Skocz do zawartości

Peknieta posadzka


Recommended Posts

Napisano

Witam szanowne grono 😉

Przychodzę do Was z bardzo ważnym dla nas pytaniem. 

Otóż jestem po tynkach, z racji tego, że pogoda jest jaka jest postanowiłem zainstalować w domu piec koze, co by temperatura w domu była cały czas w okolicach 6-12 stopni.

Koza stoi na ostatecznej wylewce, około 7cm.

Pod wylewka 12cm styropianu, a na nim ogrzewanie podłogowe. 

Problem w tym, że w miejscu, gdzie jest rura do komina od kozy powstało spore pęknięcie. Rura jest na wysokości około 60 cm nad posadzka i długa na ponad 2m. 

Moje pytanie, czy mamy się czego obawiać jeśli chodzi o to pęknięcie? Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Wylewka ma już prawie miesiąc i wydaje się być wyschnieta. Moim zdaniem to pęknięcie od gorąca, które idzie z tej właśnie rury. 

Za wszelkie odpowiedzi i porady serdecznie dziękujemy 😊😊IMG_20191202_162952.thumb.jpg.7871261915fcdbc6f1bb879ae5db8221.jpgIMG_20191202_161738.thumb.jpg.7af630aff1076d34e893e1651fca9264.jpg

Napisano

Brak dylatacji , brak taśm dylatacyjnych przy ścianach .Takie pęknięcie powinni zaplanować fachowcy od posadzek , i ono nie powinno iść sobie a muzom ...powinno być zorganizowane...jeżeli na posadzce będą panele to nic nie stanowi , jeżeli będą płytki i w dodatku w dużym formacie to jest lipa na całego...

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 16:10, joks napisał:

Brak dylatacji , brak taśm dylatacyjnych przy ścianach .Takie pęknięcie powinni zaplanować fachowcy od posadzek , i ono nie powinno iść sobie a muzom ...powinno być zorganizowane...jeżeli na posadzce będą panele to nic nie stanowi , jeżeli będą płytki i w dodatku w dużym formacie to jest lipa na całego...

Rozwiń  

Taśma przy ścianach jest. W planach mamy położyć płytki w dużym formacie, na wzór paneli. Z tego co wiem, to pod ogrzewanie podłogowe lepiej dać płytki niż panele. 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:05, joks napisał:

Ja jej nie widzę , a ma być widoczna i niepomazana aż do momentu montażu cokołów na ścianach bądź listew.

Rozwiń  

Gość od tynków kazał mi ją wyciąć na równo z posadzka, bo tynki musiały iść aż do posadzki. Dlatego też jej nie widać. 

 

Dorzucam zdjęcie sprzed tynków. 

 

Pęknięcie pokazało się dopiero po podłączeniu pieca i jak zaczalem grzać naprawdę dobrze... 

IMG_20191125_202224.jpg

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 16:14, dominik12171 napisał:

Z tego co wiem, to pod ogrzewanie podłogowe lepiej dać płytki niż panele. 

Rozwiń  

Jesteś w błędzie, panele też dobrze się sprawdzają przy ogrzewaniu podłogowym.

  Dnia 2.12.2019 o 17:35, dominik12171 napisał:

Gość od tynków kazał mi ją wyciąć na równo z posadzka, bo tynki musiały iść aż do posadzki. Dlatego też jej nie widać. 

 

Dorzucam zdjęcie sprzed tynków. 

 

Pęknięcie pokazało się dopiero po podłączeniu pieca i jak zaczalem grzać naprawdę dobrze... 

 

Rozwiń  

Nie wiem co to za technologia ale posadzki wylewa sie po tynkach.

Jakiej grubości masz wylana posadzką? Wylewana była z mixokreta?

I jeszcze jedno pytanie, czy to aby nie jest wylewka anhydrytowa?

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 16:05, dominik12171 napisał:

Witam szanowne grono 😉

Przychodzę do Was z bardzo ważnym dla nas pytaniem. 

Otóż jestem po tynkach, z racji tego, że pogoda jest jaka jest postanowiłem zainstalować w domu piec koze, co by temperatura w domu była cały czas w okolicach 6-12 stopni.

Koza stoi na ostatecznej wylewce, około 7cm.

