Skocz do zawartości

Podniesienie terenu działki - w jaki sposób?


Patrykj70

Recommended Posts

Napisano

Witam.
Zakupiłem działkę budowlaną, która była zalesiona. W tamtym roku udało się wyciąć wszystko co na niej było, a następnie wykarczować. Działka jest już pusta z tym, że usunięcie korzeni spowodowało to, że jej poziom się obniżył.

Od strony ulicy jest najniżej, a im bardziej w głąb działki tym jest wyżej.

Planuję budowę domu, jeśli wszystko przebiegnie pomyślnie to początek będzie jeszcze w tym roku. Zastanawiam się co z działką? Zacząć budowę, zrobić fundamenty albo nawet SSZ i zastanawiać się co z działką? A może już teraz zacząć ją podnosić?

Teren wygląda tak jak na obrazku poglądowym:
[img]Bez-tytu-u.jpg[/img]

Sąsiad obok najpierw wybudował dom w stanie SSO, a później nawoził działkę.


Kolejne bardzo ważne pytanie:
Czym nawozić? Może to być żwir/piasek (mam niedaleko działki kilka żwirowni) czy koniecznie musi to być ziemia od razu?

Z góry dziękuję za wszystkie pomocne odpowiedzi.

Napisano

Policz sobie m3 na oko i potem żwir, piasek, może grys, tak żeby to przepuszczało wodę.  A tak na dobrą sprawę masz średnio 0,3 m - postaw dom na podmurówce i potem sobie plantuj do woli. Przecież dom nie będzie stał przy samej drodze. W najgłębszym miejscu masz rów przydrożny a w najpłytszym dłoń. Jaka jest odległość od drogi do tej "górki" w prawym rogu rysunku?

Napisano

Odległość do "górki" czyli poziomu równego z drogą to praktycznie granica mojej działki czyli ok 30m.

 

Na działce ogólnie mam dosyć mokro. Nawiozlem troche gruzu w miejsce podjazdu obecnie tam gdzie jest najgłębiej.

 

Czyli na razie zaczynać budowę i się niczym nie przejmować? Zdjęcie z załącznika jest z marca. Tam gdzie woda mam aktualnie narzucony gruz.

 

 

received_262793632122067.jpeg

Napisano
39 minut temu, Patrykj70 napisał:

Czyli na razie zaczynać budowę i się niczym nie przejmować? Zdjęcie z załącznika jest z marca. Tam gdzie woda mam aktualnie narzucony gruz.

Ja bym nie gnoił działki gruzem.

1. Musisz najpierw wiedzieć, skąd ta woda - a więc, jak działka jest nachylona też wzdłuż drogi - tzn czy z sąsiednich działek się woda nie zlewa na twoją. Czy twoja działka nie jest najniżej.

2.Takie obniżenie terenu jak twoje nie jest trudne do podniesienia, więc nie trzeba się z tym spieszyć.

Jeszcze bym sprawdził poziom wody gruntowej i przekrój gleby - i tak powinieneś mieć badanie geologiczne do posadowienia budynku.

3. Jak już będziesz miał ww wiadomości oraz upatrzone miejsce na dom oraz sposób posadowienia (tak czy inaczej radziłbym skłaniać się do budynku bez piwnicy i nad ziemią -  to wtedy ustalić plac budowy i tam sobie utwardzić zapomocą kamienia czy gruzu teren na zajazd samochodem ciężarowym i wyłdunek materiałów. Najlepiej, żeby to był teren przyszłego wjazdu na działkę, miejsca parkingu, itp.

4. I policzyć, ile ziemi wydobedziesz pod fundamenty (płytę) i nią zasypywać to obniżenie działki najpierw,ale dalej od budowy (chyba że to by blokowało odpływ wody z dzialki. 

Ułatwi ci to robotę (powinno) przy budowie fundamentow i poziomu zerowego, zamiast grzebać się z nasypana świeżo ziemia czy gruzem. Poza tym chyba lepiej mieć porządną ziemie w ogrodzie niż śmieci z cudzych budów.

Poza szczegolnymi przypadkami i miejscam - jestem za wyrównywaniem terenu działki czarnoziemem, lub gliną, ewentualnie kamieniem - a nie brudami z odzysku.   

Napisano

3. Co do domu to już miejsce upatrzone i wymierzone. Oczywiście amatorsko czyli dokładność pewnie do kilku metrów ale to wystarczy :D Gruz jest właśnie w miejscu planowanego podjazdu czyli tej kałuży na zdjęciu.

