Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano
Czy ktoś zechce doradzić, jakie kupić drzwi antywłamaniowe? Żeby były solidne, wyciszające i niedrogie, czytam wszędzie i ciągle nie wiem
Napisano
Cytat

Czy ktoś zechce doradzić, jakie kupić drzwi antywłamaniowe? Żeby były solidne, wyciszające i niedrogie, czytam wszędzie i ciągle nie wiem


Drzwi antywłamaniowe za 685 pln??? Jakby to było w ?( euro) to bym się zgodził.
Te drzwi na pewno nie mogą być antywłamaniowe. Drzwi antywłamaniowe mają w środku ruszt z prętów stalowych z wypełnieniem pianką lub innym izolatorem, powierzchnia panelowa imitująca np. drewno, bolce antywyważeniowe, i co najmniej 2 zamki z atestem antywłamaniowości (dodatkowo system antyrozwiercający - obrotowy szyld).
Sam zainstalowałem Gerdę i uważam, że są to drzwi jedne z lepszych.
  • 1 rok temu...
Napisano
powiem jedno nie opłaca sie kupować metalowych drzwi made in china 10 cm grubosci za 300 pln z dziesiecioma zamkami itp... wszystko co odbajerzone - mało solidne taka jest moja myśl. Proponuje drewniane drzwi z bolcami antywłamaniowymi do tego dobry zamek i zapewniam ze nie bedzie ich łatwo otworzyc. kupiłem sobie drzwi w markecie drzwi metalowe za 450 zł i mam ich juz serdecznie dosc(blacha sie pofałdowala wykrzywiła sie i... szkoda gadac). widze ze temat dosc stary ale jakby ktos potrzebował to polecam firme czerwiak (www.czerwiak.pl) sasiad kupił od nich drzwi z poczatku troche sie zrazil musiał reklamowac ale naprawili mu i ogolnie jest zadowolony. powiem jeszcze raz NIE KUPUJCIE TANICH METALOWYCH DRZWI lepiej kupic cos polskiego i solidnego.

w czasach kryzysu trzeba wspierac rodaków zeby samemu nie zginac:P
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

powiem jedno nie opłaca sie kupować metalowych drzwi made in china 10 cm grubosci za 300 pln z dziesiecioma zamkami itp... wszystko co odbajerzone - mało solidne taka jest moja myśl. Proponuje drewniane drzwi z bolcami antywłamaniowymi do tego dobry zamek i zapewniam ze nie bedzie ich łatwo otworzyc. kupiłem sobie drzwi w markecie drzwi metalowe za 450 zł i mam ich juz serdecznie dosc(blacha sie pofałdowala wykrzywiła sie i... szkoda gadac). widze ze temat dosc stary ale jakby ktos potrzebował to polecam firme czerwiak (www.czerwiak.pl) sasiad kupił od nich drzwi z poczatku troche sie zrazil musiał reklamowac ale naprawili mu i ogolnie jest zadowolony. powiem jeszcze raz NIE KUPUJCIE TANICH METALOWYCH DRZWI lepiej kupic cos polskiego i solidnego.

