Skocz do zawartości

Grzejnik elektryczny do małej łazienki – jaki wybrać?


Recommended Posts

Napisano

W niewielkiej łazience doskonale sprawdzą się grzejniki dekoracyjne i łazienkowe, kompatybilne z różnorodnymi systemami ogrzewania, takimi jak olejowe czy gazowe. Dodatkowo, wiele z tych grzejników oferuje opcję zasilania elektrycznego. Dla osób poszukujących niezależności od centralnego ogrzewania, idealnym rozwiązaniem będą grzejniki wyłącznie na prąd.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budownictwob2b.pl/instalacje/baza-wiedzy/urzadzenia-i-akcesoria-grzewcze/55275-grzejnik-elektryczny-do-malej-lazienki-jaki-wybrac

Napisano
Komentarz dodany przez :
Najmniejsze o prostej budowie, najbardziej efektywne , najtańsze w eksploatacji, oraz emitujące promienie lecznicze (terapeutyczne) do stosowania w każdych łazienkach są promienniki ( !!! ) podczerwieni krótkiej, czyli promienniki kwarcowo-halogenowe. W związku z emisją krótkiej fali podczerwonej , nie mylić z grzejnikami panelowymi emitującymi bardzo długą falę podczerwoną, działają natychmiast, bezpośrednio i w czasie przebywania w łazience. Są urządzeniami o najwyższym bezpieczeństwie o niewielkich gabarytach w porównaniu z każdymi innymi. Inne grzałki mogą ewentualnie stwarzać tło dla działania promienników IR-A.
Napisano
1 godzinę temu, Zdaniem Czytelnika napisał:

Komentarz dodany przez :
Najmniejsze o prostej budowie, najbardziej efektywne , najtańsze w eksploatacji, oraz emitujące promienie lecznicze (terapeutyczne) do stosowania w każdych łazienkach są promienniki ( !!! ) podczerwieni krótkiej, 

Mam pytanie. Ile czasu dziennie należy przebywać w łazience aby doświadczyć dobroci działania tego promiennika? 

Napisano
2 godziny temu, Marek Suwart napisał:

Te promienniki ogrzewają wtedy kiedy w niej przebywasz, i wtedy działają też terapeutycznie jak w saunie podczerwieni.

W porządku ale pobyt w saunie i w łazience nieco różnią się od siebie, stąd moje pytanie o to, jak długo trzeba przebywać w tej łazience i czy koniecznie na golasa, tak jak w saunie.

Napisano

W łazience można przebywać  tak długo jak się chce. Moc i odbiór ciepła w saunie IR jest znacznie większy (ca.55 st C), w łazience można dobrać taki promiennik by było ca 20-30 st. i chodzi o natychmiastowe ciepło w czasie przebywania, przy okazji pewien odbiór terapeutyczny. Można też przebywać na golasa, będzie lepszy odbiór terapeutyczny, lub w ubraniu.

Napisano
2 godziny temu, Marek Suwart napisał:

W łazience można przebywać  tak długo jak się chce.  

Nie o to pytałem. Pytałem jak długo dobowo minimalnie trzeba przebywać, w łazience, aby doświadczyć, uzyskać, czy też osiągnąć ten reklamowany efekt leczniczy? I czy na golasa to konieczność, czy wystarczy mieć odsłonięte dłonie i twarz?

 

Napisano
13 godzin temu, Zdaniem Czytelnika napisał:

Najmniejsze o prostej budowie, najbardziej efektywne , najtańsze w eksploatacji, oraz emitujące promienie lecznicze (terapeutyczne) do stosowania w każdych łazienkach są promienniki ( !!! ) podczerwieni krótkiej, czyli promienniki kwarcowo-halogenowe.

A Ty tak twierdzisz z praktyki, czy z lektury instrukcji obsługi?

Napisano

Jesteśmy polskim producentem promienników podczerwieni, produkujemy promienniki od 2000 roku. Współpracowaliśmy w zagadnieniu leczniczym promienników podczerwieni z firmą Philips i wprowadzaliśmy na polski rynek promienniki Vitae. Z firmą Toshiba też wprowadzamy specjalne lampy terapeutyczne. Znamy to zagadnienie od podszewki. zobacz:   www.solart.com.pl

 

 

Napisano (edytowany)
16 minut temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Dalej brakuje odpowiedzi na zadane pytanie:

Ja je zadałem jako pacjent wielokrotnie korzystający z zabiegów naświetlania stawów kolanowych lampami z promieniowaniem podczerwonym. Nic mi one (te zabiegi) nie dały. Nawet mój ortopeda się  wtedy zniechęcił i stwierdził, że tylko rżnięcie może mi pomoc.

