Skocz do zawartości

Wygłaszanie ściany od sąsiada - dom dwulokalowy


Recommended Posts

Napisano

Jeżeli wygłuszenie ma być skuteczne, to nie można kotwić do ściany takich elementów jak schody, przebijając przy tym warstwę izolacji akustycznej. Takie sztywne połączenia przenosiłyby drgania, a więc i dźwięk. 

Skuteczniejsze od wełny są maty wygłuszające z rozmaitych pianek, np. spienionego kauczuku. Natomiast jeżeli robimy ściankę na stelażu i wypełnienie z wełny, to w miejscach narażonych na uszkodzenia wystarczy zamiast płyty g-k dać gładka płytę wiórową, taka jak mfp. Stelaż lotwimy zaś tylko do podłogi i sufitu, nie do ściany.

Napisano

Dziękuję za odpowiedź. Czyli co będzie lepsze, mata 5cm (ma ktoś coś konkretnego? Jakiś producent? ) przyklejona bezpośrednio do ściany? Co później na to, płyta gk? Są płyty wzmocnione, np Knauf Diamant, widziałem testy, podobno bardzo wytrzymała, jak nie to jakaś faktycznie inna, ale właśnie jak to wykonać? Myślicie, żeby tynkować te s ia y, a później robić jeszcze te wygliszenia? Chodzi też o robotę bez sensu i grubość kolejna, może lepiej zamiast tynku 2cm więcej dać np wełny czy tam tej płyty. Jeszcze raz dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Cieszę się, że jest jakieś zainteresowanie😃

Napisano

To wyciszenie masz robić sam we własnym zakresie, czy ma to robić deweloper?

 

Jeśli ściany są równe, to szkoda wliczać do rachunku parędziesiąt metrów tynku... ale czasem ściany MUSZĄ być wyrównane właśnie tynkiem...

Napisano

Ja mam robić, deweloper pokryje koszty, ale wiadomo, musi je najpierw zaakceptować. Cena nieruchomości jest atrakcyjna i tak, wiadomo, że idzie kryzys i już są obniżki, a cena w zasadzie z 2020 r. Więc myślę, że jeśli jeszcze dodatkowo się zgodził to wyciszyć, w sensie zapłacić, to jest to dobry interes. Nie będę przeginał z kosztami, bo po prostu na to nie pójdzie, zainteresowanie jest duże, bo właśnie ta cena fajna. Ściany są równe, sprawdzałem długą latą i muszę przyznać, że idealne wręcz. Chyba faktycznie zamiast tynku dać grubsza piankę/wełnę i koszt wyjdzie taki sam, a może wygluszeniem lepsze. Deweloper generalnie fajny, tylko, że sam przyznał, że nie zna tematu, mówi, że teraz już buduję z silikatów, a następna inwestycja to już daje dwie ścianki 18cm i pustkę (silikaty) także chyba coś jest na rzeczy z tym wygluszeniem. Nawet się nie zdziwił jak o to zapytałem😃

  • 3 miesiące temu...
Napisano

Witam, wracam z tematem. Czy ktoś może mi podesłać jakieś namiary na piankę taka specjalna, żeby ją przykleić do tynku? Tynki są jednak zrobione, na to ma iść dopiero pianka wygłuszająca i jeszcze regips na piankę. Tak ustaliliśmy, teraz trzeba właśnie jakąś piankę kupić i przykleić.

  • 2 lata temu...
Napisano
Dnia 29.08.2022 o 23:27, Szymis napisał:

Przyklejony na klej. Ewentualnie przed ścianka po prostu? Z dwóch stron, od sąsiada i ode mnie. 

Hej, wracam do tematu bo właśnie robię wyciszenie pianka bitmatu. Mnie dzieli z sąsiadem porotherm 25cm

 

czy możesz się podzielić po kilku latach czy jesteś zadowolony z efektu ?

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dlatego trzeba się pozbyć tych obu wnęk, wypełnić je styropianem na całą głębokość, aż do połowy średnicy  tej balustrady, zrobić tynk pomiędzy tralkami pod kolor elewacji, a parapet podnieść nad balustradę i założyć obróbkę blacharską szeroką aż na zewnątrz. Resztę tego balkonu, czyli środek trzeba skuć do dna i zrobić hydroizolację z odprowadzeniem wody na zewnątrz.   To niczego nie zmieni, to pudrowanie trupa, tylko na chwilę.  Czy jest ich więcej, takich balkonów? Czy jest tam też problem z wilgocią? 
    • Nie walczę z niczym, ani z nikim. Nawet z Tobą nie walczę. Bądź spokojny.
    • Dobrze wiesz, ze miało być "A jak twój problem"? Rozumiem, dalej walczysz. Przecież ja grzecznie przeprosiłem za off'a i nie miałem zamiaru ciągnąc tematu dalej. Są widocznie takie i tacy, którym na tym zależy. Temat żyje, może pojedzie więcej osób.
    • Balkon ma zdecydowanie bardziej zadanie dekoracyjne niż funkcjonalne. Jest dosyć szeroki i na zdjęciach widać, że ma on tak jakby wnęki w jedną i drugą stronę, które są szerokości 20-30 cm. Ani tam się nie można zmieścić ani w żaden sposób wykorzystać. Odnośnie ptasich odchodów, mamy z tym ogromny problem i jestem świadomy, że to nie wygląda dobrze, ale to jest efekt ok. dwutygodniowej nieobecności w mieszkaniu. Gołębie są plaga i potrafią na tym balkonie założyć gniazdo w dwa-trzy dni jak się nie pilnuje. Teraz całą powierzchnię odkryłem kolcami ale i tak jak jest jakiś zawzięty, to potrafi na tych kolcach się zadomowic. Odnośnie balustrady, nie ma opcji żeby ją usunąć/zmienić. Budynek jest wpisany do ewidencji zabytków i jest to element niezmieniony w ramach elewacji. Jeśli chodzi o większych pracach na tym balkonie blokuje nie mam trochę wyczucia na co mogę sobie pozwolić a co musi zrobić wspólnota, która jest wyjątkowo bierna jeśli chodzi o jakiekolwiek prace remontowe, więc liczyłem, że może udałoby się coś z tym balkonem podziałać, bez większych prac. Przedwczoraj przyszedł do mnie facet, który zajmuje się oknami, wymienił uszczelkę w tych drzwiach balkonowych, bo podobno była w tragicznym stanie i je uszczelnił, bo były ponoć okropnie rozregulowane. Dodatkowo stwierdził, że ta wilgotna ściana to ewidentnie jest problem wody fizycznie przenikającej do mieszkania, najprawdopodobniej między szczeliny między oknem w ścianą, polecił żeby tam przejechać silikonem i to powinno pomóc, bo woda nie będzie się przedostawać. Wczoraj natomiast umówiłem się z jakimś specem który przyszedl sprawdzić co można z tym zrobić i stwierdził, że to najpewniej problem z hydroizolacja. Wypukal ten beton na zewnatrz przy drzwiach na dole i ściany i stwierdził, że może podkuć niewielki kawałek tego betonu, tak koło 15-20 cm i troszkę tej ściany na bokach i sprawdzić, co się tam dzieje i to zaizolować. Wycenił to na jakieś 800 zł + 700 jak chciałbym, żeby odnowił też wilgotna ścianę w środku. 
    • Nie przyłączyłem się, bo szybciutko pobiegłem do Biedronki po lody, tak jak mi zasugerowano 😛 Rozumiem, że więcej merytorycznych odpowiedzi nie będzie, więc dziękuję za pomoc! 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...