Skocz do zawartości

rekuperator a kominek


Gość

Recommended Posts

Napisano
Rekuperator kontra kominek - czy jeden wyklucza możliwość funkcjonowania drugiego?
Gość Redakcja__
Napisano
Rekuperator może współpracować z zamkniętym wkładem kominkowym pod warunkiem, że wentylacja z odzyskiem ciepła nie zakłóci procesu spalania w kominku. Dlatego wkład kominkowy musi być przystosowany do doprowadzenia powietrza niezbędnego do spalania bezpośrednio do paleniska przez oddzielny kanał wyprowadzony na zewnątrz domu. Musi też posiadać możliwość regulacji doprowadzanego powietrza. Natomiast jeśli kominek ma służyć również do rozprowadzenia ciepłego powietrza po całym domu, to konieczne będzie zastosowanie urządzenia które umożliwi domieszanie świeżego powietrza do obiegu ogrzewania. Można wtedy wykorzystać te same kanały do wentylacji jak i ogrzewania, ale regulacja całego systemu jest dość skomplikowana.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
Wentylecja grawitacyjna jest wentylacją podciśnieniwą i jako taka bardziej przeszkadza spalaniu niż nadciśnieniowa wentylacja z rekuperatorem. W żadnym wypadku nie może byc mowy o łączeniu ogrzewania z wentylacją!!! Nie ma jak sterować, nie można obniżyć temperatury np. mamy gości pali się w kominku, chcemy więcej świżego powietrza mniej ciepła.. No i powitrze wentylacyjne nadmuchiwane jest górą natomiast z kominka dołem przy podłodze, chyba, że coś w fizyce się ostatnio zmieniło? W Norwegii nie wolno nawet robić zatki jak się ma rekuperator.
Napisano
ciekawy temat - wiem od kolegi ze zamontował kominek i rekuperator z tym ze kominek nie słuzy do rozprowadzania ziepłą bo właśnie wachowcy powiedzieli mu ze to nie bedzie działać....... Skadinąd wiem zaś ze wrocławska firma łaczy kominek DGP w tych samuch rurach co rekuperator i to podobno ma działać..... .

Mam na koniec konkretne pytannie - czy kominek bedacy tylko w salonie (bez DGP)z rurą doprowadajacą swieże powietrze spod posadzki bez specjalnego wejścia do wkłądu kominkowego bedzie działać dobrze z rekuperatorem???
Napisano
Takich firm jest niestety więcej(www.rekuperatory.pl) Wentylacja nadciśnieniow może tylko wspomagać spalanie, grawitacyjna jako pociśnieniowe, tylko utrudniać. W dobrych centralach są nawet "biegi kominkowe"
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
prosze o podanie koncepcji instalacji kominkowej

ZAŁOŻENIA:
mamy szczelne okna, dobrą izolacje ścian, fundamentów i dachu
mechaniczną wentylację z rekuperwtorem

CEL
zakup i podłączenie kominka

do wyboru
1. drogi kominek z płaszczem wodnym (myśle że z 5000 zł drożej)
lub
2. kominek z DGP

Istotne elementy
1. doprowadzenie powietrza do kominka - przez gruntowy wymiennik ciepła,
2. rozprowadzenie ciepła - DGP, z płąszczem wodnym
3. wydalanie spalin - przez komin

ROZWIĄZANIA:
1.http://www.rekuperatory.pl/rekuperatory/art7.shtml
ciepło z kominka podpięte do wentylacji nawiewowej zostaje rozprowadzone dzięki wentylacji

2. Rura doprowadzająca chłodne powietrze do wentylacji przechodzi przez kominek, powietrze w niej jest ogrzewane. Nie wiem tylko czy wystarczająco. A z kominka oprócz tego założyć rury spiro z rozprowadzeniem ciepła grawitacyjnym.

