Skocz do zawartości

Historia edycji

Blondynka

Blondynka

Dzień dobry,

Mam dosyć skomplikowany problem, także proszę Państwa, którzy są w stanie pomóc o poradę.

Dwa tygodnie temu odkryłam w moim kominie wentylacyjnym w łazience rurę spalinową od pieca gazowego kondensacyjnego sąsiadki z mieszkania poniżej mojego (wcześniej wyczułam spaliny w łazience – a nie było mnie 3 tygodnie i wszystkie urządzenia były wyłączone). Sprawdziłam dokumentację i według mojej opinii z 2006 roku oraz pozwolenia na budowę ten pion mam przypisany jako kanał wentylacyjny. Powiadomiłam zarządcę wspólnoty. Od niego dostałam informację, że według opinii kominiarskiej wydanej dla Sąsiadki (przez kominiarza który został ściągnięty z daleka, nie ze spółdzielni, która zajmuje się kominami we wspólnocie) w 2017 przewód w którym ja mam wentylację jest pusty! I w nim zalecił zrobić sąsiadce system powietrzno-spalinowy ORAZ wentylację kuchni – wszystko w jednym pionie. Budowa była w 2017. Od tej pory w jednym kanale są: wentylacja mojej łazienki, wentylacja kuchni sąsiadki oraz system powietrzno-spalinowy pieca kondensacyjnego sąsiadki. Zarządca wspólnoty po zbadaniu sprawy przysłał kominiarza. Ten wydał opinię w której obliguje sąsiadkę do przeniesienia wkładu do pionu kominowego obok (który jest wolny), jako że moja opinia i pozwolenie na budowę były pierwsze. Niestety sąsiadka twierdzi, że ten jej kominiarz twierdzi, że wszystko jest w porządku i jeszcze chce żeby przyszedł i wszystko sprawdził – czyli zakłada że to ja mówię nieprawdę a nie że kominiarz ją wprowadził w błąd… Dodatkowo zachowuje się bardzo nieuprzejmie wobec mnie, jakbym to ja coś zawiniła. :(

Czy jest jakiś sposób załatwienia tej sprawy bez udawania się do prawnika? Czy można zgłosić w urzędzie miasta zaprzeczające sobie wzajemnie projekty na budowę? Czy mogę nie wpuścić kominiarza, który ewidentnie chce teraz ochronić siebie a sam nie sprawdził dokumentacji oraz stanu istniejącego PRZED wydaniem swojej opinii? Czy ktoś z Państwa zna przepis, który mówi że nie można łączyć w jednym pionie przewodów spalinowych i wentylacyjnych? Bo ten o wentylacji pomieszczeń o różnych przeznaczeniach znam. Chyba ustawodawca założył, że nikt nie będzie łączył funkcji przewodu kominowego wentylacyjnego z przewodem spalinowym, bo nie widzę, żeby gdzieś wyraźnie to napisał. :bezradny:

Strasznie mnie martwi ta sprawa, nie śpię po nocach, także gdyby ktoś z Was coś wiedział na ten temat, będę bardzo wdzięczna za pomoc.

Blondynka

Blondynka

Dzień dobry,

Mam dosyć skomplikowany problem, także proszę Państwa, którzy są w stanie pomóc o poradę.

Dwa tygodnie temu odkryłam w moim kominie wentylacyjnym w łazience rurę spalinową od pieca gazowego kondensacyjnego sąsiadki z mieszkania poniżej mojego (wcześniej wyczułam spaliny w łazience – a nie było mnie 3 tygodnie i wszystkie urządzenia były wyłączone). Sprawdziłam dokumentację i według mojej opinii z 2006 roku oraz pozwolenia na budowę ten pion mam przypisany jako kanał wentylacyjny. Powiadomiłam zarządcę wspólnoty. Od niego dostałam informację, że według opinii kominiarskiej wydanej dla Sąsiadki (przez kominiarza który został ściągnięty z daleka, nie ze spółdzielni, która zajmuje się kominami we wspólnocie) w 2017 przewód w którym ja mam wentylację jest pusty! I w nim zalecił zrobić sąsiadce system powietrzno-spalinowy ORAZ wentylację kuchni – wszystko w jednym pionie. Budowa była w 2017. Od tej pory w jednym kanale są: wentylacja mojej łazienki, wentylacja kuchni sąsiadki oraz system powietrzno-spalinowy pieca kondensacyjnego sąsiadki. Zarządca wspólnoty po zbadaniu sprawy przysłał kominiarza. Ten wydał opinię w której obliguje sąsiadkę do przeniesienia wkładu do pionu kominowego obok (który jest wolny), jako że moja opinia i pozwolenie na budowę były pierwsze. Niestety sąsiadka twierdzi, że ten jej kominiarz twierdzi, że wszystko jest w porządku i jeszcze chce żeby przyszedł i wszystko sprawdził – czyli zakłada że to ja mówię nieprawdę a nie że kominiarz ją wprowadził w błąd… Dodatkowo zachowuje się bardzo nieuprzejmie wobec mnie, jakbym to ja coś zawiniła. :(

Czy jest jakiś sposób załatwienia tej sprawy bez udawania się do prawnika? Czy można zgłosić w urzędzie miasta zaprzeczające sobie wzajemnie projekty na budowę? Czy mogę nie wpuścić kominiarza, który ewidentnie chce teraz ochronić siebie a sam nie sprawdził dokumentacji oraz stanu istniejącego PRZED wydaniem swojej opinii? Czy ktoś z Państwa zna przepis, który mówi że nie można łączyć w jednym pionie przewodów spalinowych i wentylacyjnych? Bo ten o wentylacji pomieszczeń o różnych przeznaczeniach znam. Chyba ustawodawca założył, że nikt nie będzie łączył funkcji przewodu kominowego z przewodem spalinowym, bo nie widzę, żeby gdzieś wyraźnie to napisał. :bezradny:

Strasznie mnie martwi ta sprawa, nie śpię po nocach, także gdyby ktoś z Was coś wiedział na ten temat, będę bardzo wdzięczna za pomoc.

  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...