Skocz do zawartości

scalennie działek i służebność drogi


jaga25

Recommended Posts

Napisano
Witam; mam pytanie co się dzieje z służebnością drogi gdy następuje scalenie np. trzech równolełych sąsiadujących ze soba dzialek jeśli słuzebność jest ustalona tylko do jednej z nich. (kiedy dokupi się dwie obok). Czy służebność przechodzi na nową całość automatycznie czy musi być od nowa wyrażona zgoda przez sąsiadów na przejście drogą. Dodam że jedna z tych dokupionych działek ma również dojazd z innej strony. Bardzo proszę o profesjonalną odpowiedz i jeśli można to podanie podstawy prawnej.
Napisano
Służebność gruntowa ustalana jest w celu umożliwienia dojazdu do działki, która nie ma dostępu do drogi publicznej. Jeśli w wyniku scalenia nowa działka uzyskuje taki dostęp, to znika przyczyna dla której taką służebność ustalono. (art 145 KC)
Napisano
Witam. Mam problem dotyczący drogi dojazdowej do działki, którą chcę kupić. Konkretnie chodzi o to że droga dojazdowa do działek jest także działką (6x100 m )która jest własnością sprzedającego. Tu nasuwa sie pytanie czy podpisując umowę kupna działki u notariusza spożądzany jest dodatkowy odnośnik do tej umowy dotyczący służebności gruntowej (drogi dojazdowej do tej działki)?Czy na doprowadzenie mediów do mojej działki drogą dojazdową muszę uzyskać zgodę właściciela pomimo służebności gruntowej która mi przysługuje?
Pozdrawiam i dziękuję
Napisano
Służebność gruntowa powinna być zawarta w umowie notarialnej i wpisana do ksiąg wieczystych działki przez którą przebiega droga. Warto też zadbać o zamieszczenie adnotacji o udostępnieniu drogi w celu doprowadzenia przyłączy, co uprości później procedurę ich budowy i uchroni przed ewentualnymi konfliktami.
  • 2 miesiące temu...
Napisano
a w jaki sposób odywa się scalenie dwóch działek, mianowicie jestem właścicielem działki z warunkami zabudowy od strony drogi, z tyłu za mną jest działka rolna, do której jej właściciel nie ma dojazdu, otoczona jest działkami które mają innych właścicieli, i chciałem odkupić od niego pas działki o szerokości takiej jak moja czyli około 60m. W wyniku czego otrzymam po scaleniu działkę 60mx60m, z tego co powiedzieli mi w gminie to moje warunki zabudowy po scaleniu przechodzą na całą działkę już po scaleniu. W warunkach zabudowy mam budowę jednego domu, z uwagi że moja obecna działka (60m od strony drogi i 21m głębokości) nie jest zbyt ustawna z uwagi na małą głębokość, po dokupieniu i scaleniu działek otrzymam 60mx60m, więc chciałbym to podzielić na dwie (30x60 i 30x60, gdzie 30m jest od strony drogi) które są lepiej ustawne. Ale pani w UG powiedziała mi że mam warunki tylko na jeden dom, dlatego po scaleniu i jeszcze przed podziałem na nowe dwie działki muszę wystąpić o warunki na drugi budynek mieszkalny, czy tak powinno być ??? Czy nie mogę najpierw podzielić a później mając już dwie działki wystąpić o warunki dla tej drugiej ??? Tylko też pani nie była pewna jak to zrobić skoro mam warunki na jeden dom i będę chciał uzyskać na dwa domy ??

proszę o pomoc, bo nasze prawo jest takie dziwne ???
piotr

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
    • Ten fornir czy płyta węglowa też mnie kuszą tylko zastanawiam się jak z trwałością? Nie chodzi w płaskie powierzchnie tylko o łączenia. Jak ktoś to zrobi idealnie równo i szczelnie "do czoła" to szacun, inaczej będzie chyba potrzebny jakiś silikon. A wiadomo jak to z tymi silikonami w łazienkach. Czekam na efekty:)
    • Pisząc o podziale miałam właśnie na myśli możliwość np. sądowego negocjowania podziału wzdłuż ściany działowej z druga właścicielką. Czy taki podział jest możliwy? Nie wiem, czy dobrze myślę, że wówczas byłaby szansa na "fizyczne" podzielenie budynku łącznie z dachem i podwórkiem. Są księgi wieczyste. Jestem totalnym laikiem w tych sprawach 
    • Mam tylko pralkę i ma już swoje lata  Naprawiana była już kilka razy, czas wymienić   A skoro teraz takie cuda dają, to dlaczego nie spróbować?  
    • Przecież "ten dom" już nie istnieje (prawnie). Z tego co piszesz, w budynku wyodrębniono dwa niezależne byty prawne (czy mają założone księgi wieczyste?) i nie ma już "domu". On jest już tylko tworem fizycznym, ale w sensie prawnym nie istnieje. Więc teraz wszelkie kombinacje ze zmianami i z zamianami mogą być prowadzone jedynie przez właścicieli tych dwóch wydzielonych części. Bo nikt inny nie ma nad nimi władzy. Tylko ich właściciele.    a o dofinansowanie zawsze się można starać na prace w tej części, do której ma się tytuł własności.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...