Skocz do zawartości

Poblem z działaniem wentylatora łazienkowego.


Recommended Posts

Napisano

Kupiłem sobie wentylator łazienkowy Vents 100 MT. Jest to wentylator z wyłącznikiem czasowym. Zastanawiałem się jak to jest skonstruowane i doszedłem do wniosku, że musi tam być jakiś akumulator, który daje prąd gdy wyłącznikiem na ścianie odłączę prąd. Jakież było moje zdziwienie, że akumulatora nie ma. Wychodzi na to, że trzeba przygotować jakoś instalację pod taki wentylator. Ja nic nie robiłem, tylko podłączyłem i... Wentylator się włącza ale jeśli zadam mu 2 minuty opóźnienia po wyłączeniu to on pracuje przez 2 minuty po czym się wyłącza. Tzn. wyłącza się samoczynnie po dwóch minutach od włączenia. Po tym jak mu odetnie prąd nie da się go ponownie włączyć. Nie pomaga wyłączenie bezpiecznika. W sumie nie wiem jeszcze co pomaga, ponieważ jak go wyjąłem z kanału, i podłączyłem na luźno (wiszącego przy ścianie) to znów dało się go uruchomić a te 2 minuty a później znów cisza. Podłączyłem brązowy kabel do L, ochronny do LT a niebieski do N - tak jak na zdjęciu. Czy da się coś z tym fantem zrobić? Bo wychodzi na to, że działa odwrotnie - nie przestaje działać po określonym czasie od wyłączenia tylko przestaje działać po określonym czasie od włączenia i to bez możliwości powtórnego włączenia.

2017-11-15 20.37.jpg

Napisano (edytowany)

Prawidłowe podłączenie:

- pod LT zasilanie stałe (dodatkowy przewód)

- pod L zasilanie z za  wył. światła (brązowy),

- pod N "zero" z wył. światła (neutralny, niebieski).

 

 

Edytowano przez bajbaga
ciała dałem opisywałem nie ten wentylator. Teraz OK. (zobacz historię edycji)
Napisano

Dziekuje za pomoc - sprawdze jeszcze dzis.

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe. Ale tak, przeczytalem ;)

Pytanie jeszcze - czyli zeby to dzialalo tak jak powinno to trza ryc i doprowadzic kolejny kabel ze stalym zasilaniem?

Napisano

Jeśli ma działać jak powinno - to trzeba... Można czasami z sąsiedniego pomieszczenia przewiercić, bez nadmiernego rycia i zbytniej demolki :icon_biggrin: - sprawdź co masz za ścianą z wentylatorem...

Napisano
56 minut temu, Batman napisał:

Dziekuje za pomoc - sprawdze jeszcze dzis.

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe. Ale tak, przeczytalem ;)

Pytanie jeszcze - czyli zeby to dzialalo tak jak powinno to trza ryc i doprowadzic kolejny kabel ze stalym zasilaniem?

Dlaczego ryć? :icon_eek: Sorry, ale elektryk nie wiedział, że w łazience montuje się wentylatory? Nie masz drugiego przewodu poprowadzonego z wyłącznika? Jakiś dziwny elektryk, powiedziałbym że niedzisiejszy...

58 minut temu, Batman napisał:

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe.

No właśnie. Całe podłączenie masz na rysunku w instrukcji. Jak można napisać bardziej przystępnie?

Napisano (edytowany)
4 godziny temu, bajbaga napisał:

Prawidłowe podłączenie:

- pod LT zasilanie stałe (dodatkowy przewód)

- pod L zasilanie z za  wył. światła (brązowy),

- pod N "zero" z wył. światła (neutralny, niebieski).

 

 

Niestety nie moge tak podlaczy, poniewaz juz w pierwszym poscie napisalem, ze mam tak podlaczone. Brazowy pod L, niebieski pod N a ochronny pod LT. Czyli wyjmuje ochronnyz LT i mam dalej to samo. Dziala zadane 2 minuty a pozniej cisza.

Po kolacji podlacze beazowy pod LT i zobacze co sie stanie ;)

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Napisano
2 godziny temu, Batman napisał:

Dziekuje za pomoc - sprawdze jeszcze dzis.

A instrukcja to przede wszystkim schematy + rysunki montazowe. Ale tak, przeczytalem ;)

Pytanie jeszcze - czyli zeby to dzialalo tak jak powinno to trza ryc i doprowadzic kolejny kabel ze stalym zasilaniem?

