Skocz do zawartości

Źle zawieszona listwa montażowa


Recommended Posts

Dzień dobry wszystkim,

 

Mam pytanie odnośnie poprawienia źle zamontowanej ściennej listwy montażowej na której ma wisieć jedna półka kuchenna z obciążeniem ~80kg o szerokości 80cm. Ściana pokonała człowieka ;) Szyna wykrzywia się w tzw. banana co nie zapewnia poczucia bezpieczeństwa. Wywiercone zostało 8 dziur 10mm, niestety wkręty za nic nie chciały wejść. Obecnie wisi na jednym dobrze siedzącym kołku duopower 10x80S i dwóch pozostałych odstających o 1,5cm od ściany, z lewej i prawej strony gdzie idzie obciążenie (stąd "banan"). Wkręty na 112mm długości. Szyna zaś 1,8mm grubości, najgrubsza z allegro. Montaż wykonany celem poprawienia warunków mieszkaniowych dla dwóch osób z niepełnosprawnością. Z dołu nie wygląda to w żaden sposób niepokojąco, no ale z bliska jak się przyjrzeć... Dodatkowo zależy mi na zachowaniu tej wysokości.

 

Mają Państwo pomysły jak to idzie możliwie samemu naprawić? To pierwsza taka praca wykonywana przezemnie, razem z składaniem mebla, trzymaniem narzędzi w ręku itd. Ściana potrafiła m.in. zaskoczyć kamieniami. Budynek to stara kamienica, przypuszczam że w miejscu wiercenia są cegły.

 

Będę wdzięczny za pomoc, dobre rady. Wiedziałem że to może mnie przerosnąc, ze względu na brak doświadczenia, opanowywanie wiertarki i wiercenie na aż 10mm.

 

Pozdrawiam,

- Marcin

IMG_20231114_091228.jpg

IMG_20231114_091608.jpg

IMG_20231114_090622.jpg

IMG_20231114_090726.jpg

IMG_20231114_090936.jpg

Link do komentarza

Listwa ma wiele otworów do zamocowania i można je zamiennie wykorzystać. Istotna jet również grubość materiału listwy  - zbyt cienki będzie się deformował na zaczepienia szafek. Natomiast standardowy sposób zawieszenia to wykorzystanie kołków do szybkiego montażu  - wystarczy osadzić jeden przez listwę, wypoziomować ją i nawiercać przez kolejne otwory wstawiając kołki i wkręty. 

Link do komentarza
  Dnia 14.11.2023 o 10:41, MrocznyRycerz napisał:

Ściana potrafiła m.in. zaskoczyć kamieniami.

Rozwiń  

Jak ściana zaskoczy Cię kamieniem, którego Twoja wiertarka nie pokona, to wierć obok... wszak listwa

 

  Dnia 14.11.2023 o 13:23, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

Listwa ma wiele otworów do zamocowania

Rozwiń  

Na taką szafkę w zupełności wystarczy trzy kołki fi 8

 

  Dnia 14.11.2023 o 13:23, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

do szybkiego montażu

Rozwiń  

 

 Na teraz - zdejmujesz szafkę, dowiercasz dwa otwory (niekoniecznie przy samych  końcach listwy) - nie demontując listwy montażowej - wkładasz kołki plastikowe szybkiego montażu, wkładasz odpowiedni wkręt, dobijasz młotkiem i wieszasz bezpiecznie szafkę...

Nie jest wykluczone, że będziesz musiał wykręcić te dwa mocowania odstających części "banana" i dopiero wtedy dobić nowe kołki...

Link do komentarza
  Dnia 14.11.2023 o 14:45, podczytywacz napisał:

Na teraz - zdejmujesz szafkę, dowiercasz dwa otwory (niekoniecznie przy samych  końcach listwy) - nie demontując listwy montażowej - wkładasz kołki plastikowe szybkiego montażu, wkładasz odpowiedni wkręt, dobijasz młotkiem i wieszasz bezpiecznie szafkę...

Nie jest wykluczone, że będziesz musiał wykręcić te dwa mocowania odstających części "banana" i dopiero wtedy dobić nowe kołki...

Rozwiń  

Dziękuje bardzo za rzeczową odpowiedź. Pomysł rzeczywiście dobry. Niestety nim przeczytałem wziąłem się już do roboty i o dziwo, udało mi się zdjąć całą listwę (choć było trudno), razem z bolcami rozporowymi.