Pod wylewka 12cm styropianu, a na nim ogrzewanie podłogowe. 

Problem w tym, że w miejscu, gdzie jest rura do komina od kozy powstało spore pęknięcie. Rura jest na wysokości około 60 cm nad posadzka i długa na ponad 2m. 

Moje pytanie, czy mamy się czego obawiać jeśli chodzi o to pęknięcie? Co możemy zrobić w takiej sytuacji?

Wylewka ma już prawie miesiąc i wydaje się być wyschnieta. Moim zdaniem to pęknięcie od gorąca, które idzie z tej właśnie rury. 

Za wszelkie odpowiedzi i porady serdecznie dziękujemy 😊😊IMG_20191202_162952.thumb.jpg.7871261915fcdbc6f1bb879ae5db8221.jpgIMG_20191202_161738.thumb.jpg.7af630aff1076d34e893e1651fca9264.jpg

Rozwiń  

 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:41, mhtyl napisał:

Jesteś w błędzie, panele też dobrze się sprawdzają przy ogrzewaniu podłogowym.

Nie wiem co to za technologia ale posadzki wylewa sie po tynkach.

Jakiej grubości masz wylana posadzką? Wylewana była z mixokreta?

Rozwiń  

Juz teraz wiem, że posadzki robi się po tynkach. Tak to już jest, że uczymy się na błędach. Chudziak około 10cm, na to styropian 12 cm i jakieś 7cm posadzki. 

 

Wylewka zrobiona była maszynowo, czyli z miksokreta. 

 

Można z tym coś zrobić czy mam się o co martwić? 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:35, dominik12171 napisał:

jak zaczalem grzać naprawdę dobrze

Rozwiń  

po jakim czasie od rozpoczęcia grzania, zacząłeś grzać NAPRAWDĘ DOBRZE?

Może za wcześnie, jeszcze w trakcie wiązania...

 

Wyczuwasz ruchy wylewki pod stopami, jak obok przechodzisz?

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:49, uroboros napisał:

po jakim czasie od rozpoczęcia grzania, zacząłeś grzać NAPRAWDĘ DOBRZE?

Może za wcześnie, jeszcze w trakcie wiązania...

 

Wyczuwasz ruchy wylewki pod stopami, jak obok przechodzisz?

Rozwiń  

Wylewka była zrobiona miesiąc temu. Dobrze zacząłem grzać od soboty. Dzisiaj zobaczyłem to pęknięcie. Nie czuję żadnych ruchów jak chodzę obok tego pęknięcia. W jednym tylko miejscu słuchać głuchy dźwięk. Obstukiwalem lekko centymetr po centymetrze po obu stronach pęknięcia.. 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:46, Parkiet Komplex napisał:

 

Rozwiń  

Miesięczna wylewka tylko wydaje się sucha, naprawdę jest w trakcie schnięcia, a tym samym kurczenia się. Ogrzewanie podłogowe idealnie osusza wylewkę, pod warunkiem równomierności i spokojności. W Twoim przypadku zabrakło jednego i drugiego. Póki co odpuść sobie z takim ogrzewaniem, a osuszanie rób tym co będzie ogrzewało pomieszczenia czyli podłogówką, podnosząc temperaturę w na zasilaniu 2oC dziennie. To pęknięcie już nie "odpęknie" trzeba je naprawić. Ogólnie stworzyłeś sobie problem, bo nie wiesz ile jest pęknięć wewnętrznych, które ujawnią się w trakcje użytkowania podłogi. Płytki w tym przypadku to duże ryzyko, panele bezpieczniejsze.

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:47, dominik12171 napisał:

Juz teraz wiem, że posadzki robi się po tynkach. Tak to już jest, że uczymy się na błędach. Chudziak około 10cm, na to styropian 12 cm i jakieś 7cm posadzki. 

 

Wylewka zrobiona była maszynowo, czyli z miksokreta. 

 

Można z tym coś zrobić czy mam się o co martwić? 

Rozwiń  

Wylewkę wygrzewa się ogrzewaniem podłogowym i w bardzo powolny sposób podnosząc temperaturę. To pękniecie  zrobiło się jak już sam zdiagnozowałeś od gorąca. 

Dziwne że nikt a w szczególności kierownik budowy i szpec od posadzki Ci  o tym nie powiedział że robi się po tynkach.

