Skocz do zawartości

Działka bez mediów faktycznie koszty


Nerka96

Recommended Posts

Napisano

Hej,

 

Zamierzam zakupić działkę, ale jestem zielony w tych tematach i nie chciałbym się naciąć na ukryte koszty.

Mam na oku działkę, do której doprorwadzony jest prąd ( jest skrzynka na działce ), natomiast właściciel powiedział, że jeśli chodzi o wodę, kanalizację i gaz to znajduje się w drodze około 75m dalej.

I teraz pytania:

 

1. Jeśli chciałbym doprowadzić wszystkie media do działki, to koszty ponosze ja? Ktoś mi mówił, że za dociągnięcie mediów do granic działki ja nie płacę, a tylko za zrobienie przyłączeń do budynku, i że jest to koszt rzędu 20 tyś za wszystko.

2. Jak duże są to koszty? Jestem w stanie to w jakiś sposób dokładnie zweryfikować przed kupnem?

3. Czy jeśli kupiłbym działkę, to mógłbym od razu dociągać do niej media, nie mając jeszcze projektu i pozwolenia na budowę?

 

Troche nie rozumiem motywu 'uzbrojonej działki' , w niektórych ogłoszeniach ludzie piszą, że działka jest uzbrojona, a wszystkie media są w drodzie przy działce, natomiast widziałem też ogłoszenia, gdzie ponoć wszystkie media są na działce - zastanawia mnie natomiast jak mogą być wszystkie przyłącza jeśli nie ma budynku. 

Napisano

koszty mogą byc różne...bo np.

1. doprowadzenie gazu może się wiązać z rozbudową sieci

2. doprowadzenie rurociągu wody może wyjść znacznie drożej niż pisze przedmówca - np. przewiert pod drogą + dodatkowe formalności z projektem organizacji ruchu drogowego i zajęciem pasa drogowego na czas wykonywania robót - to w przypadku drogi powiatowej.

 

Proponuję złożyć wniosek o WT  (warunki techniczne) i z tym potem dopiero robić wycenę.

12 godzin temu, Nerka96 napisał:

Troche nie rozumiem motywu 'uzbrojonej działki' , w niektórych ogłoszeniach ludzie piszą, że działka jest uzbrojona, a wszystkie media są w drodzie przy działce, natomiast widziałem też ogłoszenia, gdzie ponoć wszystkie media są na działce - zastanawia mnie natomiast jak mogą być wszystkie przyłącza jeśli nie ma budynku. 

media mogą być w granicy - takie działki uznaje się że są uzbrojone, mimo, że czasami trzeba znacznych kosztów, żeby dociągnąć je do miejsca gdzie będzie budynek. A dla odmiana działka nieuzbrojona, to działka w szczerym polu, gdzie nie ma ani wodociągu, ani gazu, że możesz praktycznie zapomnieć o budowie ze względu na koszty pociągnięcia mediów.

Napisano
9 minut temu, aaaa napisał:

2. doprowadzenie rurociągu wody może wyjść znacznie drożej niż pisze przedmówca - np. przewiert pod drogą + dodatkowe formalności z projektem organizacji ruchu drogowego i zajęciem pasa drogowego na czas wykonywania robót - to w przypadku drogi powiatowej.

No racja.... ja przyjąłem, że coś już ma przy granicy działki więc łatwo pójdzie.

 

Projekt przyłącza u mnie 500zł.... mapa do celów projektowych 1600zł (plus 400zł aktualizacja bo pierwsza wersja obejmowała o 30 metrów za mało).

 

ps. znajomemu 2km dalej Zakład Usług Komunalnych kazał wybudować sobie wodociąg 200 metrów... i to by go kosztowało 20tys... wykopał sobie studnię.

Napisano
3 godziny temu, aaaa napisał:

Proponuję złożyć wniosek o WT  (warunki techniczne) i z tym potem dopiero robić wycenę.

Czy wniosek mogę złożyć nie będąc jeszcze właścicielem działki? To samo, czy otrzymam w urzędzie mapke zasadniczą i plan zagospodarowania żeby sprawdzić jak daleko idą przewody nie będąc właścicielem?

 

Chciałbym dokładnie wiedzieć jakie koszty muszę ponieść, żeby ocenić czy warto kupić tę działkę.

 

Przepraszam za proste pytania, ale pierwszy raz planuję budowy i nie mam doświadczenia :(

