Skocz do zawartości

Gazem nie napalisz


Recommended Posts

Już od 2030 r. kotły gazowe nie będą mogły być montowane w nowych budynkach. To jednak nie koniec zmian. Od 2027 r. energia z kotłów gazowych będzie obłożona dodatkową opłatą w ramach uprawnień za handel uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla w budownictwie (ETS 2) - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". To efekt nowelizacji dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków i porozumienia w tej sprawie między Komisją Europejską, europarlamentem oraz Radą UE. Nowelizacja ma zostać przyjęta w marcu. Nowe przepisy to jednocześnie krok w stronę pożegnania się z gazem w ogrzewnictwie. 

 

"Dziennik Gazeta Prawna" przypomina, że dzięki dotacjom z programu "Czyste Powietrze" zakupiono w Polsce 230 tys. kotłów gazowych, a od 2018 r. "zawarto ponad 660 tys. umów na wymianę źródeł ciepła", a najczęściej wybierano właśnie kotły gazowe". Tymczasem już od 2030 roku takie urządzenia nie będą mogły być montowane, a dziesięć lat później mają zniknąć całkowicie. Z kolei od przyszłego roku nie powinny być już dotowane, o ile nie będą częścią systemu hybrydowego.

- Jest jednak wyjątek mówiący, że jeśli dofinansowanie zostało już wcześniej przewidziane, np. w ramach KPO czy FEnIKS, to może zostać zrealizowane. To jednak wytrych do tego, żeby zainstalować ludziom kotły na gaz, do których później i tak będą musieli dopłacać - mówi Konstancja Ziółkowska z Forum Energii. Rosnące koszty takiego typu ogrzewania i tak jednak zmuszą z czasem ich właścicieli do wymiany urządzeń. Chodzi o nową opłatę ETS 2. 

 

ETS 2 ma zacząć obowiązywać w 2027 r., choć istnieje możliwość przesunięcia tej daty o rok. Według szacunków Forum Energii koszt emisji tony CO2 wyniesie 225 zł w 2027 r., a w 2035 r. przekroczy próg 1 tys. zł.  ETS 2 dotknie przede wszystkim osób, które ogrzewają się węglem lub gazem. To ich emisje, a w związku z tym koszty, będą najwyższe - dodaje Konstancja Ziółkowska. 

Marcelina Pilszyk z Polskiego Instytutu Ekonomicznego mówi, że na razie trudno oszacować, jak nowa opłata uderzy w pojedyncze gospodarstwa domowe. - To nie one będą bezpośrednio płaciły za emisje, tylko sprzedawcy paliw. Nie wiadomo, w jaki sposób koszty zostaną przesunięte na konsumentów. Wiemy za to, że w pierwszym etapie górny pułap wyniesie 45 euro - dodaje. Próg 45 euro dotyczy jednak wartości pieniądza z 2020 r. i podlega indeksacji.

 

Według szacunków Forum Energii ogrzanie domu jednorodzinnego gazem w 2037 r. ma być o 67 proc. droższe niż dziesięć lat wcześniej, gdy wejdzie w życie ETS 2. W ograniczeniu podwyżek ma pomóc Polakom Społeczny Fundusz Klimatyczny, którego nasz kraj ma być największym beneficjentem. Chodzi o 11,4 mld euro w latach 2026-2032. Środki mają być przeznaczone "na zmniejszanie ubóstwa energetycznego i transportowego", w tym na dopłaty do rachunków oraz na odchodzenie od ogrzewania gazowego. 

 

https://serwisy.gazetaprawna.pl/energetyka/artykuly/9436868,ostateczne-pozegnanie-z-gazem.html

 

 

Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 5 miesiące temu...

Unia Europejska wkrótce wprowadzi wielkie zmiany ws. ogrzewania piecami gazowymi w państwach członkowskich. Wiemy już, do kiedy najprawdopodobniej znikną wszystkie kotły z polskich domów. Plan podzielono na etapy.