To jest posadzka cementowa?

Napisano

Czy masz fotkę jak rozłożone były/są rurki podłogówki? Jak się mają w stosunku do kierunku tego widocznego pęknięcia?

  Dnia 2.12.2019 o 17:55, Parkiet Komplex napisał:

nie wiesz ile jest pęknięć wewnętrznych

Rozwiń  

Należałoby teraz zrobić próbę ciśnieniową wpierw powietrzem i ewentualnie wodą...

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 16:14, dominik12171 napisał:

W planach mamy położyć płytki w dużym formacie,

Rozwiń  

No to przygotuj się na to że będą pękać te płytki w miejscach pęknięć posadzki ....nic nie poradzisz ...żaden płytkarz nie da gwarancji że nie pękną  .

posadzkarze spieprzyli robotę...

Napisano

Problem jest w tym, że ogrzewanie nie jest podłączone. Zbyt duże ryzyko zeby puścić wodę do obiegu. Dlatego też wziąłem pod uwagę koze, która wydawała się najlepszym rozwiązaniem. 

 

Czy ktoś może powiedzieć jak naprawić takie uszkodzenie? A co z rurkami od ogrzewania podłogowego? Czy one też mogły ulec uszkodzeniu? 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 17:57, uroboros napisał:

Czy masz fotkę jak rozłożone były/są rurki podłogówki? Jak się mają w stosunku do kierunku tego widocznego pęknięcia?

Należałoby teraz zrobić próbę ciśnieniową wpierw powietrzem i ewentualnie wodą...

Rozwiń  

Pisząc o pęknięciach wewnętrznych, miałem na myśli pęknięcia wewnątrz wylewki, co komplikuje układanie ceramiki lub kamienia.

Napisano

Dziękuję za odpowiedzi. Rozumiem, że nie da się naprawić takiego uszkodzenia, a co gdyby poczekać do wiosny, wyciąć troszkę tej wylewki i zalać od nowa taki kawałek? Czy to nie jest w ogóle dobry pomysł? 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:13, dominik12171 napisał:

Dziękuję za odpowiedzi. Rozumiem, że nie da się naprawić takiego uszkodzenia, a co gdyby poczekać do wiosny, wyciąć troszkę tej wylewki i zalać od nowa taki kawałek? Czy to nie jest w ogóle dobry pomysł? 

Rozwiń  

Poczekaj do wiosny i zobaczysz co się dzieje z tym pęknięciem. Jest sposób aby to naprawić bez wycinania kawałka wylewki.

Napisano

Istnieją zestawy do "szycia" pękniętych posadzek z wypełnieniem z żywicy epoksydowej, ale potrzebne są nacięcia tej posadzki na kilka cm i tu mogą ucierpieć rurki... chyba, że jest możliwość dokładnego ich zlokalizowania.

  Dnia 2.12.2019 o 18:09, joks napisał:

Myślę że nic nie powinno się stać ..

Rozwiń  

oby...

Napisano (edytowany)

Cierpliwego majstra jak znajdziesz to mozę????Trzeba ostrożnie przeciąć wylewkę nie uszkadzając rurek , zrobić kontrolowaną dylatację w większości to by była ręczna dłubanina małym młoteczkiem i jeszcze mniejszym meselkiem  , potem założyć na te niechciane pęknięcie klamry stalowe , zalepić je dokładnie odpowiednią zaparawą ...potem niestety mata kompesacyjna na odpowiedniej chemii i potem dopiero płytki ...koszta robocizny ogromne ....

Materiały też będą kosztować nielicho ...

Edytowano przez joks (zobacz historię edycji)
Napisano

 

  Dnia 2.12.2019 o 18:08, joks napisał:

nie da się

Rozwiń  

Da się :) 

Możesz zastosować klamry spinające, możesz zastosować klej epoksydowy do posadzki lub żywicę epoksydową.

Napisano

Temat naprawy proponuję pozostawić fachowcom od posadzek (posadzkarzom, potocznie glazurnikom), którzy znają to zagadnienie od strony praktycznej. Inaczej się doradza kiedy w domyśle jest odpowiedzialność.

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:27, mhtyl napisał:

 

Da się :) 

Możesz zastosować klamry spinające, możesz zastosować klej epoksydowy do posadzki lub żywicę epoksydową.

