Skocz do zawartości

Buderus Logamax GB162 zapach gazu


Recommended Posts

Napisano

Od 4 lat użytkuję ten kocioł i nie narzekam.. Ostatnio jednak podczas grzania wody użytkowej poczułam niezidentyfikowany zapach , trochę przypominało mi to zapach palonej izolacji na kablach trochę zapach "niewiadomo czego". Kiedy piec zakończył grzanie wody, zapach powoli ustał..Oczywiście mój myśliwski nos węszył wokół pieca ale nic nie wywęszył....Zapach znikł...Po kilku dniach jednak znowu się pojawił w momencie grzania wody(akurat byłam w pobliżu).Jednak po otwarciu obudowy nie czułam nic wewnątrz pieca... Stwierdziliśmy z mężem że następnego dnia zrobimy test i włączymy grzanie wody z pełną obserwcją:ja będę węszyć ;-) Szukając zapachu spalenizny znalazłam jednak coś innego co mnie również zaniepokoiło...Otóż przez pierwsze kilkanaście sekund kiedy piec zaczął grzać wodę z jednego miejsca poczułam lekki zapach gazu...Bez wątpienia gazu..Był on wyczuwalny tylko kiedy wsadzałam niemalże nos w obudowę kotła, tylko w jednym miejscu (zał. zdjęcie). To chyba mnie jeszcze bardziej zaniepokoiło...Czy w przypadku prawidłowo działającego pieca z zamkniętą komorą spalania jest możliwy zapach gazu?Dodam że nigdy nie czułam gazu, dopiero teraz przy zdjętej obudowie i z nosem w kotle....A ów dziwny zapach którego poszukiwałam w gruncie rzeczy pojawił sie ale nie z samego pieca a pod zasobnikiem wody tuż przy podłodze(?) Nie mam pojęcia co to może być? Może ktoś mi podpowie....?Nie wiem już co mnie bardziej niepokoi:zapach gazu czy ta spalenizna...?

buderus.png

Napisano

Rozumiem że w takim piecu nie ma prawa ani ułamek grama gazu przedostawać się na zewnątrz?

Oczywiście postaram się sprawdzić wykrywaczem gazu,ale nie wiem czy takie śladowe ilości wykryje...

  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
Napisano

Witam, 

W tym przypadku może to być problem związany ze szczelnością instalacji gazowej po stronie instalacji lub po stronie kotła. Może być to także uszkodzenie samego kotła lub wymiennika. Zachęcam do jak najszybszego kontaktu z naszym Autoryzowanym Instalatorem za pomocą wyszukiwarki na stronie internetowej lub pod numerem infolinii: 801 777 008. 
Chętnie odpowiem na ewentualne pytania. 
Pozdrawiam, 
________________________________ 
Konsultant marki Buderus
 

  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
    • Najlepiej zwrócić się w tej sprawie do producentów styropapy. Oni mają takie tematy rozpracowane. Ja kiedyś miałem styczność z producentem płyty warstwowej i oni nawet w folderach reklamowych wyjaśniali takie różne niuanse, jak montaż okien, drzwi, rynien i wszelkich takich detali. Dlatego myślę, że u innych będzie podobnie.
    • Zgadza się, kierownik ma to wszystko nadzorować. I bierze za to odpowiedzialność.  Pytanie, od którego zaczął się cały wątek, zrozumiałem tak, że autor pytał jakie są możliwości wykonania szalunku w takiej sytuacji. Chodziło mi o pokazanie, że nie musi to być nic przesadnie trudnego. Osobiście skłaniałbym się właśnie ku podwieszeniu deskowania do belek i podparciu go stemplami. Pod względem wykonawczym nie jest to trudne. Ale całość prac ma z założenia nadzorować fachowiec na miejscu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...