 

 

Nie wydaje mi się aby było potrzebne stałe zasilanie tylko zmostkować z przewodu fazowego w zacisku LT. Te wentylatory nie potrzebują uziemienia.

Dodam a raczej poleciłbym Ci abyś kupił wentylator z czujnikiem na światło. Podłączasz do do 230V, ustawiasz czułość światła  czyli wchodząc do łazienki zapalasz  główne źródło światła i włącza sie wentylator i chodzi cały czas jak długo świeci się światło, po zgaszeniu światła wentylator jeszcze pracuje w zależności jaki ustawisz czas zwłoki.

Napisano (edytowany)

Pod LT dodatkowy stały "plus". (zasilanie)

Jak wyłączysz światło, to on napędza ten wentylator, jak wyłączysz światło to, będzie dalej pracował bo ma stałe zasilanie a po zadanym czasie 2 - 30 min następuje wyłączenie.

Edytowano przez bajbaga
dopisałem dla jasności (zobacz historię edycji)
Napisano
5 godzin temu, Batman napisał:

 

2017-11-15 20.37.jpg

Zwróć uwagę czy podczas pracy wentylatora świeci neonówka, założę się że nie świeci, a dlaczego? bo potrzebuje podłączenie fazy L i neutralny N a wg tej fotki ma tylko tylko zero. Dlatego podłącz pod LT fazowy, powinien działać. Jak dla mnie to dziwne podłączenie, znaczy sie kostka na trzy wejścia.

5 minut temu, bajbaga napisał:

Pod LT dodatkowy stały "plus".

Jak wyłączysz światło, to on napędza ten wentylator - a po zadanym czasie 2 - 30 min następuje wyłączenie.

Z całym szacunkiem ale 230 V to nie jest prąd STAŁY tylko zmienny.

Napisano

 

Ten filmik powinien wyjaśnić zagadkę prawidłowego podłączenia.

Napisano

Jak to działa?

Zapalasz światło, prąd płynie i wentylator pracuje.

Timer to dodatkowy wyłącznik mostkujący L z LT.

Jeśli wyłączysz wyłącznik światła to przez zadany czas wentylator napędza napięcie na LT.

 

Baterii nie ma cudów też nie.:icon_biggrin:

Napisano

Na filmie widać, że pod zacisk N przewód niebieski/neutralny a pod zacisk L przewód brązowy/fazowy jest to zasilanie , natomiast wyłącznik osobny przewód podłącza się pod zacisk LT i L, następnie ustawia sie potencjometrami parametry i wszystko w temacie.

Napisano

Stałe zasilanie fazy (linii) do zacisku L. I stałe N.

14 minut temu, bajbaga napisał:

Jak zgaśi światło, to co pędzi wentylator ??

Z założenia ma pracować do 30 minut od zgaszenia światła,

 

 

Napisano
12 minut temu, bajbaga napisał:

Jak zgaśi światło, to co pędzi wentylator ??

 

 

Prund pędzi, ten który jest podłączony do zacisków N i L, bo zaciski LT i L służy jako przerwa na tym jest wyłącznik.

12 minut temu, bajbaga napisał:

 

Z założenia ma pracować do 30 minut od zgaszenia światła,

 

I będzie pracował bo to steruje programator zapewne na scalaku.

Napisano
17 minut temu, bajbaga napisał:

Jak zgaśi światło, to co pędzi wentylator ??

Z założenia ma pracować do 30 minut od zgaszenia światła,

 

To tak jak przycisk stycznika do załączenia zasilania. Wciśniesz a on powraca, bo stycznik złapał i pomocniczymi stykami bocznikuje go. Tylko w wentylatorze jest jeszcze mechanizm zegarowy. Regulowany. I potem to wszystko sam rozłączy.

4 minuty temu, mhtyl napisał:

I będzie pracował bo to steruje programator zapewne na scalaku.

Zdziwiłbym się gdyby tam był scalak, ale może...

Napisano
10 minut temu, retrofood napisał:

Zdziwiłbym się gdyby tam był scalak, ale może...

Zdarzają się we wentylatorach, też nie jestem pewien na 100% czy w tym wentylatorze jest scalak ale patrząc na male gabaryty "puszki" sterującej chyba jest.

Napisano
1 minutę temu, mhtyl napisał:

Zdarzają się we wentylatorach, też nie jestem pewien na 100% czy w tym wentylatorze jest scalak ale patrząc na male gabaryty "puszki" sterującej chyba jest.