 

Dnia 30.04.2021 o 12:25, zenek napisał:

jestem za wyrównywaniem terenu działki czarnoziemem, lub gliną, ewentualnie kamieniem - a nie brudami z odzysku.   

Gliną? Glina zatrzymuje wodę z tego co wiem, robi się straszne bagno. Każdy się tego pozbywa.

Napisano
2 godziny temu, Patrykj70 napisał:

Gliną? Glina zatrzymuje wodę z tego co wiem, robi się straszne bagno. Każdy się tego pozbywa.

Żartujesz - całkiem dobry grunt pod fundamenty.

Natomiast świeża glina to świeża. musi być utwardzona.

Nie wiem, po co się jej pozbywać.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pod względem przeciwpożarowym różnica pomiędzy płytą drewnopochodną oraz tą samą płytą drewnopochodną osłoniętą płytą gipsowo-kartonową jednak jest Bo płyty drewnopochodne są palne, zaś gipsowo-kartonowe już nie.   W takich budynkach jak domy jednorodzinne wymogi może nie są zbyt wysokie, ale jednak określono je jednoznacznie.  Najważniejszy w tym przypadku jest zapis zawarty w warunkach technicznych (WT), czyli Rozporządzeniu Ministra Infrastruktury z 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (§ 219 ust. 2): "(...) poddasze użytkowe przeznaczone na cele mieszkalne lub biurowe powinno być oddzielone od palnej konstrukcji i palnego przekrycia dachu przegrodami o klasie odporności ogniowej: 1) w budynku niskim - E I 30."  Ta klasa oznacza odporność na działanie ognia przez pół godziny. Z praktycznego punktu widzenia oznacza to, że bariera ma przez taki czas zapobiec przenikaniu ognia oraz temperatura po jej drugiej stronie nie może przekroczyć punktowo  bodaj 180°C. W praktyce ten wymóg często nie jest respektowany. No bo jak tu wypadają poddasza wykończone boazerią albo z odkrytą więźbą (izolacja nakrokwiowa)? Szczerze mówiąc to moim zdaniem taka konstrukcja - z dwoma warstwami wełny mineralnej na metalowym ruszcie - ma szansę spełnić ten wymóg, nawet jeżeli zastosuje się poszycie z płyty drewnopochodnej. Ale to tylko przypuszczenie. Jak trafimy na kogoś czepliwego to skąd wziąć formalne potwierdzenie? 
    • Wielkie dzięki za błyskawiczną odp. Tak niosek o warunki właśnie składam przez portal e-Budownictwo.  
    • Jeżeli potraktować to jako budynek gospodarczy to trzeba wystąpić o wydanie warunków zabudowy. Jeżeli te będą dopuszczały zlokalizowanie tam budynku gospodarczego to dalej mamy już typową procedurę dla budynków gospodarczych do 35 m2 powierzchni zabudowy.  Zrobiłem jednak zastrzeżenie, że to wszystko pod warunkiem, że ten magazyn traktujemy jako budynek gospodarczy. Chociaż jak się uprzeć to nie ma on wszystkich cech budynku (brak trwałego połączenia z gruntem). Jednak w takiej sytuacji robi się totalny bałagan z interpretacją przepisów, wymaganych procedur itd. Próbowałbym więc wystąpić o warunki zabudowy i zgłosić to jako budynek gospodarczy.
    • Działka 109/1 miejscowość Byszwałd  klasa IIIA i IIIB Działka kupiona od rolnika.  Potrzebuje postawić na niej mały magazyn, niezwiązany z gruntem na bloczkach. Kupiony z Allegro gotowiec do poskładania na działce z Kompozytu lub metalowy.   Pytanie czy mogę  (lub co muszę zrobić żeby taki magazynek postawić)  Nie mam tam oczywiście MPZP Działka bezpośrednio przy drodze , przez działkę biegną linie wody, kanalizy i net. Działka na terenie Wsi. Sąsiednie działki niezabudowane, Najbliższe zabudowy - dwie działki dalej.   
    • Nieprawda.  Pamiętam, ze kiedyś istniał zakaz wykonywania boazerii z drewna liściastego w obiektach użyteczności publicznej, ale było to dopuszczalne przy wkuciu listew mocujących w ścianę tak, aby deseczki boazeryjne leżały bezpośrednio na ścianie. (z iglastych zakaz był kategoryczny). Wtedy ogranicza się dostęp powietrza i rozprzestrzenianie się ognia jest utrudnione.  We wspomnianej sytuacji pewnie jest podobnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...