w czasach kryzysu trzeba wspierac rodaków zeby samemu nie zginac:P





witam
Niewiem skąd jesteś ale jeśli z Wawy to mogę śmiało polecić drzwi antywłamaniowe Walmark 2000.Niedalej jak 7 miesięcy temu też szukaliśmy dobrych drzwi.Mieliśmy drzwi pewnej znanej firmy ale kiedy znajomy pokazał nam jak są skonstruowane i jak szybko można otworzyć ich zamki zdecydowaliśmy się na wymianę.Znajomy znajomego tralala... polecił nam firmę z Wawy zajmującą się produkcją drzwi.Po małych rozeznaniach zamówiliśmy drzwi antywłamaniowe Walmark 2000. I tak mija pół roku ,drzwi jak do tej pory są idealne i wykonanie i montaż przez tą firmę naprawdę fachowa robota.
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
tak na poważnie:
1. jak najbardziej należy unikac sprżetu chińskeigo tego nawet nie da nazwać się drzwiami zwłaszcza antywłamaniowymi tani kawałek blachy grubości 0,7mm co to jest w stanie wytrzymac atak 11-latka
2 jak omijałbym też produkty firm Delta Gerda PTZ jesli chodzi o technologie jakość wykonania wygłuszenie czy solidno9śc zamków to ujdzie w tłoku w przypadku gersy diwe pozostałe to nędzne podróby nędznego producenta. Wygłuszenie zerowe, zamki badziewne zwłaszcza górny jest pozaklasowy bez atestu ale klientowi żaden sprzedawca tego nie powie, anajlepsze sa to drzwi antywłamaniowe które montażysta nie tylko może ale tez musi przerabiać na miejscu i to prawie za każdym razem bo bolce nie pasują w otwory albo zamek zamyka sięzbyt ciasno i tej ich cieniutkiej blaszce trzeba wiercić i piłować co przyjemne nie jest bo bezpośredni jest naklejona na blachę masakra.
3 omijałbym tez mało znane nowopowstałe firemki co mają taką sama jakośc jakośc jak dobre firmy a niska cene bo u nas nie płaci się za nazwę, to tak samo jakby napisać że BMW i polonez to ta sam jakość bo w tym drugim nie płaci się za firmę w końcu jedno i drugie jeździ tylko jak jeździ i jak długo będzie to robić.
4. Dobre firmy to te sprawdzone dla mnie sa dwie (chociaż samych producentów i ich produkty znam dużo więcej, ale mając pewne zastrzeżenia długo bym wymieniał co i w których mi nie pasuje) Dierre i Porta,
pierwsza robi drzwi typu mercedes ze wszystkim i są bardzo drogie i to ich jedyny minus ~3.200 z montażęm, Porta natomiast to wypoziomowanie ceny i jakości nie ma miejsc na ścieme i spełaniają nie tylko polski atest kl.C ale także normę europejską najwyższej odporności na włamania atest kl.3 cena z montażem ~2.000 i to jest rozsądne.

pozdrawiam
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Zgadzam się z cichym13, ale coś bym dodał. Ważne są nie tylko same drzwi ale też odpowiedni montaż ościeżnicy, trzeba więc uważać na ekipę. Tak samo nie ma sensu montowanie super drzwi jeśli obok są zwykłe okna. Złodziej jak nie wejdzie dzwiami to oknem.
Napisano
Jeśli drzwi mają być naprawdę ciche i dobrze izolowane, to pomyśl o podwójnych (dwie pary drzwi). Jedne możesz nawet dodatkowo obić pianką (są gotowe zestawy z pokryciem). Może to troszkę bardziej kłopotliwe ale wyciszenie i straty ciepła dużo mniejsze. Do tego wewnętrzne drzwi nie muszą być już b. solidne, wystarczą zwykłe drewniane.
Napisano
dokładnie dobra ekipa to podstawa jak masz montażyste z prawdziwego zdarzenia to każdy dobry towar spełni swoje zadanie, a jak weźmiesz partacza to choćby te drzwi były napiekniejsze najlepsze i najdroższe ze wszystkich to i tak partacz Ci je złatwi. Więc w miarę możliowści (a teraz sa duże) należy korzystać z montażu autoryzowanego może jest trochę droższy ale za to skuteczny. Co do podwójn7ych drzwi to dla mnie to troche tak jakbyś wytoczył armatę na muchę, nie ma sensu jedne dobre w zupełności wystarczą mniejsze koszty mniej z tym kłopotu i nie zabiera tyle miejsca no ale każdemu wg potrzeb pozdro
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dlaczego od razu "armata na muchy", jak drzwi są podwójne? Ja też mam podwójne i szczerze powiem, że koszt wcale nie jest duży - wewnętrznymi mogą być typowe drzwi pokojowe (a więc tanie) a izolacyjność cieplna i dzwiękowa dużo lepsza, i od środka nie widać dużego zamka na drzwiach zewnętrznych icon_wink.gif Tyle, że najlepiej odpowiednio wcześnie pomyśleć o wstawieniu drugiej ościeżnicy.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Dlaczego od razu "armata na muchy", jak drzwi są podwójne? Ja też mam podwójne i szczerze powiem, że koszt wcale nie jest duży - wewnętrznymi mogą być typowe drzwi pokojowe (a więc tanie) a izolacyjność cieplna i dzwiękowa dużo lepsza, i od środka nie widać dużego zamka na drzwiach zewnętrznych icon_wink.gif Tyle, że najlepiej odpowiednio wcześnie pomyśleć o wstawieniu drugiej ościeżnicy.