Tam wystarczy przekaźniczek czasowy, a małe, żółte rączki robią takie mikre... :icon_biggrin: ale tak naprawdę budowy nie znam. Scalak byłby jednak zbyt skomplikowany, bo i zasilania niskiego by potrzebował... nie, to by zbyt dużo kosztowało.

Napisano (edytowany)

mam podobny wentylator jak twoj. Pamietam ze przy wlaczniku przewod zielono-zolty podpinalem inaczej, aby podawal prad po nacisnieciu przycisku ( chyba tak to bylo, nie pamietam dokladnie). Jak podlaczalem tak jak ty w tej chwili to dzialo sie tak samo jak piszesz :) Tez mialme tylko 3 przewody wyciagniete do wentylatora i wlasnie zolto-zielonym podaje dodatkowy prad do zalaczenia wentylatora :)

 

Te wentylatory dziala tak ze ma caly czas prad podlaczony. a steruje sie go "dodatkowym" pradem :)

 

Co do kolorow podlaczenia to juz w instrukcji bedize dokladnie co i jak :)

 

 

 

Edytowano przez Seifer (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, retrofood napisał:

Stałe zasilanie fazy (linii) do zacisku L.

Tyle, że tam nie ma stałego zasilania, tylko jest "pozyskane" za wyłącznikiem oświetlenia - czyli jest prund tylko jak pali się żarówka.

Dlatego potrzebny jest jeszcze jeden przewód zasilający, który zawsze doprowadza napięcie bez względu na to czy światło zapalone trzy nie.

Jak już jest instalacja 3 żyłowa - można zrobić tak jak napisałem w wpisie #11.

Podobny schemat:

91_1275388100.jpg

Akurat tu stałe jest na L a pod T (LT) z oświetlenia.

 

Edytowano przez bajbaga (zobacz historię edycji)
Napisano

Po podłączeniu brązowego do LT zapala się żaróweczka ale wentylator nie rusza.

Po podłączeniu brązowego to L a niebieskiego do N znów pracuje tylko te 2 minuty (tak ustawiony na wyłączniku czasowym) i się wyłącza ale nie da się ponownie włączyć.

 

Na filmiku jest pokazane, że potrzebuję mieć "stały" kabel L oraz N i dodatkowo drugi kabel dwużyłowy od włącznika na ścianie, żeby jeden podłączyć do L a drugi do LT. Ja mam włącznik na ścianie z trzema żyłami L, N oraz ochronny.

 

Zmostkowałem L między włącznikiem a wentylatorem i jeden brązowy kabel idzie do L i LT i sytuacja jest taka, że świeci się żaróweczka, wentylator wieje, nie wyłącza się sam po dwóch minutach ale oczywiście po wyłączeniu na ścianie od razu przestaje pracować.

 

Wystarczy jeśli tylko jeden kabel zmostkuję przed włącznikiem i puszczę do L a do LT puszczę brązowy od włącznika na ścianie? A co z drugim kablem pokazanym na filmiku? A raczej jego brakiem.

Napisano (edytowany)

Trzy:

brązowy

niebieski

ochronny

Wszystkie odcina wyłącznik na ścianie.

Mógłbym ochronny zaizolować na szaro i wpiąć go przed puszką z włącznikiem ściennym i piąć go jako stałe zasilanie L. Ale niebieski i brązowy nadal będą za włącznikiem. A na filmiku jest o jeden kabel więcej.

Edytowano przez Batman (zobacz historię edycji)
Napisano

Nie patrz na filmik, bo tam pokazują jak zainstalować wyłącznik tylko do wentylatora.

10 minut temu, Batman napisał:

Mógłbym ochronny zaizolować na szaro i wpiąć go przed puszką z włącznikiem ściennym i piąć go jako stałe zasilanie L.

To jest to - pisałem o tym wcześniej.

Przeciąć kabel (ochronny) przed wyłącznikiem (lub wypiąć z wyłącznika jeśli jest podłączony pod wyłącznik).

Zaizolować końcówkę prowadzącą do wyłącznika.

Kabel (ochronny) idący do łazienki, podpiąć przed wyłącznikiem do kabla zasilającego.

 

Podpięcie pod wentylator:

- neutralny pod N

- nowy kabel zrobiony jako zasilający  pod L

- stary zasilający pod LT.

