Skocz do zawartości

zniszczone ściany, pomocy...


Recommended Posts

Napisano

Dzień dobry wszystkim. Proszę wybaczyć moją ignorancję, ale zarejestrowałam się specjalnie po to, aby spytać Was o to jak sobie poradzić z takimi ścianami. Mój chłopak ma dwie lewe ręce jeśli chodzi o takie rzeczy i wszystko robię sama, maluję, przykręcam wkręty i śruby na półki, nawet zakładałam drzwi i wymieniłam okienko w piwnicy :D:D:D. Tutaj jednak nie mam nawet pojęcia od czego zacząć. Mamy pokój po babci i jest w takim stanie. To są najgorsze miejsca. 2 ściany to regips i 2 ściany cegła w XIXw kamienicy. Jest kilka warstw farby, więc jasny kolor pewnie nie wchodzi w grę? Widać ślady grzyba, mam środek SAVO, czy to pomoże? Czy niewielkiej kobiecie uda się to zrobić samodzielnie czy trzeba dzwonić po fachowca? Trzeba będzie zrywać tę farbę czy można zamalować? Te miejsca gdzie widać tynk (mur?) to trzeba gładzią zalepić? Chciałabym jasny kolor, ale chyba nic z tego…. :icon_cry: Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam :icon_razz:

20200524_150755.jpg

20200528_150010.jpg

20200528_150030.jpg

20200529_125154.jpg

20200529_151534.jpg

20200529_151540.jpg

20200529_151557.jpg

20200529_204459.jpg

20200529_204516.jpg

20200530_092614.jpg

20200530_092623.jpg

20200530_184107.jpg

Gość mhtyl
Napisano
1 godzinę temu, emmi96 napisał:

Czy niewielkiej kobiecie uda się to zrobić samodzielnie czy trzeba dzwonić po fachowca?

Dałabyś radę to zrobić ale bardzo dużym kosztem pracy własnej i czasu. Nie będę sie tu rozpisywał co i jak należałoby zrobić aby było ok (acha tam nie regipsów) weź fachowca i połóż po całości płyty regips, jest to najbardziej rozsądne ekonomicznie i technologicznie rozwiązanie.

Napisano
2 godziny temu, emmi96 napisał:

Mój chłopak ma dwie lewe ręce jeśli chodzi o takie rzeczy

Może zmień chłopaka - są tu tacy, co mają obie ręce prawe :yahoo::takaemotka:

Napisano
3 godziny temu, zenek napisał:

Może zmień chłopaka - są tu tacy, co mają obie ręce prawe

Ale Jej chłopak ma inne zalety, a na pewno jest lepiej od ciebie wychowany... zapewniam cię, że  do życia - prawdziwego życia - wystarczą te lewe ręce...

 

 

Ad rem...

6 godzin temu, emmi96 napisał:

Widać ślady grzyba

To świadczy o nie do końca sprawnej wentylacji - trzeba grzyba wytruć i - najlepiej, tak jak pisze mhtyl - wziąć fachowca, chociaż, jeśli bardzo Ci się nie śpieszy - nie robić tego remontu przez montaż płyt g/k... nawet wyrzuciłbym te istniejące na dwóch ścianach regipsy, bo widzisz sama, że nie są one najlepszym wynalazkiem obraz.png.420fb2f8fbc15c73a7181b2f886ba6a5.png...

I koniecznie trzeba sprawdzić jak działa u Ciebie wentylacja!

Napisano
1 godzinę temu, uroboros napisał:

trzeba grzyba wytruć

a gdzie ty tam widzisz grzyba - szanowny muchomorku?:12_slight_smile:

Wilgoć - tak, ale grzyba ja tam nie zauważyłem.

Napisano

dziękuję wszystkim za odpowiedzi:icon_smile:

3 godziny temu, uroboros napisał:

Ale Jej chłopak ma inne zalety, a na pewno jest lepiej od ciebie wychowany... zapewniam cię, że  do życia - prawdziwego życia - wystarczą te lewe ręce...

 

 

Ad rem...

To świadczy o nie do końca sprawnej wentylacji - trzeba grzyba wytruć i - najlepiej, tak jak pisze mhtyl - wziąć fachowca, chociaż, jeśli bardzo Ci się nie śpieszy - nie robić tego remontu przez montaż płyt g/k... nawet wyrzuciłbym te istniejące na dwóch ścianach regipsy, bo widzisz sama, że nie są one najlepszym wynalazkiem obraz.png.420fb2f8fbc15c73a7181b2f886ba6a5.png...

