1. Poszukać lokalu o lepszym standardzie.
2. Wspomnieć właścicielowi, że będziesz musiał poszukać innego mieszkania z powodu grzyba.
3. Kupić farbę przeciwplesniową, pomalować.
https://allegro.pl/oferta/farba-przeciw-plesni-i-grzybom-galvi-9810352181
4. Kupić osuszacz na prąd, lub pochłaniacz wilgoci do łazienki i wymieniać co pewien czas wkłady.
https://allegro.pl/oferta/duzy-pochlaniacz-wilgoci-osuszacz-powietrza-xxl-pilot-led-cichy-90w-2200-ml-14869498575
5.Pozostawiać klamkę w oknie w pozycji rozszczelnienia - mikrowentylacja okna.
6. Wypić z co najmniej 10 schnapsów i ręcznie wytłumaczyć szwabowi.
Czyli jest to łazienka wygospodarowana w jakimś fragmencie innego pomieszczenia? Bo wg. prawa budowalnego łazienka bez wentylacji nie ma prawa istnieć.
Właściciel takiej samoróbki jak to sobie wyobrażał funkcjonowanie takiej łazienki?
IMHO - ty, jako wynajmujący powinieneś, zgodnie z prawem olać temat i zażądać naprawy od właściciela mieszkania. Bo zwalczanie grzyba to nie jest bieżące utrzymanie. To wada lokalu. Piszesz pismo o usunięcie usterki.
moim zdaniem lepiej jest kupić taką suszarkę ścienną wiszącą nad wanną lub taką, którą można zdjąć na grzejniku. Tutaj masz rodzaje suszarek: https://4homexpert.com/10692-suszarki-na-pranie
Recommended Posts