Obyło się jednak bez rżnięcia. Znaczna poprawa nastąpiła wtedy, kiedy przez pół roku codziennie paliłem ognisko w ogrodzie i wystawiałem kolana w stronę żaru. Ale to było kilka godzin dziennie, a nie minuty.

I to były lepsze zabiegi niż wszelkie lampy, poza tym znacznie przyjemniejsze. Na świeżym powietrzu.

 

Promieniowanie podczerwone wnika w głąb ciała i podgrzewając komórki, pobudza je do aktywności i regeneracji.

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)
Napisano

Podgrzewałem się promiennikiem podczerwieni przy piwie w knajpce na Rynku w Krakowie jesiennym wieczorem... Od strony promieniowania jest piękne uczucie ciepełka, ale już z drugiej :zalamka:... sytuację ratował kocyk, zaoferowany przez obsługę knajpki...

Podobne odczucia, przy wejściu na chwilę, "zapewnia" taki promiennik... może nie z taką różnicą temperatur, ale z wyczuwalną różnicą... jeśli promiennik będzie na ścianie, to "posiedzenie" na golasa może skutkować katarem...

Krótkie grzanie promiennikiem nie zdoła nagrzać ścian pomieszczenia na tyle, żeby one akumulowały ciepło i w miarę równomiernie je rozprowadzło...

 

Napisano

wchodzimy w szczegóły, jeśli potrzeba więcej wiadomości to proszę przeczytać na stronie https://www.solart.com.pl/termoterapia/

Promienniki kwarcowo-halogenowe emitują falę elektromagnetyczną z zakresu (ciepła) IRA , oraz IRB  i o takich tu rozprawiamy. Wszelkie inne promienniki nie emitujące tego zakresu, nie mają tych właściwości. Krótko mówiąc, tylko promienniki świecące mają właściwości promieni słonecznych (terapeutycznych) szybkich (natychmiastowych w działaniu) które można przesyłać lustrami w konkretne miejsca. I wiadomo że jak naświetlają z przodu to tył będzie nie oświetlany ciepłem. W miarę dłuższego czasu ciepło akumulowane przez powierzchnie, będzie oddawane do pomieszczenia. To wszystko zależy co my chcemy, krótko dużą mocą i natychmiast (działanie terapeutyczne i cieplne) czy mniejszą mocą (działanie cieplne i terapeutyczne). A poza tym, każde działanie terapeutyczne wymaga czasu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry ! Czy ktoś jest w stanie polecić ekipę które przeprowadzi renowację kabiny prysznicowej, włącznie z czyszczeniem śladów po kamieniu na szybie kabiny prysznicowej? A może ktoś w Was wie jakie mocne środki użyć, aby albo usunąć smugi kamienia na dole drzwi kabiny? Nie wiem czy wymiana szyby jest konieczna, bo może nie. Podobno są jakieś specjalistyczne środki, które pozostawia się na szybie na kilka godzin. Środki typu Cif nie dają rady. Dzięki za pomoc!
    • Powiedz to tym w bloku, co malowali pokój.     Też pytałem grok-a i zalecał odwożenie do PSZOK-u (oczywiście, oddzielne postępowanie z brudami niebezpiecznymi), ale co drugie zdanie zalecał zapoznanie się z zasadami lokalnymi segregacji, bo mogą to regulować odmiennie. Do doopy więc z takimi zasadami, które w każdej gminie mogą być inne. Naprawdę, mam dość robienia doktoratu z segregacji odpadów przy każdej dupereli. Kiedy wreszcie producenci zaczną oznaczać wyroby i ich opakowania jakimiś kodami, żeby nie mieć wątpliwości w tym zakresie? To producent wie jakie materiały wchodzą w skład i co się z nimi da zrobić. Dlaczego ten obowiązek zrzuca na mnie i to bez wynagrodzenia?
    • Czemu, przecież nikt  Cię nie zmusza, żeby bujać się do  PSZOK z jedna para rękawic po malowaniu. Wrzucasz do reklamówki i leży w garażu, aż się uzbiera odpowiednia porcja odpadów do samodzielnego wywozu. Wywieziesz razem z tekstyliami, ale w osobnym worku, albo z meblami, elektroodpadami, oponami lub innymi odpadami, których nie odbierają na miejscu. Trzeba tylko w głowie sobie to zakodować.         
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...