Skocz do zawartości

Nieuczciwy tartak


Recommended Posts

Jakiś czas temu domowilem na budowę więźbe za 4 tys,  z dość dużego tartaku w Izbicy Kujawskiej. Drweno kupione bez faktury. To co doszło nie było najlepszej jakości i 5 elementów posiadalo duze wypadające i zepsute sęki, oraz takie które zmniejszają przekroj drewna. Po wysłaniu zdjęć dostałem telefon od ich przedstawiciela żeby nie dlubać w tych zepsutych sekach bo sobie zniszczę drewno, oni maja certyfikaty i wg nich jest ok, sęki sa dopuszczone w takiej ilości. Poznien oddzwonił sam kierownik z wyjaśnieniem przekroju sęków ale rozmowa zakończyła się na tym ze wymienia to co mi się podoba. Więc wyslalem im liste do wymiany. Po 3 dniowym braku kontaktu podjechałem do tartaku osobiście i dopytywałem się o moją reklamacje. Przedtawiciel, starszy pan, chcial zobaczyć dokładne zdjęcia tych sęków,  miał pokazac be brakarzowi i wtedy podejmą decyzję. Ale mi zależy na czasie bo niebawem przychodzi majster. Rozmowa nie przebiegała miło gdyż pan zasłaniał się certyfikatami i że jak chciałem bezsękowe drewno to mogłem iść do innego tartaku albo zapłacić drożej. Pokazałem mu więc zdjęcia innego drewna które kupilem w ubiegłym roku gdzie wszędzie brakowało drewna i bylo bardzo eleganckie w porównaniu z tym co dostałem. Odpowiedź "chcial pan tanio to pan ma, trzeba było kupić w innym tartaku" co dla mnie jest jednoznaczne z odpowiedzialny że "mamy lipe w tartaku i wciskamy im klientom". Tanio oczywiście nie bylo bo okoliczne tartaki miały taką sama bądź zbliżoną cenę więce mu to powiedziałem. Nie chciał dać kontaktu do kierownika który nie widzial problemu z wymianą, widocznie coś chce ten pan ugrać na boku,  che się wykazać czy jak. 

Co mogę w takiej sytuacji zrobić nie mając faktury? Zatrudnić rzeczoznawce na ich koszt? Moga zasłaniać się certyfikatami ale ja papieru nie dostałem. Na działce jest monitoring więc mogl nagrać ich samochód wyładowujący drewno oraz to że nie zostało podmienione ma zepsute. Nowe elementy  będę musiał raczej zamówić w innym tartaku bo nie ma już czasu na udry.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...