 

Po analizie otworów doszedłem do wniosku że nie są na "wprost" tylko lekko zachodzą do góry. Co może być przyczyną dlaczego wkręty nie chciały wejść do końca.  Starałem się wiercić za każdym razem pod kątem prostym. A mimo to każdy otwór ciągnie w górę. Poza środkowym - tym idealnym, który jest prosty.

 

Zastanawia mnie dlaczego tak się stało. Zbyt niskie obroty wiertarki? Jako że pierwszy raz ją obsługiwałem, preferowałem ustawienia niskie. Nie używałem też szablonu do wiercenia.

 

Obecnie to wygląda tak jak na zdjęciu. Dziury 10mm, głębokość 112mm, 9 sztuk, ale 8 idących w górę. Co z tym można zrobić aby bylo solidnie i bezpiecznie? Czytałem np. o kotwie chemicznej. Przypuszczam jednak że aby wykorzystać obecne dziury, muszą być proste, co oczywiste. Czy można wiertarką poszerzyć na wprost, a potem wypełnić?

IMG_20231114_165633.jpg

Link do komentarza
  Dnia 14.11.2023 o 16:19, MrocznyRycerz napisał:

Czy można wiertarką poszerzyć na wprost,

Rozwiń  

Byłaby taka niewielka szansa, ale nie przy ręcznym prowadzeniu, tylko ze stabilnego statywu...

 

Co to z grubsza za wiertarka? z udarem mechanicznym, czy pneumatycznym?

 

Jak się już tak zacząłeś "bawić", to spróbuj zobaczyć jak zachowa się listwa, jak przymocujesz je trzema kołkami w otworach skośnych... np od lewej licząc w 1, 5 i 9...

Jeśli będzie sie trzymać równo przy ścianie - to tak ją zamontuj... Gdyby nie była równo pozioma, to taką odchyłkę szafki  wyregulujesz śrubkami regulacyjnymi w zawieszce szafkowej

obraz.png.47434bdad9490865493b82ad52c165fa.png

Link do komentarza

Wiertarko-wkrętarka to Bosch GSB 18V-50. Posiada opcję udaru dla wiercenia, przypuszczam że mechanicznego. Pierwszy raz spotykam się z tym aby były dwa typy udaru, na stronie producenta czy w opisie produktu nie jest o tym wspominane. Sam zaś go nie próbowałem.

 

Z szyną Pana sposobem spróbuje jutro. Obawiam się że otwory po wyjmowaniu wkrętów i kołków rozporowych mogą słabo trzymać. Rozumiem że jak wejdzie kołek z wkrętem i wytrzyma próby wyciągniecia siłą bez drgnięcia, to będzie ok?

Link do komentarza

 

Można spróbować wkręcić wkręty o nieco większej średnicy... przed rozwiercaniem otworów w ścianie...

Jeśli będą problemy z wytrzymałością mocowania kołków, należałoby rozwiercić otwory na 12 mm i zastosować większe kołki...

Tą wiertarko-wkrętarką nawet nie próbuj równać otworów do poziomu - wierć po śladzie istniejącym...

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
    • Oczywiście wiem, że "wylewka zrób to sam" to temat wałkowany 100 razy, a tutoriali jest dwa razy tyle, natomiast moje pytanie jest nieco inne. Chciałbym wyrównać sobie podłogę w piwnicy własnymi siłami. zależy mi na tym aby materiał, którego użyję, był możliwie idiotoodporny. Nie wiem czy zwykły cement taki jest, czy też 21 wiek uraczył nas czymś jeszcze łatwiejszym w użyciu. Nie zależy mi szczególnie na tym aby podłoga nie miała pęknięć (tych estetycznych) ani żeby był to idealny poziom. Ważniejsze jest żeby było równe aniżeli idealnie poziome.    Dobrym przykładem jak ja widzę te różnice jest moje pytanie jakiś czas temu a propos tego jak poradzić sobie z montażem haka w suficie, który był z pełnej cegły, która lubiła się kruszyć. Można było albo - wkładać drewniane listewki rozporowe, papier toaletowy, ślinę i zaklęcia jak to robili nasi dziadowie przez stulecia i być oldskulowym lub - wlać kotwę chemiczną i powiesić na tym słonia   pomyślałem, że może z wylewką cementową vs (tu wstaw coś innego) jest podobnie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...