Własnie chociazby dlatego że bardzo żadno od razu wysli się o takich rzeczach a potem jest problem bo ciężko tak drzwi wstawić i dobry monter policzy za to odpowiednio. Moim zdaniem wstawianie drzwi podwójnych to jest przesada bo ten sam efekt a nawet lepszy można uzyskać wstawiając jedne dobre drzwi i jest duzo wygodniej. mój brat ma w starym miejszkaniu takie podwójne te drugie i tak sa wiecznie otwarte i tak widać zamek i tak wszystko słychać a to dlatego ze to starsznie niewygodne dwie sztuki drzwi za każdym razem zamykać i otwierać więc to wygłuszenie mają w domu tylko w nocy jak już nigdzie nie wychodzą bezsens pieniądze wyrzucone w błoto. duzo lepsze rozwiązanie to jedne wygłuszone drzwi przykładowo Porta Granit kl.C albo opal kl.B mają wygłuszenie 32-36dB jest to więcej niż takie podwójne drzwi zwłaszcza że w niektórych przypadkach pomiędzy tworzy soię pudło rezonansowe i nic nie daje. A tak jedne komplet kluczy jedne drzwi wygłuszenie non stop i nie babrzesz sie z 10 zamkami za każdym razem i płacisz jeden monaż i masz droższe i soldniejsze drzwi. W moim życiu jest tak tanio kupione to dwa razy kupione a biednego na tanioche nie stać.

pozdrawiam
  • 2 miesiące temu...
Napisano
blachę grubości 0,8mm tnie się otwieraczem do konserw naprawdę jeżeli już powinny mieć grubość 1,2 a ościeżnica 1,5mm to że maja duzo bolców to akurat nic specjalnego nie w tym rzecz liczy się sztywność skrzydła i odporność wkładki na wyrwanie złamanie czy rozwiercenie do tych drzwi które tu pokazujesz złodziej wpuści skrzykawką taki środek żrący stopi zabezpieczenia i wejdzie do domu w 30 sekund. Jeśli potrzebujesz czegoś ciepłego i chcesz zaoszczędzić kasę to kup Porta Gdańska mają grubsze blachy od tych z tym że brak im takich bolców i 0 antywłamaniowości ale nie oszukumy się naprawdę antywłamaniowe drzwi do domu to Dierre za 5.200 drogie jak cholera ale bez ściem ewentualnie 3.200 drewniane wzmocnione bolcami i zamkiem listwowym drzwi drewniane Gdańsk. Ostatecznie kupiłbym Boryszew ale ostatecznie lepsza z tych najgorszych marek. Co do drzwi z blachy 0,8 mm to obejrzyj ten filmik są zrobione z takiej i nazywają się "antywłamaniowe" śmiech na sali.

http://patrz.pl/filmy/chinskie-drzwi-antywlamaniowe
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
niestety drodzy koledzy i koleżanki jest w każdym markecie budowlanym taki badziew jest do nabycia od 600 do ~1.200 zł ludzie kupują to coś a potem dyskutują ze mną dlaczego ta Porta to taka droga skoro można tanio i dobrze otóż nie można i ten film bardzo dobrze to pokazuje sam o tym się przekonałem w butach zegarkach samochodach albo tanio albo dobrze z drzwiami jest tak samo.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Przy tanich drzwiaach uważajcie jeszcze na jedną rzecz. Jako zewnętrzne są sprzedawane drzwi zewnętrzne przeznaczone do bloków, czyli takie dla których na zewnątrz to korytarz i klatka schodowa a nie deszcz wiatr i śnieg. Znam przypadek z takimi drzwiami metalowymi. Po 2 latach mają się nawet nieźle ale kolor wypłowiał i jest w cętki.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
dokładnie bardzo często jest tak ze ludzie myślą że metalowe to metalowe co się z nimi może stać. a może zejść okleina i też takie ciepłe nie są jak drzwi drewniane, czy właśnie mieszanej konstrukcji. Jeżeli metalowe na zewnątr5z to nie powinny byc pokryte laminatem tylko winylem są wtedy trochę droższe, właśnie porta ma takie drzwi są ~500 zł droższe od najdroższej Chińszczyzny czyli jakieś 1700-1800 zł ale tu nic się nie rozkleja nie płowieje blachę ma odpowiedniej grubości i nie da się ich otworzyć otwieraczem do konserw
  • 1 rok temu...
Napisano
Dla mnie godne polecenia są drzwi Boryszew.
Kupiłem je jakieś 4 lata temu w sklepie koło producenta.
Nie są to może drzwi z najwyższej półki, ale są ciche i ciepłe.
Blacha wydaje się sporo grubsza od tych chińskich podróbek.
No i najważniejsze - kupiłem je za połowę ceny w tym sklepie.
Rzekomo miały być porysowane czy powgniatane jak mówił mi kolega.
Wybrałem sobie takie, że po montażu okazało się że są nówki sztuki icon_smile.gif
  • 3 lata temu...
Napisano
Witam, szykuje mi się wymiana drzwi zewnętrznych. Te, które obecnie mam liczą już ze trzydzieści lat i już się wysłużyły. Szukam, naprawdę solidnych zarówno pod względem bezpieczeństwa jak i jakości, a przede wszystkim, żebym nie musiał ich za dwa lata znowu zmieniać. Za propozycję Chińskich z góry dziękuję.
  • 1 rok temu...
Napisano
Widzę, że T-rogal nie uzyskał odpowiedzi, ale może ja będę miał więcej szczęścia. Podobnie jak wyżej - potrzebuję bezpiecznych i solidnych drzwi wejściowych. Cena nie gra roli, o ile firma jest sprawdzona i gwarantuje naprawdę dobre drzwi antywłamaniowe, których będę pewny.
Każdą propozycję sobie przepatrzę i z góry dziękuje icon_smile.gif
Napisano
Wujek Google się kłania icon_smile.gif