Rozwiń  

Heniu , ale żaden majster na to gwarancji nie da ..

Napisano

Narysuj plan pomieszczenia, to pęknięcie i położenie rurek... z tych zdjęć nie potrafię tego wszystkiego połączyć...

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:31, uroboros napisał:

Narysuj plan pomieszczenia, to pęknięcie i położenie rurek... z tych zdjęć nie potrafię tego wszystkiego połączyć...

Rozwiń  

Kolorem zielonym próbowałem narysować w jaki sposób ułożone są rurki. Ta czarna linia to pęknięcie. Idzie wprost od komina aż do piecyk, który stoi oddalony o jakieś 3m od komina. 

Screenshot_20191202_194509.jpg

Napisano

Ej, od tego trzeba było zacząć... To tylko powierzchniowe pęknięcie od DOBRZE GRZEJĄCEJ rury... Załataj od góry i olej to...

Dla pewności, żebyś spał spokojnie, napompuj z 5 (a może i więcej) atm powietrza, zamontuj manometr o obserwuj, jak nie spada (:icon_mrgreen:) ciśnienie...

Te rurki to alupex, czy inne?

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:56, uroboros napisał:

Ej, od tego trzeba było zacząć... To tylko powierzchniowe pęknięcie od DOBRZE GRZEJĄCEJ rury... Załataj od góry i olej to...

Dla pewności, żebyś spał spokojnie, napompuj z 5 (a może i więcej) atm powietrza, zamontuj manometr o obserwuj, jak nie spada (:icon_mrgreen:) ciśnienie...

Rozwiń  

Dziękuję Ci za to dobre i jakże budujące słowo 😊 cieszę się, że nie mamy większego problemu, bo już prawie mógłbym liczyć siwe włosy. Na szczęście zanim zacząłem przeczytałem Twój post 😉

 

 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:56, uroboros napisał:

Dla pewności, żebyś spał spokojnie, napompuj z 5 (a może i więcej) atm powietrza, zamontuj manometr o obserwuj, jak nie spada (:icon_mrgreen:) ciśnienie...

Rozwiń  

I żebym ja mógł spać spokojnie :icon_mrgreen:

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 19:03, dominik12171 napisał:

Dziękuję Ci za to dobre i jakże budujące słowo 😊 cieszę się, że nie mamy większego problemu, bo już prawie mógłbym liczyć siwe włosy.

Rozwiń  

Próba ciśnieniowa podłogówki  powinna być zrobiona przed zalaniem posadzki, czy była taka zrobiona?

Napisano

A suszenie po podpięciu pieca, powtórz tak jak pisze mhtyl:

  Dnia 2.12.2019 o 17:55, mhtyl napisał:

Wylewkę wygrzewa się ogrzewaniem podłogowym i w bardzo powolny sposób podnosząc temperaturę. To pękniecie  zrobiło się jak już sam zdiagnozowałeś od gorąca. 

Rozwiń  

 

 

 

  Dnia 2.12.2019 o 19:09, mhtyl napisał:

Próba ciśnieniowa podłogówki  powinna być zrobiona przed zalaniem posadzki, czy była taka zrobiona?

Rozwiń  

???

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 19:10, uroboros napisał:

A suszenie po podpięciu pieca, powtórz tak jak pisze mhtyl:

 

 

 

???

Rozwiń  

Była robiona i było wszystko ok. Zastanawiam się tylko czy te rurki nie uległy szkodzeniu przy takiej temp. 

 

A mogę zapytać w czym tkwi tajemnica, że po zobrazowaniu wszystkiego okazało się, że jest ok? Kiedy powinienem się martwić? 

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 19:14, dominik12171 napisał:

Była robiona i było wszystko ok. Zastanawiam się tylko czy te rurki nie uległy szkodzeniu przy takiej temp. 

 

A mogę zapytać w czym tkwi tajemnica, że po zobrazowaniu wszystkiego okazało się, że jest ok? Kiedy powinienem się martwić? 

Rozwiń  

Alupexy wytrzymają chwilowo temperaturę ponad 100 stopni i ciśnienie coś około 10 bar. Nic z rurkami sie nie stało złego, ale lepiej zrobić kolejna próbę ciśnieniową aby nie było gdzieś niespodziewanego wycieku.

