Skocz do zawartości

Czy warto kupić odkurzacz piorący???


Recommended Posts

Napisano

W dzisiejszych czasach każdy może kupić odkurzacz piorący, al nie każdemu jest on potrzebny. Przedział cenowy odkurzaczy piorących zaczyna się od 500 - 600 zł, ale odkurzacze piorące które naprawdę piorą i z których będziecie zadowoleni to już wydatek co najmniej 1800 zł. I nie mówię tutaj o jednej z najbardziej znanych marek, nie koniecznie to co jest znane to jest dobre w wielu przypadkach rozpoznawalność marki jest bezpośrednio związana z ilością pieniędzy, które producent wpompował w reklamę (reklama jest też częścią ceny) ale nie koniecznie rozpoznawalność może być również związana z okresem funkcjonowania danego producenta na rynku.

  • 4 tygodnie temu...
  • 11 miesiące temu...
Napisano

Mam karchera od dobrych kilku lat. 2 razy do roku uruchamiany. Spełnia swe zadanie - czasami komuś pożyczę dla odpicowania samochodu - wtedy fajnie widać efekt jego działania :)

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

Skoro odkurzacze przenośne mogą "prać", to te centralne też powinny. I nie będę gołosłowny :)

https://budujemydom.pl/instalacje/centralne-odkurzanie/aktualnosci/13394-odkurzacze-centralne-ktore-zbieraja-rowniez-wode

Era domokrążców z ofertą "wszystko mających" odkurzaczy przenośnych (o marce celowo nie wspominam) bezpowrotnie już chyba minęła.

  • 4 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Dnia 24.01.2008 o 15:09, moraweczka napisał:

Chciałabym kupić sobie odkurzacz piorący, mój mąż twierdzi,że to zbędny wydatek.Czy ktoś z Was ma takowy?Czy warto go kupić, czy tez lepiej liczyć na siłę własnych rąk? Proszę o porady....

 

Nie ma to sensu, pranie takim odkurzaczem polega na pryskaniu płynem piorącym i wciąganiu go z powrotem. Nie wiem jak u innych ale u mnie efekty były słabe. Lepiej moim zdaniem raz na jakiś czas zawieść do pralni niech wypiorą. Ja osobiście drugi raz bym takiego nie kupiła.

Napisano

Mam odkurzacz piorący już od dłuższego czasu i nie narzekam. W domu gdzie jest sporo pomieszczeń i dywanów to bardzo ułatwia życie. Raz do roku pasuje wyprać wszystkie dywany, a gdybym miała to wszystko prać rękoma to byłaby jakaś masakra. I stwierdziłam, że jeśli już kupowac to taki odkurzacz, który byłby wielozadaniowy, żeby też się nadawał do podłóg i tapicerek. Jestem ze swojego zadowolona ale pewnie odkurzacz odkurzaczowi nierówny. Chyba jakoś rok temu kupiliśmy  "Thomas aqua+multiclean" (to jest taki zielony model odkurzacza). Mam czysto i mniej kurzu. Jeśli piorę dywan to używam specjalnej ssawki  z nakładką do zbierania wody i efekt jest super. 

Napisano
2 godziny temu, latrinka napisał:

 Raz do roku pasuje wyprać wszystkie dywany, a gdybym miała to wszystko prać rękoma to byłaby jakaś masakra.  

...

Mam czysto i mniej kurzu.  

Raz do roku masz mniej kurzu? Ja dywanów nie piorę wcale, bo żadnego dywanu w domu nie mam. I nie mam też kurzu, bo sprząta się codziennie a nie raz do roku.

Napisano

Tak jak napisałam wcześniej, odkurzacz jest też przeznaczony do czyszczenia podług, nie tylko dywanów... Dywany myję raz do roku, podłogi siłą rzeczy znacznie częściej. Pisząc, że mam mniej kurzu miałam na myśli nie tylko mycie dywanów. Nie sądzę żeby ciężko było tutaj wyłapać szerszy kontekst. 

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

My odkurzacz piorący dostaliśmy w prezencie ślubnym od kolegów z pracy męża. Spisuje się dobrze i jesteśmy zadowoleni ale jakbyśmy go nie dostali to raczej nie zdecydowalibyśmy się na zakup. Nie mamy wielu dywanów w domu, raczej takie ozdobne dywaniki nieduże. Na pewno najlepszy jest iRobot bo podłogę czyści się częściej niż dywany, a jest w sumie trochę droższy od tego odkurzacza, który mamy.

