Skocz do zawartości

Działka rolna, bycie/niebycie rolnikiem


and_

Recommended Posts

Na początku witam wszystki serdecznie jako nowy forumowicz. icon_smile.gif

Tak przeglądałem tematy na o kupnie działki rolnej i zaczyna mnie to trochę przerażać.
Mam takie pytanie, otóż nie jestem rolnikiem, ani moja żona, rodzice również nie. Chcemy kupić działkę rolną o pow. 3tys.m2 od rolnika który będzie dzilił ziemię. Ziemia klasy VI. Nie ma opracowanego planu zagospodarowania przestrzennego i będzie trzeba wystąpić o warunki zabudowy. Działka jest położona przy drodze gminnej. Z tą działką graniczy działka na której są budynki gospodarcze i dom mieszkalny, a po drugiej stronie drogi są dwa budynki mieszkalne wybudowane na działkach o powierzchni ok 1,5 - 2ha. Na działce którą chcemy kupić jest słup energetyczny i przy drodze jest doprowadzenie wody, w planach jest kanalizacja.

Czy aby kupić tę działkę muszę być rolnikiem? czy muszę mieć 1ha ziemi, czy (taką informację uzyskałem w gminie - nie oficjalnie), że wystarczy dodzierżawić ziemię na min. 5 do 10lat, żeby mieć 1ha ziemi, wtedy automatycznie jest się rolnikiem i nie będzie problemu z uzyskaniem warunków zabudowy. Po uzyskaniu warunków zabudowy budujemy dom, a po kilku latach wygasa umowa dzierżawy i mieszkamy dalej (?)
Jak to w końcu jest z tym byciem/niebyciem rolnikiem?

Z góry dziękuję za odpowiedzi

Pozdrawiam
Link do komentarza
Zakup gruntu rolnego jest możliwy przez każdą osobę, jednak przy takiej transakcji obowiązuje prawo pierwokupu przez Agencje Nieruchomości Rolnych (w praktyce rzadko z niego korzysta). Zakup gruntu rolnego czy dzierżawa nawet o powierzchni ponad 1 ha nie wystarczy aby uzyskać status rolnika - potrzebne są odpowiednie kwalifikacje - wykształcenie rolnicze zawodowe lub przynajmniej dowolne średnie.

Natomiast możliwość zabudowy siedliskowej przy dzierżawieniu gruntów rolnych zależy od ustaleń władz lokalnych , w których określony jest czas dotychczasowej dzierżawy jak i okres na jaki została zawarta umowa.
Link do komentarza
Dzięki bardzo za odpowiedź.
Z tego co wiem, to średnia powierzcnia gospodarstwa rolnego wynosi około 4ha. Teraz, żeby dostać warunki zabudowy musiałbym mieć średnią pow. gosp. rolnego dla danej gminy i tu wchodziłaby w grę dzierżawa, czy tak? Chociaż jest druga możliwość, żeby rolnik który sprzedaje ziemię po podzieleniu, wystąpił o WZ i po otrzymaniu WZ sprzedał działkę razem z warunkami zabudowy, wówczas zostaje mi tylko przekształcenie i jakieś opłaty z tym związane, czy się zgadza?

Tak naprawdę jak się szuka informacji, w internecie, w czasopismach, nawet w gminie, to człowiek głupieje, bo bo nie ma jakiejś spójności w tych informacjach.
Link do komentarza
  • 2 lata temu...
Bo złożyłem już WZ na dom jednorodziny, w gminie spojzeli na mape zobaczyli ze są zabudowania wokół i powiedzieli ze bez problemu dostane, a w trakcie analizy WZ wyszło, że wokół jes tylko zabudowa zagrodowa i ta działka też jest o takim samym przeznaczeniu.
Teraz planuje znowu złożyć WZ ale juz o zabudowania zagrodowe, wydzierżawie 3h bo tyle jest wymagane, dożucę wykształcenie średnie, oświadczenie że pomagam w gos. od 5lat, i może się uda, jedynie z tego co sie uriętuje to do wniosku o WZ trzeba zapewne dołączyć kwit o opłacie podatku rolnego a tego juz prawdopodobnie nie otrzymam.
W gminie powedzieli by od dzierżawy płacić podatek to trzeba być właścicielem, lub dzierżawić od gminy albo od agencji rynku rolnego.
W sumie nie wiem jaka jest prawda, bo przepisy mówią tak ze trzeba być rolnikiem indywidualnym, mieć h wymagany w danej gminie, wykształcenie rolnicze lub srednie albo wyższe.
Więc jaką pójść procedurą ?
Link do komentarza
Chyba coś nie tak.

Dobre sąsiedztwo istnieje, bo na jego podstawie ustalono kontynuację funkcji zabudowy – w tym przypadku określono, że jest to zabudowa zagrodowa.

Biorąc to po uwagę wystarczy tylko fakt bycia rolnikiem ustawowym z ustawowym areałem powyżej 1 ha (własnego lub (i) dzierżawionego w danej gminie), a nie ze średnią gospodarstwa rolnego w danej gminie.

