Skocz do zawartości

Naprawa tynku na trzcinie


Recommended Posts

Napisano

Nie wiem, czy ktoś podejmie się tej roboty...

36 minut temu, joks napisał:

obawiam się że to jest reanimacja trupa.

Dobre stwierdzenie!!! :icon_rolleyes:

Napisano

Mości panowie, a może jakąś metalową drobną siateczkę bym zastosował, połapał na druty do istniejących i zachlapał tynkiem ?

Oczywiście przed wcześniejszym skuciem, paska, bo nie chciałbym pojechać za ostro z powierzchnią. Ten trup ma ładnie w trumnie wyglądać, za 5 lat przyjedzie spychacz i wszystko wyrówna.

Napisano
Dnia 11.09.2019 o 06:24, Jerzy Skalski napisał:

Może ktoś ma pomysł w jaki sposób naprawić takie kwiatki ?

Zwyczajnie. To wygląda na odparzenie po wilgoci, a tynk na wapienny. Więc jeśli tej wilgoci już nie ma (jeśli jest, to szkoda zachodu), to należy wzmocnić te druty trzymające trzcinę, po prostu dodać kolejne, cynkowane oczywiście. One muszą być naciągnięte i nie mogą przylegać bezpośrednio do ściany. Każdy sposób jest dobry, ja nawet naciągałem je gwoździkami tak lekko w zygzak, aby tylko były sztywne i sztywno mocowały trzcinę. I jeśli tak się zrobi, to potem zwyczajne zatynkowanie tych dziur i to wszystko. A potem na wierzch szpachlowanie całości, oczywiście po gruntowaniu.

Moja naprawa podobnych ubytków na drewnianej ścianie trzyma się już ponad 30 lat.

 

Dnia 11.09.2019 o 09:45, Budujemy Dom - porady budowlane i instalacyjne napisał:

Przy takim poziomie spękania nie wiem czy nie lepiej skuć całość. Rzeczywiście reanimacja trupa.

Skuć można, ale co wtedy z trzcinowaniem ściany? Tutaj problemem nie jest tynk, ale podłoże pod nim, tynk nie ma się czego trzymać. Dlatego niezbędne jest usztywnienie trzciny (jest jej za dużo jak dla mnie), a dopiero potem ocena, czy warto skuwać, czy jeszcze nie.

0c041766c6ad5a072b04223da4b3e600.jpg

 

Takich gwoździ się używa.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Skąd taki pomysł? Bo kamień polny może ciekawie wyglądać, ale w zimie jest śliski (po deszczu też jak jest zakurzony). Żebyś słupków nie musiał prostować. Ja bym w kamień nie wchodził.  
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę... Dużo masz tego "dachu" w tej wiacie? Czym jest pokryta?   Jak będziesz kombinował z JAKIMŚ DEMONTOWANIEM LISTEW, to szlag trafi i pokrycie i membranę  i dopiero narobisz...  
    • Witam was proszę was o pomoc, podpowiedź bo wiem że można na was liczyć.Mam takie pytanie chciał bym położyć kamienie polne koło bramy wjazdowej z jednej i drugiej strony kawałek około z jednej i drugiej strony tak 2-3 metry,spadek minimalny obydwu stron i jak by było to najlepiej zrobić czy zebrać ziemię potem położyć eko włókninę wtedy piasek z betonem czy cementem i ułożyć kamienie tak żeby było mało szczelin między sobą i wtedy nasypać piasku czy ziemię na fugę.Chcial był żeby było tanio nie kosztowało dużo i tak szybko zrobić bo zmieniłem bramę na nową a ten teren tak nie wygląda dobrze i coś chcę zrobić żeby poprawić ten kawałek. Witam was proszę was o pomoc, podpowiedź bo wiem że można na was liczyć.Mam takie pytanie chciał bym położyć kamienie polne koło bramy wjazdowej z jednej i drugiej strony kawałek około z jednej i drugiej strony tak 2-3 metry,spadek minimalny obydwu stron i jak by było to najlepiej zrobić czy zebrać ziemię potem położyć eko włókninę wtedy piasek z betonem czy cementem i ułożyć kamienie tak żeby było mało szczelin między sobą i wtedy nasypać piasku czy ziemię na fugę.Chcial był żeby było tanio nie kosztowało dużo i tak szybko zrobić bo zmieniłem bramę na nową a ten teren tak nie wygląda dobrze i coś chcę zrobić żeby poprawić ten kawałek.
    • Panowie wracam jeszcze do tematu bo nie mogę tak tego zostawić takie szpary się zrobiły .Jak bym jakoś zdemontował listwy podbitkowe(tylko nie wiem czy będzie takie proste bo były pistoletem pneumatycznym na małe gwoździki dawane) i wtedy co wszystkie odkręcić i na nowo jakoś dać ,ewentualnie dodać jakaś deskę pod koniec żeby nie było widać jakaś mniejsza jak zostanie szpara ? https://zapodaj.net/plik-Myeo0HggeR
    • Pisz, pisz… Tylko ja na taki odległy termin nie jestem w stanie na 100 % powiedzieć, że będę. Na pewno 1 i 2 łikend odpada, bo jeden z braci jedzie wtedy na urlop, więc we dwoje zostajemy z opieką nad mamą…
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...