W pierwszej kolejności warto wstukać w wyszukiwarkę np. "drzwi antywłamaniowe jak dobrać" i wtedy wyskakuje Ci kilkaset odpowiedzi, później zawężasz kryteria i dopasowujesz je do do swoich oczekiwań.
I mówię to bez jakiś złośliwości, gdyż w tym akurat przypadku zakres wyboru jest tak szeroki, że sam musisz określić priorytety i dokonać, co najmniej wstępnej selekcji.
Parametry techniczne, producenci, materiał, kryteria bezpieczeństwa i cena to jedno. Kolejna sprawa, równie ważna - styl drzwi trzeba dopasować do stylu domu. Warto też dobrać drzwi wejściowe dopasowując je nieco do stylu okien i bramy garażowej.

Gdy bardziej konkretnie określisz swoje wymagania, wtedy można będzie doradzić Ci lepiej icon_smile.gif
Napisano
Jeśli antywłamaniowe to tylko klasy RC4, nie niższej, w bezpieczeństwie nie ma półśrodków (albo najwyższe bezpieczeństwo, albo żadne, takie moje zdanie). Drzwi właśnie takiej klasy kupowałem w Hardmecie. Do tego drzwi nie przepuszczają hałasu z zewnątrz i żonie się podobają, więcej nam nie trzeba :P

