7 minut temu, gawel napisał:Ale syf był w domu niemiłosierny i mi się odechciało
syfu nie miałem, za to ładnie pachniało. Ale roboty za dużo i temperatura zmienna. Kominek traktuję awaryjnie i przyjemnościowo.
Historia edycji
7 minut temu, gawel napisał:Ale syf był w domu niemiłosierny i mi się odechciało
syfu nie miałem, za to ładnie pachniało. Ale roboty za dużo i temeratura zmienna. Kominek traktuję awaryjnie i przyjemnościowo.
2 minuty temu, gawel napisał:Ale syf był w domu niemiłosierny i mi się odechciało
syfu nie miałe, za to ładnie pachniało. Ale roboty za dużo i temeratura zmienna. Kominek traktuję awaryjnie i przyjemnościowo.
-
Kto przegląda 0 użytkowników
- Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
-
Najnowsze posty
-
Jeśli było impregnowane, to tak mocno nie nasiąknie wilgocią i nic specjalnego się nie stanie. Natomiast jeśli impregnowane nie było, to przy takiej pogodzie jak teraz trochę nasiąknie i w przypadku pokrycia dach, trzeba będzie zadbać o wietrzenie, aby wyschło. Co potrwa parę miesięcy. Trwałych szkód być nie powinno, o ile drewno nie leży bezpośrednio na ziemi, albo nie jest szczelnie owinięte. Musi mieć dostęp powietrza i najlepiej przewiew. Mróz drewnu nie szkodzi, na odwrót. Spowalnia lub wstrzymuje procesy gnicia. -
Duża szansa że czsc tego impegantu już została wymyta. Chyba że była impregnacja ciśnieniowa. -
-
Przez Wojtek1989 · Napisano
Nie wiem czy drewno więźby jest impregnowane. -
-
-
Popularne tematy
-
