Skocz do zawartości

Wyburzenie ścian, orzeczenie konstruktora, kontrola nadzoru budowlanego, proszę o poradę.


Recommended Posts

Napisano

Witam

 

PYT.1 Jeżeli rozpocznę remont i przyjdzie nadzór budowlany jaką dokumentacją muszę wykazać?

PYT. 2 Jeżeli orzeczenie okaże się błędne kto poniesie odpowiedzialność? Na ile w ogóle orzeczenie techniczne od konstruktora uprawnia mnie do robót i w jakim zakresie? 

Chciałbym zrobić wszystko jak najlepiej i zgodnie z prawem. Przede wszystkim praca musi być bezpieczna.

Wiadomo zależy mi też na pieniądzach i czasie, ale nie chcę też działać wbrew ogólnym przepisom.

 

Szczegółowy opis

Mieszkanie znajduje się w bloku z wielkiej płyty. Blok z roku 1987. Poniżej załączam rzut mieszkania. Wszystkie ściany mają szerokość 14 cm. Zamiar wyburzenia ścian zgłosiłem do spółdzielni. Dział techniczny stwierdził, że wszystkie ściany w budynku są nośne - poproszono mnie o projekt od konstruktora  i zgłoszenie sprawy do urzędu miasta.

Konstruktor uznał ściany za działowe. Wykonał orzeczenie na usunięcie 3 ścian oraz wykonanie dwóch otworów w ścianie pomiędzy kuchnią a salonem (ściana ma 4,5m znajduje się w niej jeden otwór drzwiowy) załączam zdjęcie poniżej od architekta wnętrz (nie od konstruktora). Na czerwono zaznaczono ściany do likwidacji. Mieszkanie znajduje się na ostatnim piętrze XI piętrowego budynku. Podobno pierwotnie piętro miało być przeznaczone na suszarnie i pralnie. Jednak podczas budowy podjęto decyzję, że zrobione zostaną mieszkania. Brakuje dokumentacji technicznej ze stanem rzeczywistym mieszkania.

RYS.1. Rysunek z projektu aranżacji wnętrz

 385430061_cianydolikwidacji.thumb.PNG.833e64c3c40171e44cb3bdbdb8971c67.PNG

 

W ścianie pomiędzy salonem i kuchnią oraz w otworach oznaczonych cyfrą "1" RYS.1. w projekcie zaplanowano wykonanie podciągu (wstawienie stalowego nadproża). 

Orzeczenie konstruktora przesłano do spółdzielni. Twierdzą że konstruktor nie ma racji.  Grożą mi nadzorem budowlanym, że ja i konstruktor pójdziemy na dwa lata do więzienia za samowolę budowlaną. Konstruktor twierdzi, że według prawa nie mam obowiązku powiadamiać spółdzielni o wyburzaniu ścian działowych i mogę rozpoczynać remont. 

 Odpowiedz ze spółdzielni załączam poniżej: 

PISMO.1. z spółdzielni

 

1716155724_Inkedpismospdzielnia_LI.jpg.3b2dbf8c1f97b770cfa20b956ceb1eea.jpg

 

Rzuty załączone w dokumentacji przez spółdzielnie:

RYS.2. Aktualny plan pomieszczeń 

1623544519_rzutmieszkania2.PNG.6c857f77dd950592cf76240c9bd0b0a3.PNG

 

RYS.3. Rzut mieszkania, podejrzewam że jest to pierwotna wersja.

1201744250_rzutzespdzielni.PNG.42c5a174c9f06bfa0672626f3af06c7b.PNG

 

Właśnie wykonałem odkrywkę ścian przeznaczonych do wyburzenia. Wszystkie zbudowane są z tego samego materiału, nie znam się, ale po zbrojeniu wygląda na żelbeton. Ściany na łączeniach połączone są jedynie za pomocą zaprawy. To samo pomiędzy ścianami, a sufitem. Wygląda jakby luźno na nich leżał. Przykładowe zdjęcia załączam poniżej:

 

ZDJ.1. Łączenie pomiędzy sufitem, a ścianą.

 

137502499_155649796351553_1173764566826760401_n.thumb.jpg.edfaac77bc7c4a56f11230df5b5cbe1e.jpg

 

ZDJ.2. Zdjęcie pomiędzy dwiema ścianami. 

 

137093971_445394933145922_4063888319428391412_n.thumb.jpg.d3bc8d4309357456963b675148ef47ed.jpg

 

ZDJ.3. Ściana sufit. 

 

137200163_427665278670291_5259945107554214306_n.thumb.jpg.06d705e5cbac41589ee1f81dae30d34f.jpg

 

Proszę o Wasze zdanie i opinie. Zależy mi na czasie. 