3. W salonie przy kratce wywiewowej z kominka robisz kratkę powrotna wentylacji. W ten sposób gorące powietrze jest natychmiast po opuszczeniu kratki zassane do układu wentylacji. Nie jest to tak wydajne jak rozprowadzenie bezpośrednio z kominka ale ponoć wystarczające. Ponoć nie możesz bezpośrednio puścić powietrza z kominka do wentylacji o jest zbyt gorące dla elektroniki rekuperatora

4. kominek z płąszczem wodnym całkowicie niepodpięty do wentylacji zasila CO w ciepłą wodę

5. dodatkowo gruntowy wymiennik ciepła który doprowadza powietrze do kominka - unikamy wtedy straty ciepła związane z nawiewem powietrza z mrozu. Następnie zanim kanał dotrze do rekuperatora zostaje ogrzany w pobliżu kominka

6. wspomaganie gruntowego wymiennika ciepłą nastąpi poprzez to że rura kanalizacyjna do której oddaję szarą wodę (np po kompieli z ciepłej wanny) będzie przebiegać obok rury z wymiennika

pozdrawiam
jestem całkowitym laikiem i wszystkie informacje będą cenne prosze o pomoc w skontrolowaniu błędów w rozumowaniu
  • 9 miesiące temu...
Napisano
Chciałbym krótko poruszyć problem wyboru pomiędzy systemem ogrzewania opartym na kominku wraz ze zbiornikiem na wodę + kolektorem słonecznym a piecem 24 h.
W pierwszym przypadku chodziłoby o połączenie pracy układu podgrzewania wody (w wyniku pracy kominka) i układu dogrzewania pochodzącego z pracy płaskiego kolektora cieczowego. Czy takie połączenie miałoby sens ekonomiczny w porównaniu z zakupem kotła na paliwo stałe np. opalanego węglem lub słomą z odgazowaniem?
W jaki sposób oszacować wydatki dla przykładowej powierzchni 120-150 m²? Wypadałoby również wziąć pod uwagę ocieplenie budynku i być może zastosowanie rekuperatora. Czy można by było zasymulować kilka takich kombinowanych rozwiązań i porównać je kosztowe z rozwiązaniami tradycyjnymi?
Napisano
Cytat

Chciałbym krótko poruszyć problem wyboru pomiędzy systemem ogrzewania opartym na kominku wraz ze zbiornikiem na wodę + kolektorem słonecznym a piecem 24 h.
W pierwszym przypadku chodziłoby o połączenie pracy układu podgrzewania wody (w wyniku pracy kominka) i układu dogrzewania pochodzącego z pracy płaskiego kolektora cieczowego. Czy takie połączenie miałoby sens ekonomiczny w porównaniu z zakupem kotła na paliwo stałe np. opalanego węglem lub słomą z odgazowaniem?
W jaki sposób oszacować wydatki dla przykładowej powierzchni 120-150 m²? Wypadałoby również wziąć pod uwagę ocieplenie budynku i być może zastosowanie rekuperatora. Czy można by było zasymulować kilka takich kombinowanych rozwiązań i porównać je kosztowe z rozwiązaniami tradycyjnymi?



Podaj e-mail to ci to opiszę.
heatron.pl
Napisano
Aby system ogzrewania z kominkiem działal prawidłowo w kooperacji - z centralą reku musi byc dodatkowy wlot przed ssaniem wentylatora nawiewającego ,ale już za wymiennikiem ciepła. Kto produkuje takie centrale? BO te co są na rynku takiego wlotu nie mają. Może TB wie?
  • 6 lata temu...
Napisano
Jeżeli obok kominka dość blisko bedzie czerpnia to czy samoczynnie nie podniesie temp na wyrzutniach a jednocześnie nie podniesie temp w domu?
Napisano
Cytat

Jeżeli obok kominka dość blisko bedzie czerpnia to czy samoczynnie nie podniesie temp na wyrzutniach a jednocześnie nie podniesie temp w domu?


Czerpnia nie podniesie samoczynnie temp na wyrzutach, tym bardziej nie podniesie temp w domu.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W praktyce zdążą zareagować obydwa. Najczęściej.
    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...