Napisano

To pęknięcie pod grzejącą rurą... Gdyby  były inne pęknięcia w innych miejscach, rozpoczynające się od rogu ścianki narożnej przy tarasie, albo od rogu ścianki przy garderobie, czy tej przy schodach, to zastanawiałbym się czy czasem nie na tam wad w wylewce, czy coś... A tu ta rura DOBRZE GRZANA...

 

Jak podłączysz grzanie, pomimo że ta wylewka dojrzała, przeprowadź powolne wygrzewanie posadzki!

Napisano (edytowany)
  Dnia 2.12.2019 o 19:19, mhtyl napisał:

Alupexy wytrzymają chwilowo temperaturę ponad 100 stopni i ciśnienie coś około 10 bar. Nic z rurkami sie nie stało złego, ale lepiej zrobić kolejna próbę ciśnieniową aby nie było gdzieś niespodziewanego wycieku.

Rozwiń  

Oczywiście zrobię próbę przed podłączeniem pieca. 

 

 

Edytowano przez dominik12171 (zobacz historię edycji)
Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 18:56, uroboros napisał:

To tylko powierzchniowe pęknięcie od DOBRZE GRZEJĄCEJ rury... Załataj od góry i olej to...

Rozwiń  

A Ty weźmiesz odpowiedzialność za to co piszesz?? bo ja jako praktyk bym tego nie bagatelizował ...

  Dnia 2.12.2019 o 19:06, uroboros napisał:

I żebym ja mógł spać spokojnie :icon_mrgreen:

Rozwiń  

Jajcarz z Ciebie...

  Dnia 2.12.2019 o 18:27, joks napisał:

Czy posadzka była zbrojona siatką stalową?

Rozwiń  

jeszcze raz zadam pytanie?

  Dnia 2.12.2019 o 18:56, uroboros napisał:

To tylko powierzchniowe pęknięcie od DOBRZE GRZEJĄCEJ rury... Załataj od góry i olej to...

Rozwiń  

Płytki mu klepniesz na podłogę ??i obiecasz że nie pękną??

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 19:43, dominik12171 napisał:

Nie, ponieważ siatka dawana była pod chudziaka.. 

Rozwiń  

no to .....

  Dnia 2.12.2019 o 18:03, joks napisał:

No to przygotuj się na to że będą pękać te płytki w miejscach pęknięć posadzki ....nic nie poradzisz

Rozwiń  

 

Zamiast siatki posadzkarze pewnie powiedzieli że zamiast siatki dadzą farfocle z jakiegoś gów...a i też będzie dobrze??

Napisano

A można siatkę metalową na rurki podłogówki dać :icon_rolleyes::icon_eek:?

 

  Dnia 2.12.2019 o 19:32, joks napisał:

Płytki mu klepniesz na podłogę ??i obiecasz że nie pękną??

Rozwiń  

Jestem przekonany, że po wygrzaniu posadzki, jeśli wtedy nie pojawią się nowe pęknięcia - po "zszyciu" i załataniu epoksdydem nic się nie będzie działo... Po prostu przedobrzył z tym DOBRYM GRZANIEM miejscowym nad mokrą wylewką...

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 20:19, retrofood napisał:

Czyli szala przechyla się na Twoją stronę. To nie będzie więcej pękać.

Rozwiń  

Tiaaaa....siatka dana do chudziaka ...potem styro i niezbędne izolacje ...potem szlichta która pęka , i która jest na wierzchu ..na pewno siatka w chudziaku wzmocni całość co się znajduje na wierzchu ....

  Dnia 2.12.2019 o 20:16, uroboros napisał:

A można siatkę metalową na rurki podłogówki dać

Rozwiń  

Gdybym widział że nie jest dawana siatka a ja na tej posadzce będę kłaść płytki ........to wykonawca posadzek nie zdążył by otworzyć furtki opuszczając posesję .....

  Dnia 2.12.2019 o 20:16, uroboros napisał:

A można siatkę metalową na rurki podłogówki dać :icon_rolleyes::icon_eek:?