  • 9 miesiące temu...
Napisano

Jeśli się ma dywany, a do tego zwierzęta w domu to jak najbardziej odkurzacz piorący się opłaca. Odkąd kupiłem duży, jasny beżowy dywan do salonu i widzę jak bardzo uwielbia go mój labrador, przy okazji też brudzić to używam mojego odkurzacza przynajmniej raz w tygodniu właśnie po to żeby usunąć odciski łap i plam. Są różne odkurzacze piorące i pewnie różnie się je obsługuje. Mój jest o tyle nieskomplikowany, że w sumie odkurzanie na mokro jest dość szybkie i przyjemne, a dywan jest po takim czyszczeniu prawie suchy. 

  • 3 miesiące temu...
Napisano
Dnia 7.07.2019 o 12:04, pawlakowa napisał:

My odkurzacz piorący dostaliśmy w prezencie ślubnym od kolegów z pracy męża. Spisuje się dobrze i jesteśmy zadowoleni ale jakbyśmy go nie dostali to raczej nie zdecydowalibyśmy się na zakup. Nie mamy wielu dywanów w domu, raczej takie ozdobne dywaniki nieduże. Na pewno najlepszy jest iRobot bo podłogę czyści się częściej niż dywany, a jest w sumie trochę droższy od tego odkurzacza, który mamy.

Ja odkurzacz piorący dostałam w prezencie ale urodzinowym...heh...wszyscy go ode mnie pożyczają

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry, chcę ocieplić drewniany strop starego domu z lat 60. Dom jednokondygnacyjny, strych nieużytkowy, ściany z balii sosnowych ocieplone od zewnątrz styropianem, strop drewniany o konstrukcji od strony pomieszczenia ogrzewanego: karton gips -  deski - plewy ok 3-4 cm - 20 cm pustej przestrzeni - deski, po których można chodzić. Dach dwuspadowy, blachodachówka + membrana dachowa. Nie zależy mi na użytkowaniu powierzchni strychu, chcę położyć wełnę na wierzch stropu. Czy powinienem kłaść na deski folię paroizolacyjną (aktywną?) i na nią wełnę mineralną? Czy wełnę mineralną bezpośrednio na deskach? Nie chcę popełnić błędu i doprowadzić do gnicia/degradacji desek. Jak powinienem to wykonać?
    • Witam.  Proszę o pomoc w sprawie mojego dachu. Stary dom kupiony 7 lat temu. Około 2005 roku poprzednik zamontował blachodachówkę. Pod blachę niestety, zamiast membrany dachowej, została założona folia dachowa (FWK). Dach dwu spadowy. W chwili obecnej poddasze jest ocieplone 25cm wełny. Między folią dachową a wełną jest gęste sznurowanie i szczelina 5cm. W kalenicy jest nacięta folia dachowa. Latem planuje zdjęcie starej kalenicy, założenie taśmy kalenicowej z dziurkami i przykręcenie szerszej kalenicy w celu zwiększenia wentylacji. Od strony okapu będą szczeliny nawiewne. W jednej ze ścian szczytowych jest otwór 160mm i kratka wentylacyjna. W drugiej ścianie szczytowej nie mogłem wywiercić otworu bo jest tam przyłącze linią napowietrzną. Wełna jest położona od okapu między krokwiami  do 2/3 wysokości dachu i później przechodzi nad jętki. Czy tak ocieplony dach ma szansę na prawidłowe funkcjonowanie? W normalnym świecie byłaby membrana dachowa wypuszczona do rynny, wełna by dolegała do membrany, ewentualne skropliny wpływałyby do rynny. Czy w moim przypadku sprawna wentylacja uchroni wełnę przed wilgocią? Żona uparła się na wełnę i niestety same z tego problemy... Wszystkie prace przeprowadzam sam. Żałuję że nie zrobiliśmy piany. Konstrukcja dachu sucha, szczelna, byłoby bez roboty i pewnie że nic by się nie zadziało. Proszę o cenę sytuacji.  
    • Czemu się wcześniej nie ogłaszałeś, musiałem sam malować. 
    • Dzień dobry, maluje mieszkania, domy, bura, lokale handlowe na terenie Warszawy i okolic. Działam sprawnie, fachowo i dokładnie. Termin u mnie to rzecz święta, zatem o punktualność martwić się nie trzeba, Zapraszam do zapoznania się z oferowanymi przeze mnie usługami na mojej stronie malowanie24.com   Zapraszam do kontaktu tel. 666-045-433 email: biuro@malowanie24.com
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...