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raz jeszcze dziękuję za wyczerpującą odpowiedź.    Chciałbym jeszcze poruszyć dwie kwestie związane z tym tematem:   1. Rozdzielacz mam na korytarzu, umiejscowiony w takim miejscu, że rura po podłodze od rozdzielacza do pokoju ma ok. 1.5m długości. Na tym odcinku także nie zauważyłem aby podłoga była dużo cieplejsza niż w pokoju, mimo że korytarz jest w centralnym punkcie domu. Jednakże w tym miejscu nie ma żadnego grzejnika i przechodzi tylko 2x1.5 metra rury (zasilenie i powrót). Mimo to mam jednak obawy, że nieocieplony dom to tylko 1 z kilku powodów dla których podłogówka słabo grzeje. No i ostatecznie, woda w rurze też drastycznie się nie wychładza. Nakleiłem taśmę malarską na belki rozdzielacza aby precyzyjniej zmierzyć ich temperature za pomocą pirometru i wyszło że różnica między nimi to ok 3*C. Delta T wydaje się być w normie, ale specjalistą nie jestem.  Tak jak pisałem, jest to pierwsze pomieszczenie z uruchomioną podłogówką. Niejako cieszę się że tak wyszło, bo w kolejnych pomieszczeniach jest jeszcze szansa na ew. poprawki aby grzało to lepiej.   2. Ostatnio usłyszałem że Sander Standard Alu to był kiepski pomysł i lepiej było wziąć styropian bez aluminium, i powkładać w rowki aluminiowe radiatory które lepiej odbierają ciepło z rury. Niestety nie wiem ile w tym prawdy, a płyty Sandera zostały juz zakupione na całe piętro (poza łazienką i korytarzem, gdzie pójdzie XPS pozwalający na zagęszczenie rur co 10cm). Chyba że jakiś radiator by pasował do nich, to mógłbym jeszcze dodatkowo dokupić o ile miałoby to pomóc. Nie wiem niestety na ile mogłoby to pomóc i czy ma to jakikolwiek sens?   Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi i cierpliwość do laika.
    • Duża różnica między temperaturą zasilania a temperaturą podłogi oraz niska temperatura w pokoju, mimo stosunkowo ciepłej posadzki, wynikają z kilku powiązanych ze sobą czynników. Kluczową rolę odgrywa tu brak ocieplenia budynku, co w połączeniu ze specyfiką ogrzewania podłogowego prowadzi do opisywanych przez Pana zjawisk.    Brak izolacji termicznej domu.   W takim budynku ciepło ucieka na zewnątrz w znacznie większym stopniu niż w budynkach ocieplonych. Straty ciepła mogą sięgać nawet 20-25% przez same ściany zewnętrzne oraz 10-15% przez podłogi i fundamenty.   W Pana przypadku oznacza to, że ciepło dostarczane przez wodę w rurach ogrzewania podłogowego, zamiast efektywnie ogrzewać jastrych (wylewkę), a następnie pomieszczenie, jest w pewnej mierze "tracone" i przenika przez niezaizolowane ściany zewnętrzne. System grzewczy musi więc pracować ze znacznie wyższą mocą (wyższa temperatura zasilania), aby skompensować te straty. To właśnie ta "walka" instalacji z ciągłą ucieczką ciepła jest głównym powodem, dla którego mimo wody o temperaturze 45°C, podłoga nagrzewa się tylko nieznacznie.     Fakt, że podłoga staje się zimniejsza w miarę zbliżania się do ściany zewnętrznej, mimo że tam również dociera woda z zasilania, wynika z dwóch powodów: Intensywne oddawanie ciepła: Nieocieplona ściana zewnętrzna działa jak duży "odbiornik" zimna, co powoduje bardzo szybkie wychładzanie się fragmentu podłogi znajdującego się w jej pobliżu.   Spadek temperatury wody: Woda w rurze, płynąc w kierunku ściany zewnętrznej, oddaje ciepło do jastrychu. Gdy zawraca i płynie z powrotem, jest już znacznie chłodniejsza, co dodatkowo potęguje efekt chłodniejszej podłogi w dalszej części pętli.   W pomieszczeniach ze strefami o zwiększonych stratach ciepła, jak przy ścianach zewnętrznych, często stosuje się układ ślimakowy lub zagęszcza się rury, aby zapewnić bardziej równomierny rozkład temperatury.   Ogrzewanie podłogowe charakteryzuje się dużą bezwładnością cieplną, co oznacza, że nagrzewa się i stygnie powoli. W dobrze zaizolowanym budynku wylewka po nagrzaniu długo utrzymuje ciepło. W Pana przypadku proces ten jest szybszy. Zanim wylewka zdąży się w pełni nagrzać i zakumulować wystarczającą ilość energii, znaczną jej część traci do otoczenia (przez ściany i grunt). Można to porównać do próby napełnienia dziurawego wiadra – mimo ciągłego dolewania wody, jej poziom nie podnosi się znacząco.   Podłoga nie nadąża się zagrzać, ponieważ ciepło, które otrzymuje od instalacji, jest niemal natychmiast "wysysane" przez nieocieplone przegrody budynku. Duża różnica między temperaturą wody a podłogi oraz niska temperatura w pokoju to bezpośredni skutek ogromnych strat ciepła, charakterystycznych dla starych, nieocieplonych domów.   Aby zapewnić samo odpowietrzenie się instalacji, przepływ powinien być większy niż 0,7 l/min. Maksymalny przepływ: Zazwyczaj nie zaleca się, aby przepływ w rurach (np. PEX 16, 17, 18 mm) był większy niż 2,5 l/min, aby nie przekroczyć dopuszczalnej straty ciśnienia (ok. 20 kPa) w pętli.     Dopiero po przeprowadzeniu termomodernizacji budynku (ocieplenie ścian, fundamentów, ewentualna wymiana okien) będzie Pan mógł w pełni docenić efektywność i komfort ogrzewania podłogowego, które będzie mogło pracować przy znacznie niższej temperaturze zasilania oraz będzie można zmniejszyć  przepływ czynnika grzejnego ustawiony teraz na 2.5l.
    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...