Skocz do zawartości

Zabudowa zagrodowa - jedna wielka niewiadoma.


Wojtek1988

Recommended Posts

Napisano

Witam serdecznie. Jestem w takiej sytuacji. Ojciec mojej żony ma zamiar w darowiźnie przekazać jej kawałek łąki, na której chcielibyśmy postawić dom jednorodzinny. Łąka jest to grunt o powierzchni 4000 metrów, III Klasy. Obecnie tego jeszcze nie zrobił, on jest rolnikiem, a ja, ani żona nie posiadamy tego tytułu. Łąka jest pusta, bez zabudowań. Byliśmy w gminie, uzyskaliśmy informację, że na tej łące możliwa jest jedynie budowa w formie zabudowy zagrodowej, czyli po wystąpieniu przez teścia o warunki zabudowy i o pozwolenie (nie ma MPZP) będzie wydana pozytywna decyzja na zabudowę zagrodową. Pracownik Gminy przekazał informację, że należałoby tam postawić budynek jednorodzinny oraz (UWAGA, nie jestem pewien co do jego słów) budynek gospodarczy np. garaż o wielkości 35m2 oraz wiatę o wielkości 50m2 (nie wiem czy mówił o takiej konkretnej wielkości, czy o metrażu do 35m2 i do 50m2).  Kolejna rzecz, po uzyskaniu pozytywnej decyzji teściu ma zamiar w formie darowizny przekazać żonie działkę, po czym pójdziemy do starostwa, o przepisanie pozwolenia na żonę (ustaliłem, że tak robią i nie wnikają czy jest rolnikiem czy nie). Do rzeczy, wtedy przystąpimy do budowy domu (w warunkach zabudowy dalej będzie mowa o budynku i wiacie) - jak to się odbywa w późniejszym czasie? Kiedy wybuduję dom, a nie będzie garażu czy wiaty bo zbraknie pieniędzy to ktoś się do tego przyczepi? Czy może nie odbiorę domu? Czy wtedy musi zostać zrealizowany każdy punkt z pozwolenia, czyli dom, wiata, budynek gospodarczy? Jak to jest z tym metrażem tj. 35, 50m2? Szukam w necie, ale nie mogę znaleźć nic konkretnego co do wielkości. Czy może należy postawić dom jednorodzinny, i garaż DO 35m2 na zgłoszenie, i wiatę DO 50m2 na zgłoszenie? Kolejna kwestia, czy ktoś z Was robił tak jak w powyższej sytuacji? Z doświadczenia znajomego wiem, że u niego w rodzinie (Ta sama gmina) zrobili podobnie z tym przepisaniem pozwolenia na syna, lecz była to już istniejąca zabudowa zagrodowa.  

Wszystko fajnie, ale przeraża mnie ta masa komplikacji. Nie chciałbym się po jakimś czasie obudzić  z informacją, że nie mogę dalej budować bo nie jestem rolnikiem, albo innego tego typu problemy. I kolejna kwestia jakieś zaplecze finansowe mam, ale bez kredytu się nie obejdzie, czy nie będzie kłopotów z uzyskaniem kredytu?

Jeśli ktoś zna odpowiedzi, chce sie podzielić własnymi doświadczeniami, poradami, to proszę, poświęćcie chwilę czasu, będę bardzo wdzięczny. :) 

Napisano
3 godziny temu, Wojtek1988 napisał:

teściu ma zamiar w formie darowizny przekazać żonie działkę, po czym pójdziemy do starostwa, o przepisanie pozwolenia na żonę 

Wszystko co postawisz na działce będzie własnością żony.

3 godziny temu, Wojtek1988 napisał:

? Kiedy wybuduję dom, to ktoś się do tego przyczepi?

Żona może wystawić walizki.:takaemotka:

Napisano (edytowany)
3 godziny temu, Wojtek1988 napisał:

, ale bez kredytu się nie obejdzie, czy nie będzie kłopotów z uzyskaniem kredytu?

 

albo innego tego typu problemy

Wątpliwości banków budzi głównie wymagany status rolnika, który może generować problemy ze zbyciem nieruchomości, jeśli kredyt przestałby być spłacany.

Z tego właśnie powodu niektóre banki wymagają wyższego wkładu własnego lub w ogóle nie decydują się na finansowanie takich przedsięwzięć

Przy zabudowie zagrodowej sprzedaż może być utrudniona, co nie oznacza, że jest niemożliwa. Tego typu transakcje wiążą się jednak z obowiązkiem podatkowym.

Co prawda w przepisach ustawy o VAT znajduje się zapis, że możliwe jest zwolnienie z podatku, jednak regulacja dotyczy wyłącznie nieruchomości niezabudowanych i nieprzeznaczonych pod zabudowę. Plany zagospodarowania przestrzennego definiują natomiast wspomniane tereny jako przeznaczone dla zabudowy zagrodowej. Oznacza to, że przy sprzedaży zabudowy zagrodowej, podatek w wysokości 23% należy uiścić.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, animus napisał:

Wszystko co postawisz na działce będzie własnością żony.