 

Powinno zadziałać, jeśli nie - zamienić między sobą kable podpięte pod L i LT .

 

 

 

Ps. Rozumiem, że wyłącznik "jednoklawiszowy" 

Napisano

Retro miał rację - łatwiej będzie.:icon_biggrin:

 

Musisz zlokalizować kabel biegnący do wentylatora, wypiąć przewód ochronny (z tej kostki), a następnie podłączyć go do "zacisku" 1 na wyłączniku.

 

Dalej (podłączenie do wentylatora) już wiesz.

Napisano

Puszczę sobie prądzik na kabel w wentylatorze i będę miernikiem sprawdzał który działa. Prądzik oczywiście nie 230 V ;) tylko na przykład 12 V z prostownika. Dam znać co i jak.

Napisano

Ps. Na wszelki wypadek oznacz i opisz że ten kabel jest teraz zasilający - na obu jego końcach.

 

No i sprawdź czy na końcu tego kabla jest zawsze napięcie.

 

UWAŻAJ przy przekładaniu przewodu i instalacji wentylatora - najlepiej na czas podłączenia wyłącz na bezpieczniku. 

2 minuty temu, Batman napisał:

Puszczę sobie prądzik na kabel w wentylatorze i będę miernikiem sprawdzał który działa.

Ale przedtem wypnij z kostki (tej po prawej w dole zdjęcia) te "grupowe" kable

Napisano

Jasna sprawa. Zawsze wyłączam bezpiecznik całego pomieszczenia gdy grzebię w instalacji :) Choć już wiem, że różnicówka u minie działa to nie ma sensu tego wielokrotnie testować :patyk:

Napisano

Zrobiłem. I... Nie działa jak powinno.

 

Po podłączeniu nowego stałego zasilania do L a starego (brązowy) do LT dzieje się tak, że po włączeniu na ścianie wentylatora ten włącza się ale nie świeci lampka. Jak na ścianie go wyłączę to zapala się lampka a wentylator chodzi i chodzi - nie ma zamiaru się w ogóle wyłączyć.

 

Jeśli nowe stałe zasilanie podepnę do LT a stare (brązowe) do L to wentylator się włącza ale niezależnie czy jest włączony czy wyłączony zawsze pali się lampka. W związku z tym nie sprawdzałem już czy działa tajmer bo lampka na wyłączonym wiatraku palić się chyba nie powinna.

 

Taka sytuacja... ;)

Napisano

Nie jestem pewien, ale może być tak, że ta lampka sygnalizuje, że wentylator jest gotowy do pracy.

Poszukałem i znalazłem instrukcję:

Cytat

wentylator połączony zaciskiem L z fazą "na stałe", uruchamia się dopiero po podaniu napięcia sterującego na zacisk wejściowy LT (ST, SL) od wyłącznika zewnętrznego (na przykład, wyłącznika oświetlenia w pomieszczeniu). Po zdjęciu napięcia sterującego wentylator kontynuuje działanie w ciągu czasu nastawionego za pomocą wyłącznika czasowego, który się reguluje od 2 do 30 min.

 

Ps. Sterownik timera jest zawsze pod napięciem.

Regulacje można dokonać jedynie po odłączenia wentylatora od sieci. W skład kompletu wentylatora wchodzi specjalny, plastikowy śrubokręt do regulacji ustawień wentylatora.

Prawdopodobnie dlatego świeci ta lampka.

Napisano
4 godziny temu, Batman napisał:

Na filmiku jest pokazane, że potrzebuję mieć "stały" kabel L oraz N i dodatkowo drugi kabel dwużyłowy od włącznika na ścianie, żeby jeden podłączyć do L a drugi do LT. Ja mam włącznik na ścianie z trzema żyłami L, N oraz ochronny.

Ten drugi kabel który jest podpięty pod L i LT to jakby mostek, prowadzi on do wyłącznika, wyłącznik zamyka obwód i wentylator powinien chodzić i powinna palić sie neonówka, po wyłączeniu będzie chodził z taką zwłoka jaką ustawiłeś i się wyłączy.

Napisano

Jeszcze z instrukcji Dla tego konkretnego modelu:

Cytat

Wentylator należy podłączyć do instalacji trzy-przewodowej z włącznikiem zewnętrznym, np. włącznikiem oświetlenia. Przewód fazowy "+" należy podłączyć do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora opatrzonego literą L. Zero należy podłączyć do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora opatrzonego literą N. Do zacisku na układzie elektronicznym wentylatora oznaczonego literą T lub LT należy podłączyć również przewód fazowy "+" ten sam co do zacisku L, ale poprowadzony przez włącznik światła lub oddzielny włącznik, który będzie uruchamiał wentylator.