Dziękuję za przeczytanie tego długiego referatu, wszelkie wskazówki i porady.

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • poradź lepiej, pokaż sie profesjonalnie - zamiast wypisywania głupawych pierdół  
    • Historia wygląda tak, że mieszkanie kupiliśmy w marcu 2022. Było kupione od poprzedniego właściciela, który najprawdopodobniej flipowal mieszkaniami, kupił, wyremontował i ja się pojawiłem i kupiłem. Mieszkanie kupiłem świeżo po remoncie. Pierwsze problemy zaczęły pojawiać się w następną zimę, czyli na przełomie 2022/2023 bo sąsiad z dołu pokazał mi, że od sufitu pod naszym balkonem ma trochę mokre ściany. Na naszej ścianie o którą mi chodzi, zacząłem zauważać wilgoć już chyba na wiosnę 2023. Czy ściana przemarzala/przemakala przed remontem nie mam pojęcia i już do tego nie dotrę. Jeśli chodzi o ocieplenie budynku, jakieś prace na elewacji były robione w okolicach 2010 roku, ale budynek nie jest ocieplony styropianem. Drzwi balkonowe najprawdopodobniej nie były wymieniane w czasie tego remontu mieszkania sprzed mojego kupna, bo nie wyglądaly na nowe.  Co najlepiej zrobić w takiej sytuacji? Na ocieplenie elewacji nie mam co liczyć, bo jestem właścicielem jednego z wielu mieszkan w tym bloku. Dodam, że na ścianie gdzie się zbiera wilgoć nie ma kaloryfera a na ścianie po drugiej stronie kaloryfer jest i tam też taka wilgoć się pojawia ale w zdecydowanie mniejszym stopniu. 
    • Z OSB mi doradziło dwóch fachowców, a deski wiadomo że sztywniejsze, ale myślę że to, że OSB z GK będą razem ze sobą skręcone dadzą już dużo. A co do wyprostwania ścian czy skosów, to jest zrobione co do milimetra. Za pomocą dobrego lasera w zasadzie nie ma z tym większych problemów, ale trochę czasu na to trzeba poświęcić. Jakby ktoś chciał zrobić to "po łebkach", nie ma opcji później z tego wyjść, bo każdą płytę trzeba byłoby ciąć inaczej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka Sam zastosowałem folię aktywną, bo piana PUR nie ma równej powierzchni, stąd do 10cm mam pustkę za folią, ale nie jest to aluminiowa. A co do tej aluminiowej to może jako aktywna to coś w tym może być, ale co ma dawać dodatkowa pustka to pojęcia nie mam. Według mnie trochę przerost treści nad formą. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie jest to kluczowe już mi się wydaje. W każdym bądź razie zapoznając się w sieci z informacjami zazwyczaj faktycznie można znaleźć informację, że kładziemy wełnę na równi z folią. Nie spotkałem się z celowym zostawianiem tam np. 2-3 cm luzu. To, że ta wełna potem obsiądzie i wtedy będzie szczelina już chyba jest doszukiwaniem się jakiegoś sposobu bronienia tego, że tam musi być szczelina.   Co do tej foli srebrnej od wewnątrz. Właśnie doczytałem się o co chodzi. Kilka dni temu widziałem jakiś filmik majstrów z YT co mówili o tym i tam było wspomniane, że taka folia ma najlepsze swoje właściwości gdy zostawi się szczelinę. Teraz doczytałem. Szczelinę można tam zostawić ale też nie jest to koniecznie. Taka folia nazywa się folią aktywną i reguluje przenikanie pary wodnej w zależności od warunków. Pewnie kolejny temat rzeka...
    • Nie słyszałem o takich praktykach i nie wiem ile taka folia aluminiowa kosztuje i czy to się w ogóle opłaca, tzn koszt vs oszczędność energii. Z tego co wiem, najlepiej wykonana izolacja to taka, która bezpośrednio przylega do folli paroizolacyjnej, ponieważ każda pustka powietrzna, a w przypadku poddasza za płytą GK ma już w granicach 50% niższą temperaturę niż w pomieszczeniu, czyli stwarzają się idealne warunki do wykraplania. Dlatego jedyna pustka powietrzna w każdym przypadku skosów czy sufitu powinna się znajdować za ociepleniem tak jak pisze[mention=66843]rett[/mention] np przed deskowaniem, lub za membraną, która z zasady ma mieć wysoką paroprzepuszczalność, bo w przypadku piany PUR, którą klei się bezpośrednio do membrany inczej się nie da. Dlatego uważam że podstawowym błedęm jest dodatkowe ocieplanie przesztrzeni nad sufitem, bo nad sufitem powinna być już tylko wentylacja aż do kalenicy. Było tu już kilka tematów o wyciekach po ścianach szczytowych. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...