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Prawdziwy fachowiec poradzi sobie z każdą zmywarką.  
    • Genialne, właśnie mam crocsy do wyrzucenia więc jak znalazł
    • Komentarz dodany przez artinen: 7 dni bez prądu na Podkarpaciu. U naszych klientów domy działały bez przerwy. Pełna energia. Klęski żywiołowe, niestabilna sytuacja geopolityczna, przerwy w dostawach prądu i rosnące ceny energii stają się dziś realnym problemem, a nie odległą wizją. Coraz częściej pojawia się pytanie: czy nasz dom poradzi sobie bez zasilania z sieci? I co będzie za 10, 15 czy 20 lat, gdy koszty energii będą jeszcze wyższe? Prognozy są jednoznaczne. Ceny energii rosną i będą rosły dalej. Już dziś prąd i ogrzewanie stanowią poważne obciążenie dla domowych budżetów, a koszty dystrybucji systematycznie się zwiększają. Dlatego niezależność energetyczna przestaje być luksusem — staje się rozsądnym zabezpieczeniem przyszłości. Projektujemy i modernizujemy budynki tak, aby działały jako wyspy energetyczne, czyli w standardzie OFF-GRID, niezależnie od sieci zewnętrznych. Nasze systemy są elastyczne i współpracują z dowolnym źródłem ciepła. Może to być pompa ciepła, pellet, ekogroszek, drewno czy gaz. Integrujemy rozwiązania z istniejącymi instalacjami lub projektujemy cały system od podstaw. Kompleksowy system OFF-GRID obejmuje nowoczesne solary termiczne do centralnego ogrzewania i ciepłej wody użytkowej, instalację fotowoltaiczną o mocy około ośmiu kilowatów, magazyn energii o pojemności od piętnastu do dwudziestu kilowatogodzin oraz turbinę wiatrową o mocy od dwóch do pięciu kilowatów. Przy temperaturach zewnętrznych do około pięciu–sześciu stopni Celsjusza system grzewczy często w ogóle nie musi się uruchamiać. Solary podnoszą temperaturę czynnika grzewczego do trzydziestu–czterdziestu stopni, co przy dobrze zaprojektowanym i ocieplonym budynku w zupełności wystarcza. Ciepła woda użytkowa przez większość roku jest praktycznie darmowa. Zimą system automatycznie łączy energię z fotowoltaiki, magazynu energii i turbiny wiatrowej. Budynki realizujemy w oparciu o niepalne bloki konstrukcyjne w technologii ISOTEX, produkowane we Francji. Zapewniają one wysoką izolacyjność termiczną i akustyczną oraz stabilne parametry przez dziesięciolecia. Ocieplenie wykonujemy w technologii niskowarstwowego polimeru firmy Bauter. To rozwiązanie bezpieczne dla zdrowia, odporne na wilgoć, eliminujące kondensację i punkt rosy, niewrażliwe na degradację biologiczną oraz rozwój grzybów i pleśni. Najlepszym testem nie są katalogi, lecz rzeczywistość. Podczas ostatniej klęski żywiołowej na Podkarpaciu przez siedem dni nie było prądu. Dla wielu osób oznaczało to brak ogrzewania i ciepłej wody. U naszych klientów domy działały normalnie. Energia była. Ciepło było. Ciepła woda była dostępna przez cały czas. Koszt realizacji całego systemu jest prosty i przewidywalny. Średnio maksymalnie do około tysiąca złotych netto za każdy metr kwadratowy powierzchni użytkowej budynku, przy stawce VAT osiem procent. Podana kwota dotyczy kompletnego systemu energetycznego. Dodatkowo każda inwestycja jest pomniejszana o dostępne i przyszłe dofinansowania, w tym program Moja Elektrownia Wiatrowa, Czyste Powietrze oraz programy regionalne. Dom OFF-GRID jest możliwy. Jest sprawdzony. I jest realny finansowo. To inwestycja w spokój, bezpieczeństwo i niezależność energetyczną na długie lata. Jeśli chcesz zaprojektować nowy dom lub zmodernizować istniejący budynek pod realną niezależność energetyczną — skontaktuj się z nami.
    • Komentarz dodany przez artinen: Brakuje im jednego zestawu w tej części filmu i dlatego ludzie potem myślą, że to takie proste. A prawda jest taka, że to jest wielkie kłamstwo, tak samo jak kiedyś wciskali piece na pellet, że spalanie na rok to 3 tony, a w realu wychodzi 6 ton i jeszcze od cholery roboty przy obsłudze pieca. Dom off-grid jest możliwy, tylko trzeba mówić uczciwie jak to działa i że dużo zależy od temperatur zimą. U mnie to działa w praktyce. Do instalacji CO z pompą ciepła dołożyłem dwa nowe solary i całość z montażem, osprzętem i sterownikami kosztowała około 14 tysięcy złotych. Przy temperaturach na zewnątrz do około 5–6 stopni pompa ciepła w ogóle się nie odpala, bo solary potrafią podgrzać wodę w CO do 30–40 stopni i przy dobrze ocieplonym domu to wystarcza, żeby w środku było ciepło, a ciepłą wodę mam praktycznie za darmo przez prawie cały rok. Jak temperatura spada niżej, to resztę dogrzewa pompa ciepła, a ona chodzi na prąd z turbiny 2 kW i paneli 8 kW, wszystko idzie do baterii 10 kW. Za prąd płacę praktycznie tylko za przesył, gaz jeszcze mam, ale bardziej z przyzwyczajenia i na wszelki wypadek. Takie solary można podłączyć praktycznie do każdego pieca CO sterowanego elektronicznie, gdzie są czujniki temperatury. I najlepsze jest to, że to już przeszło test w realu, bo mieszkam na Podkarpaciu i w tym roku po klęsce żywiołowej u nas w okolicy prądu nie było 7 dni. U mnie w domu było wtedy 9 osób, bo wziąłem sąsiadów, bo oni mieli zimno, nie mieli prądu, nie mogli nawet kawy czy herbaty zrobić ani się wykąpać, bo nawet piec na pellet bez prądu nie ruszy. My oszczędzaliśmy energię jak się dało i przez cały ten czas prądu nie mieliśmy tylko dwa razy, raz około 45 minut i raz około półtorej godziny. Pierwszy raz w życiu byłem mega zadowolony, że nie posłuchałem żony i zrobiłem to wszystko, bo to naprawdę działa i da się żyć normalnie, tylko trzeba liczyć się z tym, że zimą wszystko zależy od tego, jakie będą temperatury na zewnątrz. Jak ktoś chce kontakt do firmy, co robi takie domy off-grid, to numer: 505 915 046.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...