 

Jeśli dobrze poprowadziłeś ten nowy przewód zasilający - musi chodzić prawidłowo.

Napisano
12 minut temu, bajbaga napisał:

Nie jestem pewien, ale może być tak, że ta lampka sygnalizuje, że wentylator jest gotowy do pracy.

Poszukałem i znalazłem instrukcję:

 

Ps. Sterownik timera jest zawsze pod napięciem.

Regulacje można dokonać jedynie po odłączenia wentylatora od sieci. W skład kompletu wentylatora wchodzi specjalny, plastikowy śrubokręt do regulacji ustawień wentylatora.

Prawdopodobnie dlatego świeci ta lampka.

Reguluję tym potencjometrem, mam ustawione na 2 minuty - dlatego w każdym poście piszę, że coś dzieje lub nie przez owe 2 minuty - do testów jest skręcony na minimum. Ale z nowym stałym L i brązowym podanym na LT jest tak jak pisałem wcześniej - lampka zapala się po wyłączeniu na ścianie ale wiatrak kręci nawet powyżej tych zadanych 2 minut.

Napisano
3 minuty temu, Batman napisał:

Reguluję tym potencjometrem, mam ustawione na 2 minuty - dlatego w każdym poście piszę, że coś dzieje lub nie przez owe 2 minuty - do testów jest skręcony na minimum. Ale z nowym stałym L i brązowym podanym na LT jest tak jak pisałem wcześniej - lampka zapala się po wyłączeniu na ścianie ale wiatrak kręci nawet powyżej tych zadanych 2 minut.

Przewód fazowy ma być podpięty pod zacisk L i pod zacisk LT z czego między zaciskami L i LT musi być wyłącznik aby zamykał obwód. Jeżeli pali sie neonówka po wyłączeniu to masz coś źle podłączone. Sprawdź który jest fazowy a który neutralny przewód.

Jeżeli dalej nie będzie pracował jak należy  to być może jest wadliwy timer albo poprzez złe podłączenie spaliłeś timer wentylatora.

Napisano
2 minuty temu, bajbaga napisał:

Jeszcze z instrukcji Dla tego konkretnego modelu:

 

Jeśli dobrze poprowadziłeś ten nowy przewód zasilający - musi chodzić prawidłowo.

Tak to teraz wygląda:

 

19mtvcSm5tyoKJ-wc5xYadflCqxJAGdpKqDCNpur

 

yHhHyfOhapaCM1jF6GhYH6TL-2gy-pL4gyvvcNHZ

Napisano
2 minuty temu, mhtyl napisał:

albo poprzez złe podłączenie spaliłeś timer wentylatora

Raczej niemożliwe.

4 minuty temu, Batman napisał:

Tak to teraz wygląda:

Dobrze wygląda - nie mniej jednak sprawdź neonówką lub miernikiem, czy na pozostałych "neutralnych" nie ma napięcia.

 

Napisano
6 minut temu, Batman napisał:

Tak to teraz wygląda:

 

19mtvcSm5tyoKJ-wc5xYadflCqxJAGdpKqDCNpur

 

yHhHyfOhapaCM1jF6GhYH6TL-2gy-pL4gyvvcNHZ

Przewód żółtozielony powinien być podpięty pod LT a przewód brązowy powinien być cały czas pod napięciem a ile jest to przewód fazowy.

U ciebie brązowy i żółtozielony jest wpięty w wyłącznik, w wyłącznik powinien być podpięty żółtozielony a brązowy wypięty i zmostkowany z fazowym poza wyłącznikiem.

3 minuty temu, bajbaga napisał:

Raczej niemożliwe.

Jak podłączył dwa przewody fazowe pod timer to mógł.

Napisano

Timer działa - sprawdziłem poprzez powrót do podłączenia z pierwszego wpisu - tylko brązowy do L i niebieski do N. Bez neonówki włącza się po czym samoczynnie wyłącza się po 2 minutach - bez możliwości ponownego włączenia. Czyli działa. No w sumie prawie

 

Na żadnym neutralnym nie ma napięcia. Chyba mnie to zaczyna przerastać. A może faktycznie jest potrzebny ten czwarty kabel...