Żona może wystawić walizki.:takaemotka:

W ogóle każda taka budowa nie pod swoim szyldem grozi szybką odstawką od łoża i stołu. Ale cóż, ludzie nie zawsze uczą się na cudzych błędach, wolą własne. :icon_lol:

Napisano (edytowany)
8 godzin temu, Wojtek1988 napisał:

Spokojnie, w pierwszej kolejności teściu na żonę (brak podatku), w drugiej - żona na mnie 

Jak nie postawisz to dupa, inwestorem zabudowy zagrodowej (jest teść rolnik!). Nie ma innej opcji, aż poczekać na to, gdy obecny właściciel zakończy budowę, zostanie dokonany odbiór i dopiero  można przepisać działkę wraz z zabudową na Wojtka1988

:takaemotka:

A i jeszcze jedno jest to o tyle istotne, o ile nie rozbuduje twój teść rolnik tejże nieruchomości, czyli dostawi  budynek gospodarczy, garaż o wielkości 35m2 oraz wiatę o wielkości 50m2, to nie wybuduje Wojtek1988  na tej działce innych budynków bez właśnie owej wcześniejszej zmiany przeznaczenia gruntów. To jest wręcz niemożliwe.

 

W Pana interesie jest więc zakup działki odrealnionej.

Edytowano przez animus (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Cześć wszystkim! Jako przedstawiciel firmy matego.pl, chciałbym zaprosić Was do zapoznania się z naszą ofertą wynajmu i sprzedaży tymczasowych płyt drogowych z tworzywa sztucznego – idealnych do utwardzania dróg dojazdowych, placów budowy, parkingów tymczasowych czy zabezpieczania gruntu w trudnych warunkach. Dlaczego warto postawić na płyty z tworzywa zamiast tradycyjnych betonowych? ✅ Niższy koszt zakupu i wynajmu – nasze rozwiązania są znacznie bardziej ekonomiczne już na starcie. ✅ Tani transport – na jednego TIR-a wchodzi aż 400 sztuk naszych płyt, gdzie dla porównania betonowych tylko około 15 sztuk. ✅ Błyskawiczny montaż – bez potrzeby użycia ciężkiego sprzętu czy HDS-u. Wystarczy 1–2 osoby, żeby szybko i sprawnie ułożyć drogę tymczasową. ✅ Lekkość i poręczność – nasze płyty ważą od 25 kg do 49 kg, więc są łatwe do przenoszenia nawet w pojedynkę. ✅ Wysoka wytrzymałość – w zależności od modelu, płyty wytrzymują nawet do 80 ton obciążenia, więc spokojnie radzą sobie z ruchem ciężkiego sprzętu budowlanego czy samochodów dostawczych.   Oferujemy zarówno sprzedaż, jak i wynajem – z dostawą na terenie całej Polski. Szczegóły i kontakt znajdziecie na naszej stronie: www.matego.pl Jeśli macie pytania – śmiało, chętnie doradzę!
    • Miałem bardzo podobny problem z klamką i drzwiami balkonowymi – też kupiłem nową i po montażu nadal się nie domykały. U mnie winna była zasuwnica, która się już wyrobiła. Zamówiłem części za ~120 zł, próbowałem sam, ale nic z tego nie wyszło. Finalnie i tak wezwałem serwis okien – zapłaciłem 260 zł, ale zrobili wszystko szybko i profesjonalnie. Co ważne – samo wymienienie części to nie wszystko. Trzeba znaleźć przyczynę, dlaczego skrzydło się ciężko domykało (u mnie był problem z luzem w zawiasach). Inaczej sytuacja szybko się powtórzy. Jeśli jesteś z okolic Poznania, to mogę polecić firmę, która mi to naprawiała: Integro Poznań
    • To dopiero będzie ładnie.
    • Nie kombinuj z kitowaniem/szpachlowaniem/akrylowaniem - wsadzisz kupę kasy, a efekt będzie nijaki   Dużo tej podbitki masz?     Najtaniej będzie, jak kupisz zwykłą płytę HDF  3mm drewnopodobną w odpowiednim kolorze, podocinasz  tak, aby wypełniły przestrzeń między belkami, czarnym markerem - dla picu - zaznaczysz niby-deski, przykręcisz do istniejącej podbitki i nikt nie zauważy różnicy, o ile nie pokażesz palcem... Szpary przestaną przeszkadzać...   Sugerowany laminat jest kilkukrotnie droższy, trudniejszy w obróbce i aplikacji, choć jest odporny na warunki zewnętrzne, a płyta HDF w takiej lokalizacji nie jest narażona na zmoknięcie, czy światło słoneczne i wytrzyma wiele lat...
    • Będziesz miał dużo więcej szpar, tyle ze mniejszych. Bez sensu. Kup arkusze laminatu i zakryj powierzchnię pomiędzy krokwiami. Albo szpary wypełnij akrylem i pomaluj.   Możesz też zrobić własny kompozyt, kup jakiś lakier do parkietu i wsyp do niego parę worków drobnych trocin z piły taśmowej, będziesz miał własny kit drzewny do wypełniania tych szpar.  Tylko trociny muszą być wysuszone!
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...