 

Jestem przekonany, że po wygrzaniu posadzki, jeśli wtedy nie pojawią się nowe pęknięcia - po "zszyciu" i załataniu epoksdydem nic się nie będzie działo... Po prostu przedobrzył z tym DOBRYM GRZANIEM miejscowym nad mokrą wylewką...

Rozwiń  

Jarałeś coś dzisiaj że wszystko widzisz w różowych kolorach ?? ja twierdzę że chłop ma grubszy problem a tu proszszzzzzz ....huuurrra optymizm ...

Napisano
  Dnia 2.12.2019 o 20:27, joks napisał:

Tiaaaa....siatka dana do chudziaka ...potem styro i niezbędne izolacje ...potem szlichta która pęka , i która jest na wierzchu ..na pewno siatka w chudziaku wzmocni całość co się znajduje na wierzchu ....

 

Rozwiń  

Jasne. Właśnie dlatego, że pod spodem jest styropian. Tu nie ma co "ciągnąć posadzki by była rozrywana na kawałki. Kiedy ustabilizuje się temperaturowo - wilgotnościowo, to tylko tąpnięcie będzie jej zagrażać.  Taż to nie będzie osiadać niczym wieżowiec, chyba ma fundamenty.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
    • Witam, Temat stary jak świat ale może dowiem się czegoś nowego, tym bardziej, że jestem amatorem. Zastanawiam się nad wyborem ogrzewania dla nowobudowanego domu o powierzchni 137m2, ocieplonego z ogrzewaniem podłogowym w projekcie i ku takiemu też się skłaniam. Dodam jedynie, że szukam rozwiązania jak najbardziej samoobsługowego. Póki co waham się między pompą ciepła a gazem przy czym na razie faworyzuję pompę. W miejscu budowania nie ma instalacji gazowej więc zostaje mi zbiornik na gaz. 1. Instalacja gazowa tańsza od pompy ciepła     Często słyszę, że instalacja gazowa jest znacznie tańsza od pompy ciepła i rozwiązanie z pompą zwróci się za 100 lat:     link     Wysłałem oferty do kilku firm a poniżej zestawienie dwóch:     Pompa ciepła:     - Daikin Altherma - 33 480 zł     - konsola do montażu - 648 zł     - montaż kotłowni - 13 500 zł     - dofinansowanie - 7 000 zł     Łącznie: 40 628 zł     Kocioł gazowy:     - Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów - 11 098 zł (jedna z trzech opcji która została mi zaproponowana, ta jest tą średnią pod względem cenowym)     - prace ziemne - 1 700 zł     - butla własna - 14 944 zł     - instalacja wewnętrzna w budynku - 1630 zł     - dofinansowanie - 0 zł (chociaż gdzieś widziałem jakieś lokalne dofinansowanie 5 000 zł)     - dochodzą jeszcze jakieś  koszta kierownika budowy, wydania dokumentów, może coś jeszcze?     Łącznie: 30 074 zł     Generalnie różnica nieco ponad 10 000  zł na korzyść ogrzewania gazowego te "32 tysiące w kieszeni" to chyba nie w tym przypadku 2.  Prognozy cen      Zarówno gaz jak i prąd z roku na rok drożeją. Jednak ceny prądu nie rosną tak szybko jak ceny gazu. Poza tym biorąc pod uwagę, że Unia Europejska chce do 2040 roku zrezygnować całkowicie z korzystania z gazu na     korzyść energii ze źródeł odnawialnych można raczej się spodziewać, że ceny za prąd będą malały (coraz więcej prądu ze źródeł odnawialnych, zachęty poprzez dofinansowania do pomp czy innych źródeł odnawialnych i zniechęcanie do innych - ets) a ceny za gaz będą rosły. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na koszty gazu będą zapewne opłaty związane z ETS. Jakieś ostrożne wyliczenia, które znalazłem w sieci mówią, że będzie to koszt około 500 złotych rocznie dla gospodarstwa.    Z powyższego wynika, że jestem raczej zwolennikiem pompy ciepła ale z drugiej strony podkreślam, że jestem amatorem i słabo znam realia stąd też ten mail aby ktoś ewentualnie mnie uświadomił o błędzie. Albo ktoś podpowie jakąś inną technologię, ogrzewanie podczerwienią?   Co o tym sądzicie?
    • Czyli to ma być taki "Miś" na miarę Twoich możliwości... Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...