Skocz do zawartości

nowy dom - jakie ogrzewanie


Recommended Posts

Buduję dom dosłownie i nie wiem czy ten węgiel, czyli piec na ekogroszek nawet tej 5 generacji to dobry pomysł? Obserwuje co się dzieje z cenami ekogroszków od września i wiem ze jest ogólny problem z dostępności. Jak jeszcze wrzuconą wyższe normy i podatek fit for 55 od ciepło wytwarzanego przy użyciu węgla to palenie ekogroszkiem będzie luksusem – tak mi się przynajmniej wydaje. Jest jakaś tańsza alternatywa dla węgla?

Link do komentarza
56 minut temu, animus napisał:

Na dziś to pompa ciepła powietrze  - woda.

100% ogrzewanie podłogowe. 

 

Ale ze wspomaganiem fotowoltaiką.

 

 

56 minut temu, daggulka napisał:

Patrząc na ceny gazu i prądu, to sama się zastanawiam - co pozostaje? Przerażające.

Jedynie fotowoltaika i ogrzewanie prądem swoim z odnawialnych źródeł, jednakowoż tu tak też szykują się jakieś nowe regulacje. 

 

Przy własnym zużyciu energii wyprodukowanej, wszelkie nowe regulacje najmniej dotyczą prosumentów.

Link do komentarza
29 minut temu, retrofood napisał:

Ale ze wspomaganiem fotowoltaiką.

Tak.

Najważniejsza jest od początku  założyć  osiągnięciu małego zapotrzebowaniu na energię.

Wybór dobrego projektu, bryła budynku zwarta.

Lokalizacja garażu poza obrysem mieszkania "ogrzewanie ciepłem ziemi".

Zero motków cieplnych, porządna izolacja cieplna na przegrody nieprzeźroczyste, dobre okna 3 szybowe i drzwi, wentylacja mechaniczna, gruntowy wymiennik ciepła, a ceny ogrzewania nie będą już takie straszne czymkolwiek by nie próbował.    

Link do komentarza
Dnia 30.12.2021 o 16:03, Szwudal napisał:

Buduję dom dosłownie i nie wiem czy ten węgiel, czyli piec na ekogroszek nawet tej 5 generacji to dobry pomysł? Obserwuje co się dzieje z cenami ekogroszków od września i wiem ze jest ogólny problem z dostępności. Jak jeszcze wrzuconą wyższe normy i podatek fit for 55 od ciepło wytwarzanego przy użyciu węgla to palenie ekogroszkiem będzie luksusem – tak mi się przynajmniej wydaje. Jest jakaś tańsza alternatywa dla węgla?

Myślę, że jesteś w błędzie. Ekogroszek podrożał w ciągu roku kilka razy (od września głównie), a gaz już 10-krotnie w ciągu roku. Do tego koszty pieca gazowego są nieporównywalnie wyższe – to koszt 50-70 tysięcy plus polityka Gazpromu – nie wiadomo czy będziemy mieć to paliwo czy piece na gaz będą stały i niszczały bez paliwa. Węgiel póki co jest najtańszym źródłem ciepła. Mam dobry piec – wymieniłem w zeszłym roku i oczy przecieram ze zdziwienia. Niższe o 30% zużycie. 

Link do komentarza
Dnia 3.01.2022 o 12:07, rowitak napisał:

Myślę, że jesteś w błędzie. Ekogroszek podrożał w ciągu roku kilka razy (od września głównie), a gaz już 10-krotnie w ciągu roku. Do tego koszty pieca gazowego są nieporównywalnie wyższe – to koszt 50-70 tysięcy plus polityka Gazpromu – nie wiadomo czy będziemy mieć to paliwo czy piece na gaz będą stały i niszczały bez paliwa. Węgiel póki co jest najtańszym źródłem ciepła. Mam dobry piec – wymieniłem w zeszłym roku i oczy przecieram ze zdziwienia. Niższe o 30% zużycie. 

Chyba Ci się zero dodało przez pomyłkę

Link do komentarza
  • 11 miesiące temu...

Biorąc pod uwagę coraz wyższe ceny prądu i coraz gorsze warunki sprzedaży prądu z własnej pv do sieci stawiam tezę, że najsensowniejszym (komfort plus ekonomiczność) rozwiązaniem w długim terminie dla nowego domu ok 180m będzie pompa ciepła gruntowa z wymiennikiem pionowym plus instalacja PV ale tylko 5kWp w systemie off-grid na bateriach z samochodów elektrycznych. Planujemy ogrzewanie podłogowe plus dodatkowo dwa grzejniki łazienkowe tradycyjne. Tego typu drabinki. 

