Skocz do zawartości

Odkurzacz centralny w użytkowanym domu


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry, 

To zależy od zakresu remontu. Jeśli tylko odświeżenie związane z malowanie ścian, to trzeba szukać kompromisów w prowadzeniu rur instalacyjnych odkurzacza centralnego. Jeśli dom piętrowy, to najwygodniej, gdy mamy z garażu dostęp do szachtu instalacyjnego, z którego możemy poprowadzić pion na piętro. W typowych domach o powierzchni 130-150 m2 wystarczy 1 gniazdo na kondygnacji, więc nie będzie kłopotów z rozprowadzeniem poziomej instalacji pod podłogami jeśli pion będzie w miarę centralnej części domu.  Dobrym pomysłem jest ukrycie pionu w zabudowach wnękowych. W takim przypadku pionu takiego nie trzeba nawet zabudowywać G-K. 

Przy remontach związanych z naprawą elewacji, instalację można zamontować po zew. stronach ścian, oplatając niejako budynek.

 

Jeśli dom jest parterowy z garażem, można spróbować zamontować instalacje chowanego węża Flexin na ścianach lub pod sufitem garażu, a gniazdo ssawne wyprowadzić przez ścianę garażu do części mieszkalnej. Wąż chowany w gnieździe Flexin może pomieścić nawet 18 m węża, więc nie powinno być problemu z dostępem do najdalszego zakamarku domu z tego jednego gniazda. Wąż chowany, nawet długi, nie jest kłopotliwy w użytkowaniu, gdyż w systemie Flexin można go wyciągnąć na dowolną długość, a system działa tak, że wąż chowa się po sprzątaniu automatycznie. Nawet w nierozległych domach piętrowych z takiego gniazda, przy zasięgu 18 m, można posprzątać górną kondygnację. Paradoksalnie montaż systemu Flexin jest najmniej inwazyjnym systemem, jeśli będzie zaprojektowany jako połączenie instalacji w garażu i gniazda ssawnego w pomieszczeniu mieszkalnym.

 

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...