58 minut temu, demo napisał:Dla mnie taki problem nie istnieje i szkoda czasu na wchodzenie w ten syf.
Napisałem, przy istniejącej sieci gazowej całkowity zakaz palenia węglem. Tak więc dotyczy to terenów miejskich. Oczywiście za takim zakazem muszą iść mądre programy pomocowe. Programy które w wielu miejscach naszego kraju już są.Trzeba się nad tym pochylić, zebrać to w jakieś jednolite przepisy i wprowadzać w życie gdzie tylko się da.
Napiszesz nam tutaj ILE KASY JESTEŚ W STANIE ODDAĆ na te programy pomocowe?
Bo chyba nie wiesz, ale... RZĄD NIE MA WŁASNYCH PIENIĘDZY!
Ma tylko te, które nam zabierze w podatkach i daninach.
Czasem jakiś ekstra głupi rząd sobie "dorobi" to, czego mu brakuje, ale wtedy szybko zostajemy milionerami!
Ja już zarabiałem po blisko 5 milionów miesięcznie.
Nie chcę powtórki.
Węgla mamy w kraju dużo.
Szczególnie cenny jest węgiel... BRUNATNY!
Sposoby przeróbki węgla na inne produkty jest bardzo dużo i są nieźle opanowane.
Wspominałem choćby kwasy huminowe pozyskiwane bardzo prosto z tego brunatnego.
Poczytaj..
http://ekologiawogrodzie.pl/nawozy/nawozy-gotowe/kwasy-huminowe/
CENY SOBIE ZOBACZ!
Wiesz ile gazu da się kupić, jak sprzedasz TROCHĘ takiego wyrobu?
A my to po prostu... spalamy.
Każdy wystraszony , bo niedoinformowany, tuman wrzeszczy - zakazać węgla!
Większość z nich postuluje - dotować, dopłacać! Szybko i dużo!
Zastanawiałeś się - KOMU?
Wydaje Ci się, że śmiertelnikowi co sobie dotowany kocioł KUPI ?
Jeżeli tak - toś zgłupiał!
Przecież jak ktoś kupi, choćby za dotację, to ZAPŁACI PRODUCENTOWI, BANKOWI, SPRZEDAWCY...
To oni zarobią a nie ten co piec kupi.
Gaz jest droższy od węgla.
Chodzi o to, aby żyło się drożej?
Adam M.