma problemy z płynnością działania.    W przyszłym tygodniu opublikujemy artykuł o problemach z programem Czyste Powietrze, za którego organizację, tak jak za program Mój Prąd, odpowiada NFOŚiGW.
    • Witam, mamy projekt kanalizacji, ale jest on dość ubogo przedstawiony i wydaje się, że nieprzemyślany - główna rura idzie pod klatką schodową, pod którą jest schowek, z podłoga obniżoną o jakieś 57cm względem podłogi w domu. Chciałbym zrobić zmianę i prosiłbym o sprawdzenie czy taka zmiana wydaje się poprawna. Kanalizacja według projektu jest to brązowa linia. Moja propozycja to zielona linia (ciemnozielona - Fi160, jasnozielona F110): To jest rzut parteru. Na poddaszu użytkowym mam dwie łazienki znajdujące się nad pionem kanalizacyjnym po lewej stronie (ten oznaczony jako "I"). Nad drugim pionem (oznaczonym jako "II") nie ma nic do przyłączenia, to chyba tylko odpowietrzenie. Pierwsza zmiana, to przeniesienie pionu z kuchni do biura - tak czy inaczej będzie to pod łazienką na poddaszu. Chce tu zastosować rurę niskoszumową Fi160 i odpowiednie mocowania by maksymalnie zredukować możliwość hałasu. Mogę na poddaszu tę rurę przedłużyć do dachu i zrobić tam odpowietrzenie? Druga zmiana to poprowadzenie linii przez małą łazienkę zamiast przez schowek (który jest obniżony o 57cm). Trzecia zmiana to drugi pion. Jeśli to tylko odpowietrzenie (bo na poddaszu nie ma tam żadnych odpływów) to czy jest sens kuć ścianę, jak obok mam komin z wolnym szybem wentylacyjnym w kominie, który tez wystaje 50cm ponad dach? Na kominie nad tym szybem dam daszek i wydaje mi się, że to będzie to samo co idąca tuż obok rura w ścianie. Czwarta zmiana to dodanie odpływu liniowego w garażu. Nie chce by ktoś mi powiedział czy to jest dobrze i brał za to odpowiedzialność. Chce porady i opinii. Jak będę wiedział, czy to ma sens, czy może kompletna katastrofa, to wtedy uderzę do projektanta i z nim będę dalej rozmawiał.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...