I koniecznie trzeba sprawdzić jak działa u Ciebie wentylacja!

właśnie Pani nie lubiła wietrzyć, stąd ta wilgoć/grzyb, myślałam, żeby zostawić regipsy i je pomalować, a tę dziurę załatać jakąś "łatą" właśnie z regipsu... a to rogi takie dziwne przy oknach to trzeba skuwać? chciałabym chociaż część zrobić sama...:icon_neutral:

Napisano
3 godziny temu, zenek napisał:

a gdzie ty tam widzisz grzyba - szanowny muchomorku?:12_slight_smile:

Wilgoć - tak, ale grzyba ja tam nie zauważyłem.

tutaj:

11 godzin temu, emmi96 napisał:

Widać ślady grzyba,

 

 

3 godziny temu, zenek napisał:

szanowny muchomorku?

Dlaczego muchomorku obraz.png.d7f1476f8b1990352cc3ca17d1f234c0.png ???

 

 

 

1 godzinę temu, emmi96 napisał:

Pani nie lubiła wietrzyć

Wietrzenie to co innego, a wentylacja to co innego...

Napisano
10 godzin temu, uroboros napisał:

Wietrzenie to co innego, a wentylacja to co innego...

oczywiście :icon_smile: a co mogę zrobić sama póki co? popryskac ślady wilgoci/grzyba tym SAVO? - to sie musi kilka dni wietrzyć tak czy inaczej. Mogę już sama ściągać tę farbę?

Napisano (edytowany)
41 minut temu, emmi96 napisał:

a co mogę zrobić sama póki co

Myślę, że mogła byś najpierw:

1. Zrobić fotki które pokazują większe powierzchnie ścian i koło tego okna, drzwi.

2. pokazać też sufit

3. napisać, jaka to powierzchnia.

4. kupić jakaś folię na podłogę, bo ona wygląda na niezłą (ale nie wiem jak jest naprawdę - i jeśli jest niezła, to ja trzeba zabezpieczyć na czas roboty ze scianami. Może jakimiś gazetami czy papierami dodatkowo pod tą folią wyłozyc.

 

Tu myslę dostaniesz jeszcze jakieś porady dodatkowe na ten etap.

 

No i jeszcze :

- sprawdź, czy masz tam suche te ściany, że nie są zawilocone na dole, bo to jest najbardzej niepokojące.

- To jest parter?, nad piwnicą, na ziemi?  

- No i jakie tam jest ogrzewanie, piec, elektryka, co?

I jak pisał uroboros: 

- sprawdź, czy tam jest jakaś wentylacja (otwór pod sufitem w ścianie)?

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No wyszło petarda i nic się z tym nie dzieje. 
    • Oto instrukcja krok po kroku, jak skutecznie odszarzyć i odnowić taras drewniany za pomocą Osmo -Gel 6609:     Krok 1: Przygotowanie tarasu Usuń meble ogrodowe i inne przedmioty z tarasu. Zamiataj taras, aby usunąć luźny brud, liście i inne zanieczyszczenia. Dokładnie zwilż powierzchnię wodą – to pomoże żelowi równomiernie wniknąć w drewno. Zabezpiecz metalowe elementy i rośliny – przykryj je np. folią, aby uniknąć uszkodzeń przez preparat. Krok 2: Aplikacja Osmo żel do odszarzania ;6609 Dokładnie wymieszaj preparat przed użyciem. Nałóż żel obficie pędzlem lub szczotką wzdłuż słojów drewna. Żel ma konsystencję zapobiegającą ściekaniu, więc nadaje się również na powierzchnie pionowe. Pozostaw żel na około 20 minut, nie dopuszczając do jego wyschnięcia. W razie potrzeby możesz lekko zwilżyć powierzchnię wodą w trakcie działania. Krok 3: Czyszczenie powierzchni Po upływie 20 minut, wyszoruj powierzchnię szczotką tarasową (np. Osmo szczotka do tarasów) zgodnie z kierunkiem słojów drewna. Dokładnie spłucz wodą, najlepiej z użyciem węża ogrodowego lub myjki niskociśnieniowej. Pozostaw drewno do całkowitego wyschnięcia – minimum 24–48 godzin. Krok 4: Ochrona drewna po odszarzeniu Po wyschnięciu drewna, zabezpiecz taras odpowiednim olejem do drewna Osmo, np.: Osmo Tarasowy Olej Ochronny (dla naturalnego wyglądu) Osmo Olej do tarasów z pigmentem (jeśli chcesz odświeżyć kolor) Aplikuj olej cienką warstwą pędzlem lub aplikatorem do oleju, zgodnie z instrukcją producenta. Wskazówki dodatkowe: Pracuj w pochmurny, ale suchy dzień – nie stosuj środka w pełnym słońcu ani przed deszczem. Nie rozcieńczaj żelu – produkt jest gotowy do użycia. Wydajność: ok. 10 m² z 1 litra przy jednej aplikacji (w zależności od stopnia poszarzenia). Chcesz, żebym przygotował z tego wersję do druku lub do umieszczenia na stronie/sklepie?
    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...