DonAndress Napisano 29 września 2020 Udostępnij #1 Napisano 29 września 2020 Cześć. Będę robił niedługo brodzik z płytek i przyznam, że trochę się tego obawiam, bo będę to robił pierwszy raz (ale kiedyś się trzeba nauczyć, a chyba lepiej na swoim ) Plan jest taki, żeby poziom brodzika podnieść o jakieś 10 cm, żeby mieć miejsce na podłączenia. Mam odpływ w dość niefortunnym miejscu, bo jest oddalony o 7,5 cm od jednej ściany i 67 cm od drugiej, co w rezultacie ustawia ten odpływ prawie w samym rogu brodzika. W tej chwili jest w podłodze stary 20 letni odpływ 15x15 cm z syfonem, taki otwarty, do niego podciągnięta jest rurka od kabiny prysznicowej wolnostojącej z wysokim brodzikiem. Pewnie będę musiał rozkuć wylewkę (szkoda, bo odpływ jest dobrze zrobiony) Brodzik musi mieć wymiary 90x80cm, bo z jednej strony blokuje go grzejnik, a z drugiej ma być szafka. Teraz z wymiarów wychodzi mi, że nie przesuwając odpływu, odpływ musiałby być bardzo blisko drzwi szklanych (90 cm). No i pytania do fachowców: 1. Czy to jest dobre umiejscowienie odpływu, czy jednak przesuwać na środek lewej ściany? 2. Lepiej odpływ punktowy czy liniowy? 3. Czy dla odpływu punktowego w tym miejscu takie cięcie płytek ma sens? 4. Wiem, że odpływy mają swój syfon, ale czy warto jeszcze dodać dodatkowy syfon po drodze (w przypadku rozkuwania wszystkiego)? Gres, którym będę wykładał brodzik (i 2 z 3 ścian) ma wymiar 60x60 cm. Strzałki, to kierunek spadku. Czy ktoś byłby uprzejmy i rzucił na to okiem, czy mój rozrys ma sens? Link do komentarza
Budujemy Dom - budownictwo ogólne Napisano 29 września 2020 Udostępnij #2 Napisano 29 września 2020 Najważniejszy jest spadek do miejsca odpływu. Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #3 Napisano 29 września 2020 Jasna sprawa. A reszta zagadnień? Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #4 Napisano 29 września 2020 (edytowany) Tak ma kartce papieru to możesz sobie takie spadki narysować... i gdyby te płytki były elastyczne, to można byłoby je "ponaciągać", żeby te wymyślone spadki uzyskać, nie tworząc jednocześnie uskoków przy fugach... niewielkich uskokach, ale zauważalnych, przez to czasem nieakceptowalnych... Moim zdaniem powinieneś wyprowadzić spadek po przekątnej "od Suwałk do Wrocławia", czyli od prawej góry do lewego dołu na rysunku... Przy zachowaniu spadku rzędu 2% to na przekątnej brodzika o długości ok 1,27m wyjdzie różnica wysokości ok. 2,5 cm, więc niezauważalna dla osoby kąpiącej się, a kierująca wodę do odpływu w zaznaczonym rogu kabiny. Ułożysz powierzchnię płaską, nieco nachyloną, a w rogu z odpływem zrobisz odpowiednie nacięcia kawałków płytek, które odwodnią sam narożnik kabiny. Myślę, że przy drzwiach szklanych zrobisz niewielki próg, do którego dołem dopasowane będą te drzwi i który zabezpieczy resztę łazienki przed wypływającą wodą... Co ma być "na północnej" (z rysunku) ściance brodzika? tam jest grzejnik, czy szafka? stach/uroboros/podczytywacz/i... inni Edytowano 29 września 2020 przez podczytywacz (zobacz historię edycji) Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #5 Napisano 29 września 2020 6 minut temu, podczytywacz napisał: Myślę, że przy drzwiach szklanych zrobisz niewielki próg, do którego dołem dopasowane będą te drzwi i który zabezpieczy resztę łazienki przed wypływającą wodą... Co ma być "na północnej" (z rysunku) ściance brodzika? tam jest grzejnik, czy szafka? Na "północnej" jest ściana. Po lewej jest ściana z przyłączami (na tej ścianie też grzejnik przed prysznicem), od góry ściana, po prawej będzie ścianka, a za nią szafka. Od dołu się wchodzi (drzwi dzielone z częścią stałą). Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #6 Napisano 29 września 2020 Narysowałeś tak te zakreskowane "ścianki" - dolną i prawą - że pomyślałem, że to są ściany łazienki... Ta ścianka do strony szafki, czyli prawa - będzie murowana, czy może szklana? Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #7 Napisano 29 września 2020 (edytowany) Możesz przesunąć ten odpływna tej ścianie 84cm żeby był na 42cm ? albo na tych 90ciu na 45? Edytowano 29 września 2020 przez joks (zobacz historię edycji) Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #8 Napisano 29 września 2020 14 minut temu, podczytywacz napisał: Narysowałeś tak te zakreskowane "ścianki" - dolną i prawą - że pomyślałem, że to są ściany łazienki... Ta ścianka do strony szafki, czyli prawa - będzie murowana, czy może szklana? Przepraszam, roboczy rysunek tego, co mam wykonać, a nie tego, co już jest. Mało profesjonalnie... Co do ścianki, to zdecydowałem się na murowaną. 1 minutę temu, joks napisał: Możesz przesunąć ten odpływna tej ścianie 84cm żeby był na 42cm ? Mam nadzieję, że mogę. Nie mam pojęcia, co jest pod wylewką. Liczę na to, że będę miał możliwość przesunięcia. A jak przesunę, to jak robić spadki? Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #9 Napisano 29 września 2020 (edytowany) 6 minut temu, DonAndress napisał: A jak przesunę, to jak robić spadki? w kopertę coś tak jak tu Edytowano 29 września 2020 przez joks (zobacz historię edycji) Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #10 Napisano 29 września 2020 4 minuty temu, joks napisał: coś tak jak tu Piękne... ale to jest wyższa szkoła jazdy... stach/uroboros/podczytywacz/i... inni Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #11 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, podczytywacz napisał: Piękne... ale to jest wyższa szkoła jazdy... stach/uroboros/podczytywacz/i... inni Inaczej tego nie da się zrobić , same płytki to pikuś , ważne jest co jest między płytkami a posadzką... Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #12 Napisano 29 września 2020 7 minut temu, joks napisał: w kopertę coś tak jak tu Czy mógłbym prosić większe zdjęcie? Przed chwilą, podczytywacz napisał: Piękne... ale to jest wyższa szkoła jazdy... Prawda. Oglądałem już kilka filmów na YT. Jest zabawa z docinaniem, zwłaszcza tam, gdzie jest kąt do spadku, ale mam czas i zapasowe płytki Chłonę wiedzę, wszelkie podpowiedzi mile widziane. Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #13 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, DonAndress napisał: Czy mógłbym prosić większe zdjęcie? To zdjęcie wyguglałem Zaraz coś poszukam ze swoich działań Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #14 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, joks napisał: ważne jest co jest między płytkami a posadzką... Co masz na myśli? Izolację? Bo mnie przeraża jedynie połączenie odpływu z resztą instalacji. Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #15 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, DonAndress napisał: Bo mnie przeraża jedynie połączenie odpływu z resztą instalacji. To jest najmniejszy problem , albo spadki pozwolą albo nie , pewnych spraw nie przeskoczysz . Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #16 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, joks napisał: To jest najmniejszy problem , albo spadki pozwolą albo nie , pewnych spraw nie przeskoczysz . Spadki pozwolą, ponieważ będę część mokrą podnosił. W planie mam nawet ok 10 cm. Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #17 Napisano 29 września 2020 11 minut temu, DonAndress napisał: ale mam czas i zapasowe płytki Potrzebna jest też maszyna do docięcia takich skosów... Takiego docięcia, żeby to "jakoś" wyglądało... Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #18 Napisano 29 września 2020 Nie bardzo widać ale coś widać 5 minut temu, podczytywacz napisał: Potrzebna jest też maszyna do docięcia takich skosów... Takiego docięcia, żeby to "jakoś" wyglądało... Maszynka 4tyś z średnio dolnej półki i tarcza jakieś 800zł Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #19 Napisano 29 września 2020 (edytowany) 12 minut temu, podczytywacz napisał: Potrzebna jest też maszyna do docięcia takich skosów... Takiego docięcia, żeby to "jakoś" wyglądało... Tak, to też jest pewne wyzwanie. Oczywiście nie mam takiej maszyny. Póki co myślę, żeby zrobić tak: najpierw ręczna maszyna z kółkiem, żeby zaznaczyć linie cięcia, potem szlifierka kątowa z dobrą tarczą i ta wcześniejsza linia (liczę na to) spowoduje, że nie będzie odprysków na właściwej części, tutaj szlifierką jeszcze zetnę kąt z grubości płytki, jakby fuga zostawała zbyt duża przy układaniu pod kątem, a na końcu polerowanie odpowiednią tarczą. Ma to sens? 5 minut temu, joks napisał: Nie bardzo widać ale coś widać Te kamyczki pięknie maskują wszystko Czy tam, gdzie jest odpływ punktowy, płytki kwadratowe są też cięte po przekątnej? Edytowano 29 września 2020 przez DonAndress (zobacz historię edycji) Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #20 Napisano 29 września 2020 12 minut temu, joks napisał: Maszynka 4tyś z średnio dolnej półki i tarcza jakieś 800zł I dużo wody... Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #21 Napisano 29 września 2020 (edytowany) 13 minut temu, DonAndress napisał: Czy tam, gdzie jest odpływ punktowy, płytki kwadratowe są też cięte po przekątnej? Tak Kliknij dwa razy kursorem to Ci powiększy. 15 minut temu, DonAndress napisał: Ma to sens? Próbuj . Nie święci garnki lepią 9 minut temu, podczytywacz napisał: I dużo wody... Dobra maszynka nie potrzebuje wodospadów . Tak więc mylisz się , poza tym można sobie ustawić ile wody potrzeba , ale nie są to jakieś kosmiczne ilości , wiadro wody wystarczy . Edytowano 29 września 2020 przez joks (zobacz historię edycji) Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #22 Napisano 29 września 2020 Nie łap mnie za słówka... wiadro - to dużo... chociaż to nie wodospad... szklanka - to mało... Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #23 Napisano 29 września 2020 16 minut temu, joks napisał: Próbuj . Nie święci garnki lepią Słaby w to jestem i nie załapałem. Zachęcasz mnie do próbowania, bo to ma sens, czy to się nie uda, ale chociaż będę miał nowe doświadczenie? Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #24 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, DonAndress napisał: będę miał nowe doświadczenie? Przy dużej dozie cierpliwości może się udać , jak zaczniesz rzeźbić w płytkach dowiesz się czemu glazurnicy liczą sobie takie pieniądze jakie liczą . To jest sprzęt - nie tani , a najważniesze doświadczenie .Ale widzę że chcesz zrobić sam i zostać bohaterem we własnym domu...kto wie? jak nie spróbujesz i nie zrobisz to się nie dowiesz , dawaj znać z postępu robót jak by co . Link do komentarza
podczytywacz Napisano 29 września 2020 Udostępnij #25 Napisano 29 września 2020 Próbuj, bo ro ma sens! Każdy kiedyś zaczynał, popełniał błędy, albo pod okiem "majstra" ich unikał... Być może nie wyjdzie IDEALNIE, ale następny brodzik będzie lepszy Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #26 Napisano 29 września 2020 3 minuty temu, DonAndress napisał: Zachęcasz mnie do próbowania Ja też zaczynałem mając tylko kątówkę ... Link do komentarza
DonAndress Napisano 29 września 2020 Autor Udostępnij #27 Napisano 29 września 2020 27 minut temu, joks napisał: Ale widzę że chcesz zrobić sam i zostać bohaterem we własnym domu... No oczywiście Do tej pory robiłem wszystko sam, łącznie z układaniem płytek. Ale jeszcze nigdy nie układałem brodzika... Link do komentarza
joks Napisano 29 września 2020 Udostępnij #28 Napisano 29 września 2020 Przed chwilą, DonAndress napisał: Ale jeszcze nigdy nie układałem brodzika Pora spróbować . Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się