Będę wdzięczny za wszelkie próby obalenia tej tezy, dzięki

* pomimo.wyższej ceny montażu gruntowej przy powietrze-woda jest wyższy koszt eksploatacji + częstsze awarie no i gruntowej nikt mi nie ukradnie spod domu jak to ma miejsce coraz częściej w przypadku monobloka (wyeliminowanie stresu:bezcenne)

** W domu tylko podłogówka, rekuperacja, nowe okna z prawie zerową ekspozycją na PN, ocieplenie 20cm, dom w lubuskim.

*** Zamiast pompy ciepła pow-woda plus klima tylko pompa grunt i chłodzenie gruntem, wtedy 20k oszczędzone na klimie dokładam do gruntu i koszt praktycznie ten sam.

Link do komentarza
  • 9 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam jeszxze kilka pytań;   1.Czy płyta budowlana 1 cm jest lepsza niż dwie zielone płyty regipsowe w kwestii izolacji cieplnej?   2.Czy taka płyta budowlana też się nadaje? Jest tańsza niż Budanentu i Ultramentu   https://allegro.pl/oferta/plyta-budowlana-izolacyjna-wodoodporna-maxiterm-w10-120x60-cm-gr-10-mm-14405302704   3.Czy te płyty muszę klejic krawędzi krawędzi bo widziałem że tak na YT robią?      
    • Reklamacja przyjęta. Płytki wymienione.
    • Słyszałem, ze ogień ma moc oczyszczającą.
    • Niczego nie rozumiesz. Azbest nie jest trucizną!!! I nic nie szkodzi, kiedy się go zjada lub wypije!!! Problem polega na tym, ze azbest jest niezniszczalny! I kiedy włókienka azbestu dostają się do płuc, to organizm nie potrafi ich stamtąd usunąć, a są tam przecież ciałem obcym!!! Więc jest bardzo szkodliwy, kiedy się go wytwarza, tnie i wdycha pył, który przy tym powstaje. Ale nie kiedy się go zjada czy wypija, bo te włókna wydalimy.      No właśnie na dachu jest bardzo szkodliwy, bo płyty się na dachu degradują i uwalniają pył azbestowy, roznoszony wiatrem. I my go wdychamy!!! Czego nie rozumiesz?     Bo azbest nie jest trujący!!! On w żołądku i jelitach jest zupełnie neutralny. Azbest szkodzi płucom mechanicznie, a nie chemicznie! Włókna przebijają pęcherzyki płucne, a organizm nie ma możliwości ich usunięcia. Azbest się nie spala, nie trawi i nie ulega degradacji. W płytach azbestowych degraduje się cement, czyli spoiwo, które łączy włókna azbestu, które się uwalniają i wiatr je po świecie roznosi.     Tia... A płaski naleśnik Ziemi podtrzymują cztery słonie. Kiedyś ignorancja była wstydliwa, dzisiaj ludzie się nią chełpią, chociaż wszystkie materiały są na wyciągnięcie ręki w necie.     Którzy "eksperci", sieroto? Ci sami, których kury przestały się nieść z powodu masztu 5G? Nieuszkodzonych płyt azbesto-cementowych na dachach NIE MA!!!! Natura robi swoje, cement się degraduje, a azbest wiatr rozsiewa po okolicy i przenosi jak piasek z Sahary, nawet na inne kontynenty. To że Ty żyjesz, nie oznacza, że Twój azbest nie wykończył juz kogoś mieszkającego znacznie dalej od Ciebie. Bo mu wiatry przynoszą Twój azbest. Tak to jest, jak ktoś z uporem nie chce używać rozumu. 
    • Komentarz dodany przez Gert: Same kłamstwa jak to w Polsce-prawda jest taka i można to łatwo sprawdzić że Polska jako jedyny kraj w Europie sama ustaliła sobie datę graniczną 2032r w żadnym innym normalnym kraju europejskim nikt nie rusza całego nie uszkodzonego eternitu na dachu i nie ma żadnej daty zdjęcia usuwa się tylko uszkodzony -ale polak wiadomo jak to w przysłowiu...sam sobie robi problemy zakopując w ziemi coś co może bezpiecznie leżeć na dachu-NIEUSZKODZONY.Co potwierdzają eksperci tak krajowi jak i zagraniczni...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...