Skocz do zawartości

Dyskusja na forum: Ogrzewanie domu w sercu Mazur. Kominek, pieco-kuchnia i sekrety ciepłej obudowy


Recommended Posts

Napisano

Zleciłem wykonanie instalacji grzewczej z grzejnikami na ścianach, kominkiem z płaszczem wodnym, pieco-kuchnią, dwoma zasobnikami c.w.u. (150 l). Taki system grzewczy świetnie się sprawdza, szybko osiągamy komfort cieplny - mówi Roman, który kominek z płaszczem wodnym użytkuje od 2010 r.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/kominki-i-kominy/a/108058-ogrzewanie-domu-w-sercu-mazur-kominek-pieco-kuchnia-i-sekrety-cieplej-obudowy

Napisano

Akurat w przypadku kominków z płaszczem wodnym problem zabrudzenia szyby sadzą występuje szczególnie często. Tak naprawdę nie tyle z powodu jakiejś wady ich samych, lecz sposobu użytkowania. Żeby nie sadza nie osiadała na szybie i w kominie potrzebna jest wysoka temperatura w palenisku, a więc dość intensywne palenie. Wtedy cząstki stałe zostają dopalone. Wiele osób pali w nich natomiast bardzo słabo, na pół gwizdka. Co jest szczególnym problemem właśnie w kominkach z płaszczem, bo tam woda odbiera dodatkowe ciepło z paleniska. Pół biedy, jeżeli komora spalania jest przynajmniej wyłożona szamotem albo innym materiałem ceramicznym, który rozgrzewa się do wysokiej temperatury. 

Tu popełniono zaś zasadniczy błąd w kwestii bezpieczeństwa. Taki kominek powinien działać w układzie otwartym, ewentualnie z wężownicą schładzającą, jeżeli jest tam doprowadzony wodociąg. Duży bufor też by nie zaszkodził. Ale tu pewnym problemem jest konieczność użycia płynu niezamarzającego. 

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

  Ale tu pewnym problemem jest konieczność użycia płynu niezamarzającego. 

 

Pan poseł Kołodziejczak obiecuje zalegalizowanie produkcji własnej takiego płynu, więc nie będzie to zbyt drogie.

 

Edytowano przez retrofood (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim! Jako przedstawiciel firmy matego.pl, chciałbym zaprosić Was do zapoznania się z naszą ofertą wynajmu i sprzedaży tymczasowych płyt drogowych z tworzywa sztucznego – idealnych do utwardzania dróg dojazdowych, placów budowy, parkingów tymczasowych czy zabezpieczania gruntu w trudnych warunkach. Dlaczego warto postawić na płyty z tworzywa zamiast tradycyjnych betonowych? ✅ Niższy koszt zakupu i wynajmu – nasze rozwiązania są znacznie bardziej ekonomiczne już na starcie. ✅ Tani transport – na jednego TIR-a wchodzi aż 400 sztuk naszych płyt, gdzie dla porównania betonowych tylko około 15 sztuk. ✅ Błyskawiczny montaż – bez potrzeby użycia ciężkiego sprzętu czy HDS-u. Wystarczy 1–2 osoby, żeby szybko i sprawnie ułożyć drogę tymczasową. ✅ Lekkość i poręczność – nasze płyty ważą od 25 kg do 49 kg, więc są łatwe do przenoszenia nawet w pojedynkę. ✅ Wysoka wytrzymałość – w zależności od modelu, płyty wytrzymują nawet do 80 ton obciążenia, więc spokojnie radzą sobie z ruchem ciężkiego sprzętu budowlanego czy samochodów dostawczych.   Oferujemy zarówno sprzedaż, jak i wynajem – z dostawą na terenie całej Polski. Szczegóły i kontakt znajdziecie na naszej stronie: www.matego.pl Jeśli macie pytania – śmiało, chętnie doradzę!
    • Miałem bardzo podobny problem z klamką i drzwiami balkonowymi – też kupiłem nową i po montażu nadal się nie domykały. U mnie winna była zasuwnica, która się już wyrobiła. Zamówiłem części za ~120 zł, próbowałem sam, ale nic z tego nie wyszło. Finalnie i tak wezwałem serwis okien – zapłaciłem 260 zł, ale zrobili wszystko szybko i profesjonalnie. Co ważne – samo wymienienie części to nie wszystko. Trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego skrzydło się ciężko domykało (u mnie był problem z luzem w zawiasach). Inaczej sytuacja szybko się powtórzy. Jeśli jesteś z okolic Poznania, to mogę polecić firmę, która mi to naprawiała: Integro Poznań
    • To dopiero będzie ładnie.
    • Nie kombinuj z kitowaniem/szpachlowaniem/akrylowaniem - wsadzisz kupę kasy, a efekt będzie nijaki   Dużo tej podbitki masz?     Najtaniej będzie, jak kupisz zwykłą płytę HDF  3mm drewnopodobną w odpowiednim kolorze, podocinasz  tak, aby wypełniły przestrzeń między belkami, czarnym markerem - dla picu - zaznaczysz niby-deski, przykręcisz do istniejącej podbitki i nikt nie zauważy różnicy, o ile nie pokażesz palcem... Szpary przestaną przeszkadzać...   Sugerowany laminat jest kilkukrotnie droższy, trudniejszy w obróbce i aplikacji, choć jest odporny na warunki zewnętrzne, a płyta HDF w takiej lokalizacji nie jest narażona na zmoknięcie, czy światło słoneczne i wytrzyma wiele lat...
    • Będziesz miał dużo więcej szpar, tyle ze mniejszych. Bez sensu. Kup arkusze laminatu i zakryj powierzchnię pomiędzy krokwiami. Albo szpary wypełnij akrylem i pomaluj.   Możesz też zrobić własny kompozyt, kup jakiś lakier do parkietu i wsyp do niego parę worków drobnych trocin z piły taśmowej, będziesz miał własny kit drzewny do wypełniania tych szpar.  Tylko trociny muszą być wysuszone!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...