 

Przypomnijmy, że dzięki dotacjom z programu "Czyste Powietrze" zakupiono dotąd w Polsce około 230 tys. kotłów gazowych. W związku ze zmianami, które zamierza wkrótce wprowadzić Unia Europejska, do 2040 r. będą one musiały jednak zostać zlikwidowane. Wszystko za sprawą nowelizacji dyrektywy dotyczącej charakterystyki energetycznej budynków oraz porozumienia między Komisją Europejską, europarlamentem i Radą UE

 

Od 2030 r. kotły gazowe przestaną być montowane w nowych budynkach, a już od 2027 r. energia z nich zostanie obłożona dodatkową opłatą w związku z uprawnieniami za handel uprawnieniami do emisji dwutlenku węgla w budownictwie - ETS 2. Co przy tym istotne, pierwsze zmiany w tej sprawie wejdą w życie od przyszłego roku. 

Według wspominanej dyrektywy, od 2025 r. wstrzymane zostanie także dofinansowanie na wymianę ogrzewania na gazowe. "Zgodnie z art. 17 ust. 15 Dyrektywy Budynkowej od dnia 1 stycznia 2025 r. państwa członkowskie nie udzielają żadnych zachęt finansowych do instalacji indywidualnych kotłów zasilanych paliwami kopalnymi, z wyjątkiem kotłów wybranych do inwestycji przed 2025 r." - przypomniał Tymoteusz Marzec, koordynator komisji ds. środowiska w Unii Metropolii Polskich. 

 

- Jest jednak wyjątek mówiący, że jeśli dofinansowanie zostało już wcześniej przewidziane, np. w ramach KPO czy FEnIKS, to może zostać zrealizowane. To jednak wytrych do tego, żeby zainstalować ludziom kotły na gaz, do których później i tak będą musieli dopłacać - skomentowała w artykule "Nadchodzi wielka gazowa zmiana w piecach. Tak chce Bruksela" Konstancja Ziółkowska z Forum Energii.

Opłata ETS 2 ma dotknąć przede wszystkim osoby, które wciąż będą korzystać z węgla lub gazu. - To ich emisje, a w związku z tym koszty, będą najwyższe - dodała Ziółkowska. Forum Energii oszacowało, że koszt emisji tony CO2 wyniesie w 2027 r. (gdy opłata wejdzie w życie) 225 zł, a w 2035 r. przekroczy już 1 tys. zł.

 

Czy to koniec pieców gazowych?

Link do komentarza
  • 5 tygodnie temu...

Polski Alarm Smogowy sprawdził ceny węgla, pelletu i drewna kawałkowego w całym kraju. Odnotowano niewielki wzrost w odniesieniu do poprzedniego kwartału, natomiast porównanie do ubiegłego roku pokazuje spadek cen. Zmieniły się również koszty ogrzewania domu i ciepłej wody. Niespodzianką jest nawet 28 proc. spadek kosztów ogrzewania za pomocą pompy ciepła, natomiast koszt ogrzewania gazowego wzrósł o 21 proc.

 

Koszty ogrzewania (domu i wody) sprawdzono dla dwóch rodzajów budynków. Pierwszy z nich to standardowy budynek o powierzchni 150 m kw., w średnim stanie ocieplenia (zużycie ciepła na średnim poziomie 120 kWh/rok/m kw.), zamieszkałego przez czteroosobową rodzinę. Najdroższe jest ogrzewanie olejowe (11 787 zł). Tańszą opcją są kotły gazowe (9 467 zł) i kotły na węgiel i drewno (6 179 — 8 092 zł). Najtańszym źródłem ciepła – tu nie ma niespodzianki – są pompy ciepła. Zależnie od typu pompy jest to roczny koszt od 4 531 do 6 931 zł.

 

 

Drtk9kpTURBXy85MTc5NzhlOWU2YjgxOGZlMzkzN

 

Ciekawie wygląda porównanie obecnych kosztów paliw stałych z cenami sprzed roku (z września 2023 r.).

Wszystkie ceny monitorowanych paliw uległy obniżeniu. Rok do roku średnia cena węgla typu "orzech" spadła z 1 796 do 1 426 zł/tonę (spadek o 21 proc.), granulat węglowy "groszek" staniał z 1 769 do 1 526 zł/tonę (spadek o 14 proc.), pellet z 1 700 do 1 408 zł/tonę (spadek o 17 proc.) oraz drewno kawałkowe z 515 do 435 zł/m³ (spadek o 16 proc.).