Napisano
4 minuty temu, mhtyl napisał:

U ciebie brązowy i żółtozielony jest wpięty w wyłącznik, w wyłącznik powinien być podpięty żółtozielony a brązowy wypięty i zmostkowany z fazowym poza wyłącznikiem.

Zielony to faza (napięcie) stała, "zmostkowany" przed wyłącznikiem, musi być podpięty pod L wentylatora.

 Brązowy też (ta sama faza) tyle, że za wyłącznikiem, podpięty pod LT.

 

@Batman

 

Pozwól wentylatorowi pochodzić kilka minut i dopiero wyłącz. Odczekaj kilka minut i spróbuj włączyć wyłącznikiem.

(oczywiście w sytuacji Do L zielony a do LT brązowy - czyli zgodnie z książką.

Napisano
13 minut temu, Batman napisał:

Timer działa - sprawdziłem poprzez powrót do podłączenia z pierwszego wpisu - tylko brązowy do L i niebieski do N. Bez neonówki włącza się po czym samoczynnie wyłącza się po 2 minutach - bez możliwości ponownego włączenia. Czyli działa. No w sumie prawie

 

Na żadnym neutralnym nie ma napięcia. Chyba mnie to zaczyna przerastać. A może faktycznie jest potrzebny ten czwarty kabel...

