Skocz do zawartości

Historia edycji

Batman

Batman

Mogę przedstawić jakieś konkrety na które się zdecydowałem. Taras długi na 12 metrów, szeroki na 3,9 m. Wybrałem opcję z legarami i kontrlegarami. Zaplanowałem odstęp między legarami 1 metr a podpory dla legarów co 1,5 metra. Słupki to będzie odwiert wiertnicą w ziemi a na wewnątrz wyprowadzone do właściwej wysokości rurą kanalizacyjną fi 160 mm. Legary do słupków będą przymocowane kołkami nylonowymi do szybkiego montażu SMN 10x200.

Pytanie moje teraz. Czy legary 60 mm x 120 mm będą odpowiednie (nie za wielkie/małe). Przyjąłem przy tych odległościach kontrlegary co 0,5 m. I teraz zastanawiam się jaki dać przekrój owych "przekładek"? 40x40? 40x60? Może 40x70? Czy kontrlegary do legarów montować wkrętami od góry, czy kjakimiś kątownikami z boku?

 

Poniżej (dużo dokładniejszy) rysunek na szybko, planowanego tarasu:

grube kreski to legary, cienkie to kontrlegary a te dwie wypustki to drzwi tarasowe.

taras3.jpg

Batman

Batman

Mogę przedstawić jakieś konkrety na które się zdecydowałem. Taras długi na 12 metrów, szeroki na 3,9 m. Wybrałem opcję z legarami i kontrlegarami. Zaplanowałem odstęp między legarami 1 metr a podpory dla legarów co 1,5 metra. Słupki to będzie odwiert wiertnicą w ziemi a na wewnątrz wyprowadzone do właściwej wysokości rurą kanalizacyjną fi 160 mm. Legary do słupków będą przymocowane kołkami nylonowymi do szybkiego montażu SMN 10x200.

Pytanie moje teraz. Czy legary 60 mm x 120 mm będą odpowiednie (nie za wielkie/małe). Przyjąłem przy tych odległościach kontrlegary co 0,5 m. I teraz zastanawiam się jaki dać przekrój owych "przekładek"? 40x40? 40x60? Może 40x70? Czy kontrlegary do legarów montować wkrętami od góry, czy kjakimiś kątownikami z boku?

 

Poniżej (dużo dokładniejszy) rysunek na szybko planowanego tarasu:

grube kreski to legary, cienkie to kontrlegary a te dwie wypustki to drzwi tarasowe.

taras3.jpg

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień dobry,   Pytanie o to, czy lepiej wybrać blachę w macie czy w połysku, wraca bardzo często i nic dziwnego, bo to decyzja, która wpływa nie tylko na wygląd domu, ale też na późniejsze użytkowanie dachu. Matowe wykończenie daje efekt spokojniejszy i bardziej elegancki, świetnie komponuje się z otoczeniem i nie odbija tak mocno światła. Dzięki swojej strukturze lepiej znosi drobne zarysowania i skuteczniej maskuje kurz czy pyłki, co sprawia, że dach dłużej prezentuje się schludnie. Połysk natomiast ma zupełnie inny charakter – dach błyszczy w słońcu i przyciąga uwagę, a gładka powierzchnia sprawia, że łatwiej jest go oczyścić i trudniej, by osadził się na nim mech.   Warto jednak podkreślić, że sam wybór matu albo połysku nie decyduje jeszcze o trwałości. Kluczowa jest powłoka ochronna zastosowana przez producenta. To ona odpowiada za odporność na promieniowanie UV, korozję czy utratę koloru. W ofercie są różne warianty – od standardowych powłok poliestrowych, które zapewniają solidną ochronę na kilkanaście lat, po trwalsze systemy poliuretanowe (np. PURMAT), które oferowane są z gwarancją do nawet 50 lat i lepiej radzą sobie w zmiennych polskich warunkach pogodowych.   Dlatego wybierając dach, warto najpierw zastanowić się nad oczekiwaniami estetycznymi – czy bliższy jest spokojny mat, czy wyrazisty połysk – a dopiero później dobrać do tego odpowiednią powłokę, która zagwarantuje trwałość. Ostatecznie wygląd to kwestia gustu, ale jakość powłoki to kwestia praktyczności i bezpieczeństwa inwestycji. Więcej o powłokach => https://pruszynski.com.pl/produkt/powloki-ochronne/ ________________________________ Blachodachówki panelowe - Blachy Pruszyński https://pruszynski.com.pl/produkt/pokrycia-dachowe/blachodachowka-panelowa-modulowa
    • Komentarz dodany przez Tadek: retruś, ja sie nie zesrałem ale za to Ty to jesteś cały obesrany od tych wulgaryzmów na forum. jedynie co potrafisz to głupio i po chamsku dosrywać innym. Miało być Tadek a nie Tedek to tak gwoli wyjaśnienia (literówka się wkradła)
    • Najskuteczniejszy jest środek o nazwie WYMIANA na nową. Na naprawę pęknięć w ceramice szkoda czasu i atłasu. Można by się bawić gdyby to coś było starożytne (czyli bardzo cenne), a po naprawie stało w hermetycznej gablocie. Jednak umywalka będzie zawsze, jak wyżej wspomniano, narażona na zabrudzenia i te rysy ponownie się ujawnią. Dlatego taniej jest wymienić na nową i nie zawracać sobie rzyci.   PS. Kiedyś pęknięcie szklanki naprawiałem sokiem z czosnku, ale w użytkowaniu to wszystko się wypłucze i rysa znowu będzie.
    • Na dłuższą metę nic tu nie zadziała. W pęknięcia szkliwa zawsze wejdzie nieco brudu. Świeżo po wyszorowaniu będą mało widoczne, jednak szybko się to zmieni. 
    • Można spróbować gotowymi zestawami naprawczymi dostępnymi w różnych sklepach internetowych. Pewnie cały proces przypomina pastowanie rys na karoserii samochodu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...