 

https://www.onet.pl/informacje/smoglabpl/czym-ogrzewac-dom-porownanie-cen-przed-zima-wykres/wg5mttn,30bc1058

Link do komentarza
49 minut temu, retrofood napisał:

Rok do roku średnia cena węgla typu "orzech" spadła z 1 796 do 1 426 zł/tonę (spadek o 21 proc.), granulat węglowy "groszek" staniał z 1 769 do 1 526 zł/tonę (spadek o 14 proc.), pellet z 1 700 do 1 408 zł/tonę (spadek o 17 proc.) oraz drewno kawałkowe z 515 do 435 zł/m³ (spadek o 16 proc.).

Zmiany sposobu ogrzewania oraz lekkie zimy. 

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • PS.   Myślę poważnie zainwestować trochę więcej złotówek i kupić renomowany podkład Arbiton kwarcowy https://allegro.pl/oferta/arbiton-multiprotec-1000-podklad-panele-na-ogrzewanie-podlogowe-7807088962   Ma znikomy opór cieplny, ten co miałem kupiony poprzednio ma opór taki sam jak same panele 0,07 m2K/W co z panelami daje 0,14 m2K/W, więc obawiam się, że w perspektywie czasu, może to wpływać istotnie na koszty sezonowe zużycia gazu. Czytałem fora, gdzie ktoś pisał, że pomiędzy pomieszczeniem z płytkami, a panelami z kiepskim podkładem piankowym jest odczuwalna różnica w temep. powietrza   Kwarcowe maty mają 0,006 m2K/W więc są pomijalne wręcz.   
    • 1. Zeszlifować, odpylić i zagruntować. 2. Najważniejsza jest wilgotność, jak szybciej osiągniesz, to nie ma się co pchać w wyższe temperatury.   - wilgotność nie może przekroczyć 1,8 % dla jastrychów cementowych.  - anhydrytowego wilgotność nie może przekroczyć 0,3%,  wygrzewamy bardziej do 55°C.  
    • Pytanie. 1. Grubość ściany i z jakiego materiału pomiędzy WC a kuchnią (żółty). 2. To samo pomiędzy żółtym i pomarańczowym. 3. Jak wygląda przejście z przedpokoju do kuchni (żółty). To białe to drzwi?
    • Spoko, patrzę na moje higrometry, jeden pokazuje 35%, drugi 36%. Stan normalny na dzień dzisiejszy. Więc u Ciebie wystarczy to co jest. Nie należy tworzyć warunków laboratoryjnych, bo życie toczy się w warunkach zwyczajnych.    PS. U mnie chodzi o wilgotność powietrza w pokoju..
    • Cześć ponownie,   szczęśliwie, brzegi posadzki nie opadły, nie zwichrowało jej tragicznie, ale są pewne uszczerbki tj. w trzech miejscach powstały spiętrzenia (garby) na posadzce, nie ma spękań. Rozumiem, że zaczęło posadzkę powoli falować i stąd takie objawy. Jedno spiętrzenie to jest bardzo duże, odchylenie 2 cm na końcu łaty 2 metrowej. W sensie, taki stan się ujawnił po demontażu podłogi, gdzie przez miesiąc  były zamknięte panelami i CO pracowało na temp 25-29 st., po demontażu podłóg, nic się specjalnego nie zmieniło w tej kwestii w trakcie prowadzonego procesu wygrzewania.   1/ Chyba wystarczy to zeszlifować po wygrzaniu i zagruntować?    2/ Lecę z tematem wygrzewania posadzki - pytanko co do wygrzewania - doszedłem do temp. wody grzewczej 40 st., nie wiem czy nie odpuścić jej podwyższania. Płyta jastrychu z tego co widzę, ma średnio 5 stopnie niżej od wody zasilającej. Czytałem rożne opinii i takie, że można wodę zasilającą dociągnąć max do 55 st. ale też takie, żeby nie przekraczać 40 st.   Z informacji, która może być pomocna, jestem świeżo po pomiarach CM posadzki (elektronicznie bez robienia dziury karbidowo) urządzeniem trotec T3000, pomiar CM pokazuje na chwilę oceną 1.5% wilgotności. Do tego, przy zamkniętych oknach wilgotność powietrza w lokalu to 30%, więc wydaje się, że tam już nie paruje za wiele posadzki.    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...