Skocz do zawartości

druty wysokiego napięcia nad działką


adrian94

Recommended Posts

Napisano

Witam.

Mam okazję kupić działkę ,lecz nad działką przechodzą druty wysokiego napięcia , czy to jest problem jeśli chodzi o wybudowanie domu na niej  ? 

Dodam iż dom miał by znajdować się centralnie na środku działki. 

Dodaję foto na którym widać jak wygląda sytuacja . 

 

 

32583255618824661734.jpg

Napisano

Te "druty" wysokiego napięcia też przechodzą centralnie nad środkiem działki?

Napisano
30 minut temu, adrian94 napisał:

Witam.

Mam okazję kupić działkę ,lecz nad działką przechodzą druty wysokiego napięcia , czy to jest problem jeśli chodzi o wybudowanie domu na niej  ?

Oczywiście. O budowie zapomnij.

Napisano
Przed chwilą, retrofood napisał:

Oczywiście. O budowie zapomnij.

Dokładnie

Przerabiałem podobny temat z linią bodajże 15 kV. Udało mi się,dom wyszedł trapezowy ale linia była z boku.

Napisano

image.png.f70e72a2f84e085d815f9bda0104a019.png

Proponuję obejście działki linią energetyczną pod ziemią - jak na załączonym szkicu.

Krok 1. Zwrócić się do Zakładu Energetycznego z informacją, że masz zamiar budować dom i linia napowietrzna jest przeszkodą w realizacji zamierzeń - dlatego koniecznym jest jej przeniesienie jako podziemnej oraz wyrażasz zgodę, aby ją posadowić na Twoim gruncie w 3-metrowym pasie wzdłuż granicy działki. Uwaga - ZE może odmówić - wtedy:

Krok 2. Zwracasz się do ZE o opłatę przesyła lub odszkodowanie (raczej ZE się nie ugnie)

Krok 3. Zwracasz się do ZE, że obejście wykonasz na własny koszt (kabel podziemny dla takiej linii może kosztować nawet kilkaset zł za 1m). 

 

A. Jeżeli słup jest przed asfaltem od strony działki, to linia podziemna do samego słupa.

B. jesli słup jest po drugiej stronie asfaltu - to: 

  a - przecisk pod asfaltem (wymagana zgoda zarządcy drogi)

  b - postawienie słupa pośredniego (bardzo droga inwestycja)

 

Teoretycznie jest możliwe wybudowanie się na takiej działce, ale chyba zdecydowanie taniej będzie poszukać innej. 

Napisano
2 minuty temu, Stachu Stachu napisał:

 Teoretycznie jest możliwe wybudowanie się na takiej działce, ale chyba zdecydowanie taniej będzie poszukać innej. 

Właśnie. Sam wszystko doskonale podsumowałeś.

  • 4 tygodnie temu...
Napisano

A to nie jest przypadkiem średnie napięcie? Z tego co wiem to takie linie są kablowane powoli. Przynajmniej w mojej okolicy. Wtedy jak bokiem działki pójdzie kabel ziemią to jesteś w domu. Trzeba by się w miejscowym oddziale uśmiechnąć do pana, który zajmuje się wydawaniem warunków i dowiedzieć się czy przebudowa rzeczonej linii jest w planach (trza spisać nr ze słupa).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wygląda na to, że wszystko tam jest nieźle przewarstwione, w efekcie grunt jest mocno zróżnicowany w zależności od miejsca. Zakładając płytkie posadowienie mamy tam po usunięciu ziemi urodzajnej (pierwsze 30 cm): - I otwór - mada (0,3-0,6 m), potem piasek średni od 0,6 m aż do 3 m (tyle zbadano); - II otwór - piasek, ale tylko od 0,3 do 1 m, niestety głębiej, aż do 2,7 m, jest namuł z gruntu pochodzenia organicznego; - III - mada (0,3-0,5 m), potem piasek, ale tylko do głębokości 0,9 m i znów gruba warstwa namułu.   Z całą pewnością namuł nie nadaje się do posadowienia. Typowy fundament zagłębiony na 1 m lub głębiej nie wchodzi więc w grę. Głębokie posadowienie musiałoby być zrobione na palach. Te przebijałyby grubą warstwę namułu i sięgały warstw o dobrej nośności. Ale to już dość poważne przedsięwzięcie.  Mady są też bardzo wątpliwe jako grunt budowlany. One z zasady zawierają przynajmniej 2-3% domieszek organicznych, a to im bardzo pogarsza nośność. Chociaż bywają bardzo zróżnicowane. Jednak ta warstwa mady jest płytko położona i cienka (20-30 cm).    Celowałbym w związku z tym w lekką konstrukcję domu, raczej szkieletowego, posadowionego na płycie fundamentowej. I to płycie bardzo płytko zagłębionej. Można usunąć ziemię urodzajną oraz warstwę mady, zastępując to wszystko choćby zagęszczonym grubym piaskiem, ewentualnie zagęszczaną pospółką, tłuczniem lub żwirem aż do poziomu gruntu. Dopiero na tym umieszczamy zbrojoną płytę żelbetową (np. 30 cm). Jeżeli konstrukcja domu jest szkieletowa, czyli z izolacją cieplną wewnątrz przekroju ścian, to płyta żelbetowa nie musi być izolowana cieplnie od spodu. Robimy na niej typową izolowaną cieplnie podłogę na gruncie, tak jakby ta płyta była odpowiednikiem chudego betonu na gruncie. Ostatecznie otrzymujemy przynajmniej ok. 1 m gruntu o dobrej nośności (częściowo naturalnego piaszczystego, a częściowo uzyskanego sztucznie przez wymienienie górnych warstw na zagęszczony piasek. Dopiero na tym spoczywa żelbetowa płyta.     
    • Nie warto w żaden. Ja się już wyleczyłem z tego.
    • Cześć,   trafiłem ostatnio na jednej ze stron na dwa systemy, które mnie zaciekawiły - Grenton i Loxone. Co o nich myślicie? W co lepiej iść?    dzwoniłem do tej firmy i sporo ciekawych rzeczy mi powiedzieli, ale pytanie jak to wygląda z Waszego doświadczenia - prywatnego    dzięki 
    • Udało się w końcu uzyskać dokumentację. 
    • I już wydałeś niepotrzebnie kasę... Może nie za dużą, ale zawsze... Jak chcesz, żeby to wyszło efektownie i nie za drogo, to zrób tak, jak radziłem w poście #14...   Nie dziękuj...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...