Działka w pobliżu torów kolejowych.

[wyngiel]

Witam,

Mam na oku do kupienia działkę w pobliżu torów kolejowych a dokładnie jednej linii torów kolejowych mniej więcej w odległości 120-150 m.

Czy może ktoś mieszka w podobnej lokalizacji ? Jakie są wasze odczucia ? I czy oczywiście nie jest to zbyt uciążliwe ?

 

Z góry dzięki za pomoc.

[Gość]

Duży ruch jest na tej linii? Jak daleko od dworca/przystanku, na którym pociągi zatrzymują się?

 

Mieszkam ok 500 m od linii warszawa - Lublin, teraz ruch jest mniejszy niż kilka lat temu z powodu przebudowy linii, ruch jest po jednym torze...

Głośność dużo zależy od wilgotności powietrza, bo przy mgłach, opadach deszczu miałem wrażenie, że pociągi - szczególnie nocą - jadą tuż pod oknem

Po paru dniach człowiek przyzwyczaja się i przestaje to słyszeć

 

Mam znajomych, którzy mieszkają w odległości ok 60 - 70 m od torów

 

robiłem u nich remont kilka lat temu i naprawdę da się żyć, mieszkać i nie zauważać tego ruchu...

[Buster]

17 lat mieszkałem w odległości ok 60 m od torów kolejowych.Sypialnię miałem po stronie torów. Ok 120-140 m od domu był niestrzeżony przejazd kolejowy więc nadjeżdżające pociągi dawały sygnał. Jeśli jechały od mojej strony to gwizdały mi prawie pod oknami czyli w odległości 60 m.
Słyszałem to wszystko może 2-3 tygodnie. Potem gdybyś mnie spytał ile pociągów przejeżdżało w ciągu dnia to musiałbym się mocno zastanawiać by odpowiedzieć że chyba żaden.
Najdłużej przeszkadzał mi gwizd pociągu zbliżającego się do przejazdu około 4 rano. Ale po kilku tygodniach jak sądzę i tego nie słyszałem.
Śmiało kupuj.

[wyngiel]

Jeżeli pociąg nadjeżdża to przejazd kolejowy od strony wschodniej (gdzie pociąg daje sygnał) jest około 750 metrów od działki, natomiast po stronie zachodniej kolejny przejazd jest około 1500 merów. Sporo osób podobno zwraca uwagę również na wibrację czy boi się o swoje dzieci którym może przyjść pomysł zabawy na torach. Ja na chwilę obecną zwracam uwagę na hałas bo raczej nie było by to chyba przyjemne gdyby co 30 minut przejeżdżał tamtędy pociąg osobowy... ok, gorzej z towarowymi.

 

Zdjęcie poniżej obrazuje działkę oraz jej odległość od torów.

[Kamil Nowicki]

Oj nie Nigdy bym nie kupił takiej działki i się tam wybudował. Ja to raczej bym wolał środek lasu Ale kto co lubi

[Gość]

Ty byś nigdy nie kupił, ale ludzie mają różne priorytety i działają w różnych okolicznościach... nie zawsze robisz to, co byś wolał....

[munio]

W prawdzie nie mieszkałem nigdy koło torów kolejowych, ale z pewnością nie jest to znośne tak samo jak jeżdżenie tramwajów wieczorna porą. Też jest hałas. Myślę, że z czasem idzie wszystko znieść.