Nie ma potrzeby „dorzucania” jakichkolwiek „kwitów” o opłacaniu czegokolwiek.

Jak będziesz miał te ponad 1ha w danej gminie + zameldowanie w danej gminie lub (uznaniowo) w sąsiadującej + wykształcenie rolnicze (co najmniej średnie – bez zaświadczeń o …) piszesz Oświadczenie, że posiadasz rodzinne gospodarstwo rolne (wzór w gminie).
Oświadczenie podpisuje wójt i masz „kwit”, że spełniasz wymogi formalne(ustawowe) do zabudowy zagrodowej.



ed. pogrubiłem Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Siwy ale:
1. on chce kupić 0,3 ha
2. nie jest rolnikiem
3. nie obowiązuje MPZP
4. dozwolona jest zabudowa zagrodowa (dom i budynki służące do prowadzenia gospodarstwa rolnego)

Czyli musi udowodnić, że posiada gospodarstwo rolne wymaganej wielkości, łatwiej i taniej załatwić to krótkotrwałą dzierżawą niż kupnem 1 ha icon_wink.gif
Link do komentarza
Cytat

Czyli musi udowodnić, że posiada gospodarstwo rolne wymaganej wielkości, łatwiej i taniej załatwić to krótkotrwałą dzierżawą niż kupnem 1 ha icon_wink.gif



Ale dokładnie o tym pisałem – co należy zrobić aby na tej działce wybudować w tym posiadanie własne lub dzierzawione ponad 1ha (teraz to pogrubiłem, bo może umknęło icon_biggrin.gif )

Uważam, że gmina nie ma żadnych podstaw, aby wymagać aby areał tego gospodarstwa był większy niż ustawowy – czyli 1ha.
Link do komentarza
Srednia w gminie to 2,8 h fizycznie- tak mi powiedzieli

u mnie by podpisał Burmistrz oświadczenie, że sie posiada gospodarstwo rolne to wymagają kwitu o opłacie podatku rolnego.
Czyli jak ja w akcie notarialny bede miał zapis ze dzierżawca płaci podatek, to czy faktycznie gmina mi to bedzie tolerowała ?.
( Kurcze juz na samym początku od wydziału architektury w gminie otrzymałem informacje, ze mają odgurnie nie wydawać żadnych decyzji na takie działki, temu z kazdą sprawą muszę dochodzić samemu. )
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień Dobry Mam działkę z domem ze starego budownictwa ogrodzoną prawie w całości prócz wjazdu, który należy do mnie. Ten fragment jest widoczny na mapie jednak nie jest ogrodzony dlatego, że 50 cm od granicy działki stoi dom sąsiada w którym umiejscowione są 2 okna wychodzące na moją działkę. Moje pytanie brzmi czy na swojej granicy mogę postawić płot - to jest 50 cm od domu sąsiada mimo tego, że ma okna ponieważ w tym momencie działka która należy do mnie nie jest w żaden sposób ogrodzona a zależałoby mi na tym aby ten metraż który dla mnie jest dosyć spory bo zmieszczą się tam spokojnie jedno za drugim 3 auta. Czy jest uzasadnienie prawne co do starych budownictw i grodzenia się płotem ? Zdecydowanie nie zależy mi na tym, żeby stawiać betonowy płot który zostawi im całkowicie okna tylko siatkę, która jedynie ma odgrodzić moją posesję od wsi gdzie każdy tak naprawdę na mój wyjazd może sobie wejść.
    • Ciągniemy w górę narożniki a razem z nimi ściany działowe, które będą przewiązywane razem z nośnymi. Zapraszam na krótką relację :)  
    • Ale to zależy, czy można taką operację BEZPIECZNIE wykonać... Zależy od budynku, w którym mieszka nasz pytacz... W jednorodzinnym - przy zachowaniu pewnych zabezpieczeń - można swobodnie, ale już w wielorodzinnym - nie za bardzo, bo to zależy od układu wentylacji...   Samym odkurzaczem - nierealne, ale z pomocą szczotki kominiarskiej i odciągania urobku pracy kominiarza przemysłowym odkurzaczem - już tak...   I dlatego zapytowywuję  
    • W przestrzeń nad dachem, a potem to jak przyroda da.     Wyssać się nie da z odległości większej niż 20 - 30 cm. Czyli najpierw należałoby skonstruować odpowiednią ssawkę wciąganą do kanału  wentylacyjnego i przeciąganą aż na dach. Nierealne.   Natomiast ozonowanie kanału wentylacyjnego jak najbardziej, to przecież oczywistość. 
    • Niestety były potrzebne pewne modyfikacje. Nie ze względu na wiatr ale na deszcze. Przy takiej powierzchni żagla nie pomoże super naciąg. Woda zbierała się w jednej częścią i stworzyła takie jajo pełne deszczu. Przez to sam materiał trochę się naciągnął i trzeba było dorobić jakąś podkonstrukcje   Teraz zwiększył się kąt a całość została podzielona na dwie czesci. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...