Skocz do zawartości

Nagrzewnica gazowa zimą przy wykonczeniówce?


usiek

Recommended Posts

Upały się skończyły i nie można już w krótkich spodenkach śmigać wykańczając budowę. Mało tego gipsy i kleje zamiast schnąć 1 dzień to teraz schną 4 doby.

Czy taka nagrzewnica gazowa nie była by pomocna? Miała by ogrzewać mnie, pomagać w wysychaniu materiału... a może nawet dało by się uniknąć ryzyka spadku temp w nocy poniżej zera...

Czy to się opłaca co bym co 3 dni po nową butle nie musiał jeździć?

I coś tam podobno wilgoć jest od tego... jakieś spaliny....?

 

 

Link do komentarza

Razem z nagrzewnicą kup profesjonalny osuszacz, żeby parę wodną ze spalania gazu pochłaniać razem z tą odparowaną wodą technologiczną z budowy :icon_mrgreen:.

 

Albo po prostu zawieś prace do wiosny!

 

Albo po prostu grzej prądem!

9 minut temu, Budujemy Dom - budownictwo i instalacje napisał:

NIewiele droższe będzie ogrzewanie prądem a skuteczność 100%.

 

Edytowano przez podczytywacz (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

No właśnie o tej parze, że się wydziela troszkę w googlach pisało i się wstrzymałem przed samym zakupem.

Prac nie mogę i nawet nie chcę wstrzymywać do wiosny.... żona niech dzieci pilnuje :)

 

Są jeszcze nagrzewnice olejowe, droższe od gazowych, bez odprowadzania spalin z 800zł. Ale tu nie wiem czy jest ten sam problem z para wodną.

 

Elektrycznie było by bez problemu... ale czy takie 2000W cos nagrzeje? I ciekawe jakim kosztem...

 

 

edit: mam też możliwość pożyczenia od brata takiej chyba "koza" się to nazywa, z wentylatorem do wydmuchu ciepłym powietrzem.

Ale rury bym musiał dokupić, a przy długich tych rurach słabo to grzeje. A z kotłowni gdzie mógłbym się do komina podłączyć na poddasze jest spory kawałek drogi.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...

Pytałem mojego speca od dachów/poddaszy czego używają zimą do grzania. Nagrzewnicy gazowej. A jak zapytałem o wilgoć... to, że przewietrzają.

 

Na forum mechaników o piecykach Zibro wspominali... ale te 2kW to chyba żeby siebie lekko zagrzać?

https://www.olx.pl/oferta/piecyk-zibro-229tc-CID628-IDH24SE.html#5501ff6390

 

a dorzucając 300zł mam nagrzewnice olejową 20kW.

Edytowano przez usiek (zobacz historię edycji)
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Naturalny wygląd Podkreśla strukturę drewna – słoje i naturalne usłojenie stają się bardziej widoczne i wyraziste. Matowe lub satynowe wykończenie – wygląda bardziej naturalnie niż połysk lakieru. Oddychająca powierzchnia Drewno zachowuje zdolność do oddychania, co pomaga w regulacji wilgotności w pomieszczeniu. Mniejsze ryzyko wypaczeń przy zmianach temperatury i wilgotności. Łatwa konserwacja i naprawa Nie trzeba cyklinować całej podłogi przy uszkodzeniu – można punktowo odnowić fragment. Regularna konserwacja (np. środkiem do pielęgnacji olejowosków) wydłuża żywotność wykończenia. Przyjemność użytkowania Ciepłe i przyjemne w dotyku – idealne dla osób chodzących boso lub z małymi dziećmi. Mniej śliskie niż lakierowane podłogi. Ekologia i zdrowie Produkty olejowoskowe są często na bazie naturalnych olejów i wosków – bezpieczne dla zdrowia. Brak intensywnego zapachu chemii, przyjazne alergikom.   Osmo to jedna z najbardziej znanych marek oferujących wysokiej jakości olejowoski do podłóg drewnianych (i nie tylko). Produkty tej firmy są bardzo cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i osoby samodzielnie wykańczające wnętrza.
    • Zgadza się, dlatego uważam że w skrajnych przypadkach, czyli pewnie dwie noce w roku lepiej dogrzać grzałką, niż przepłacać za większą pompę i martwić się o taktowanie. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Mam człowieka na miejscu. Będzie obserwował.
    • Dziś po południu test obciążeniowy z tego co mi tutaj alert pogodowy wysyła.  
    • To nie do końca tak. Po pierwsze T-CAP nie są jedynymi pompami na rynku, które utrzymują nominalną moc grzewczą w skrajnie niskich temperaturach (-20°C lub mniej). Ale inne o takiej charakterystyce są od nich wyraźnie droższe.  Po drugie, zdolność do utrzymywania mocy nominalnej w trudnych warunkach nie oznacza większej skłonności do taktowania. W praktyce jest wręcz odwrotnie. Taka pompa jest w stanie utrzymać moc nominalną w całym przewidywanym zakresie pracy (mniej więcej od -20 do +15°C). Ale równocześnie to i tak są pompy inwerterowe, czyli z możliwością automatycznego dostosowywania mocy do chwilowych potrzeb. Dla większości pomp powietrze/woda minimum to 30%. Czyli pompa nominalnie np. 9 KW jest w stanie działać w sposób ciągły już z mocą ok. 3 kW.  Natomiast w typowych pompach, których moc spada wraz ze spadkiem temperatury zewnętrznej, też mamy nominalnie np. 9 kW. Ale osiągane dopiero np. przy +7°C na zewnątrz. Natomiast przy -10°C taka pompa będzie miała np. 5-6 kW mocy. Właśnie wtedy będzie potrzebne użycie grzałek. Natomiast przy wysokiej temperaturze zewnętrznej i tak potrzebne będzie wykorzystanie funkcji inwertera. Ale co się stanie, jeżeli wiedząc o spadku mocy wraz z temperaturą zewnętrzną, zdecydujemy się na pompę nominalnie już nie 9 lecz 12 kW? Wtedy powyżej 0°C zakresu regulacji mocy może już zabraknąć.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...