I teraz tak jak opisujesz że zrobiłeś podłączenie podepnij na tzw krótko przewód pod zacisk  L a drugi koniec tego przewodu pod zacisk LT, wentylator powinien chodzić i powinna palić się neonówka. Jeżeli na tym przewodzie  dasz wyłącznik to po rozłączeniu zgaśnie neonówka a wentylator powinien chodzić przez te 2 min.   i sie wyłączy.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Raczej tak - inaczej deweloper nie dostałby pozwolenia na budowę bo projekt nie spełniałby przepisów.  ?  
    • Proszę o poradę tych, co się znają, bo pojęcia nie mam jak właściwie do tematu podejść. Dwa lata temu stałem się właścicielem jednego z lokali na niewielkim osiedlu szeregowców. Niedawno dopiero zastanowił mnie fakt, że nie mamy dostępu do dachu. Temat zaistniał tym bardziej, że chcemy podejść do przeglądu kominowego i na fakt braku dostępu do dachu zwrócił uwagę kominiarz. Stwierdził, że takiego dostępu wymagają przepisy i powołał się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Konkretnie w Dziale VII. Bezpieczeństwo użytkowania, § 308 Wejścia na dach napisane jest, że w budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych. W odpowiedzi na zadane pytanie deweloper odpowiedział, że dostęp do dachu z zewnątrz (drabina na stałe przymocowana do elewacji) nie jest wymagana przepisami, ponieważ przepis dotyczy jedynie budynków z wydzieloną wewnętrzną klatką schodową. Nie rozumiem tego, że dwukondygnacyjny budynek (czyli minimum parter z piętrem, tak?) z wewnętrzną wydzieloną klatką schodową powinien taki dostęp mieć a budynek w zabudowie szeregowej (każdy lokal ma swoje wewnetrzne schody, które nie są traktowane jako "klatka schodowa"?) już nie, mimo że wysokość takiego budynku może być przecież identyczna? Dostęp do kominów to jedno, ale na przykład jakieś zaprószenie ognia i... możemy sobie z dołu tylko patrzeć i czekać aż strażacy przyjadą - oby na czas. Czy deweloper ma rację?
    • Firma Real Klim świadczy usługi z zakresu klimatyzacji, wentylacji i rekuperacji na terenie województw małopolskiego i śląskiego. Posiadamy certyfikaty oraz uprawnienia państwowe, które są niezbędne przy wykonywaniu prac montażowo - serwisowych. https://realklim.pl/   Nasza firma specjalizuje się w profesjonalnym montażu klimatyzacji w domach, biurach i lokalach usługowych. Gwarantujemy szybki, solidny i estetyczny montaż oraz fachowe doradztwo w doborze urządzeń. https://realklim.pl/klimatyzacja   Oferujemy kompleksowy serwis klimatyzacji – od przeglądów po naprawy. Dbamy o wydajność, czystość i długą żywotność Twojego urządzenia. https://realklim.pl/serwis-klimatyzacji   Projektujemy i montujemy systemy wentylacyjne dopasowane do potrzeb budynku. Zapewniamy komfort oddychania i skuteczne usuwanie wilgoci. https://realklim.pl/wentylacja   Zajmujemy się instalacją i serwisem systemów rekuperacji, które zapewniają świeże powietrze w domu i pozwalają oszczędzadź na ogrzewaniu. https://realklim.pl/rekuperacja   Specjalizujemy się w montażu pomp ciepła – ekologicznego źródła ogrzewania. Pomagamy dobrać odpowiednie urządzenie i zapewniamy jego obsługę. https://realklim.pl/pompy-ciepła   Sprawdź Naszą wizytówkę Google, sprawdź opinię klientów oraz wybrane realizacje: Wizytówka Google
    • Chcąc wylać poduszki pod nadproża, musimy je najpierw zaszalować. Tym właśnie będziemy się teraz zajmować.  
    • Drewniane podłogi to klasyka, która z czasem może wymagać miejscowych napraw – szczególnie wtedy, gdy pojawią się przebarwienia, plamy lub drobne uszkodzenia na pojedynczych deskach. Dobrą wiadomością jest to, że nie musisz od razu cyklinować całej powierzchni. Dzięki produktom marki Osmo można łatwo i estetycznie odnowić pojedynczą deskę, bez widocznych różnic w kolorze i strukturze. Krok 1: Wydzielenie uszkodzonej deski Najpierw dokładnie określ deskę, która wymaga renowacji. Następnie oklej jej krawędzie taśmą malarską, najlepiej niebieską lub różową, która jest delikatna i nie uszkadza powierzchni ani sąsiednich desek. Taśma zapobiegnie przypadkowemu przetarciu lub zabarwieniu sąsiednich fragmentów podłogi. Krok 2: Szlifowanie powierzchni Za pomocą papieru ściernego o gradacji 180 przeszlifuj powierzchnię deski. Usuniesz w ten sposób stare powłoki, przebarwienia oraz drobne rysy. Szlifuj zawsze wzdłuż włókien drewna, a po zakończeniu dokładnie odkurz i przetrzyj wilgotną ściereczką, by pozbyć się pyłu. Krok 3: Nadanie koloru – bejce olejne i woski dekoracyjne Osmo Kiedy powierzchnia jest sucha i czysta, czas na nadanie jej odpowiedniego odcienia. Użyj bejcy olejnej Osmo lub wosków dekoracyjnych Osmo, w zależności od wykończenia reszty podłogi. Aplikacja wygląda następująco: Nanieś niewielką ilość bejcy lub wosku przy pomocy gąbki lub miękkiej szmatki. Następnie wetrzyj preparat równomiernie w drewno, zgodnie z kierunkiem słojów. Nadmiar produktu zetrzyj czystą szmatką, tak by kolor był jednolity i bez smug. To bardzo ważny etap – dobór koloru musi być maksymalnie zbliżony do reszty podłogi. Warto wcześniej wykonać próbę na niewidocznym fragmencie lub na kawałku podobnego drewna. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Krok 4: Zabezpieczenie powierzchni – Wosk Twardy Olejny Osmo Po wyschnięciu koloru, nałóż warstwę ochronną – najlepiej sprawdzają się produkty: Osmo 3062 (półmat) Osmo 3065 (mat) Aplikacja: Nałóż cienką warstwę wosku twardego olejnego przy użyciu pędzla lub wałka. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Delikatnie zmatow powierzchnię papierem ściernym (np. gradacja 240). Nałóż drugą, finalną warstwę tego samego produktu i pozostaw do pełnego wyschnięcia. Dodatkowe wskazówki: Zawsze pracuj w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Unikaj nakładania zbyt grubej warstwy – produkty Osmo są bardzo wydajne. Nie chodź po naprawianej powierzchni przez co najmniej 2–3 dni, aby powłoka miała czas się utwardzić. Jeśli odcień różni się od reszty, można dodać drugą warstwę koloru, ale zawsze wykonuj próbę wcześniej. Podsumowanie Dzięki odpowiednim materiałom i precyzyjnej pracy, renowacja pojedynczej deski podłogowej może być szybka i bardzo skuteczna. Produkty Osmo, takie jak bejce olejne, woski dekoracyjne i wosk twardy olejny, pozwalają na punktową naprawę bez konieczności renowacji całej podłogi. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego koloru i staranne wykonanie każdego etapu – od szlifowania po finalne zabezpieczenie powierzchni.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...