Skocz do zawartości

Recommended Posts

Napisano

Witam. Jestem dość zielony w temacie malowania, chcę pomalować swój pokój, nigdy tego nie robiłem i mam pytanie, żeby nie zrobić tego źle. U mnie wygląda to tak, pierwszy raz pokój malowany był jakieś 12 lat temu, drugi raz jakoś 6 lat temu. Za drugim razem do połowy ściany nałożona była tylko tapeta, a górna połowa ściany była malowana. Dzisiaj ściągałem tapetę i w wielu miejscach odeszła z farbą, gdzie nie gdzie aż do regipsu i nie wiem czy mam zdrapywać tą pierwszą farbę spod tapety czy po prostu jakąś gładzią załatać dziury i wyszlifować. Boję się, że ta stara farba z pod tapety co odchodzi, może być później problemem, jestem trochę zielony w tych sprawach, więc proszę o pomoc. Z góry dziękuje :)

  • 3 tygodnie temu...
Napisano

Szanowny Panie,

 

jeśli stara powłoka malarska łuszczy się i odspaja od podłoża, to należy ją usunąć (np. mechanicznie za pomocą szpachelki). Następnie ścianę należy dokładnie oczyścić i zagruntować ACRYL-PUTZ® GU 40 Grunt polimerowy uniwersalny. Do wyrównania podłoża i stworzenia warstwy gotowej do malowania polecam zastosowanie gotowej do użycia gładzi ACRYL-PUTZ® FS 20 FINISZ. Po przeszlifowaniu i odpyleniu gładzi należy ją jeszcze pokryć cienką warstwą gruntu. Ostatni etap prac to nałożenie farby podkładowej i malowanie farbą nawierzchniową – polecam wykorzystanie farby Śnieżka Barwy Natury.

 

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik FFiL Śnieżka

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • No, w zasadzie w tej piwnicy trzymam  rzeczy które chciałbym zabezpieczyć. I to nie są tylko przydasiowe bibeloty.   Myślałem jeszcze o kracie wewnątrz, ale piwnicę odwiedzam codziennie 2-4 razy, bo wyjmuję i chowam rowery, więc najwięcej przeszkód bym poczynił sam sobie.   Pozostaje chyba zastawić pułapki...   
    • Wejście chyba do gabinetu dentystycznego.
    • Na czarno zaznaczyłem haki rynnowe, typ nakrokwiowy, to one będą podtrzymywać rynnę. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Na czerwono zaś obróbki blacharskie. Zastępuje się je czasem pasami papy, ale to mniej trwałe rozwiązanie.
    • W jakich warunkach mierzone? Przecież te wartości są zmienne, zależą chociażby od warunków atmosferycznych i nawet pory dnia. W normalnych warunkach, tym bardziej za lasem, tam winien być najwyżej dochodzący pomruk, do którego organizm ludzi szybko się przyzwyczaja i po kilkunastu minutach przestaje słyszeć i reagować. 
    • Cześć Wszystkim! Znalazłem idealny dom dla mnie, ale jest problem z hałasem, jakieś 150 metrów od domu za lasem (las zaznaczony na zielono) jest droga powiatowa. W domu jest w porządku, ale na działce, szczególnie od strony lasu, gdzie jest taras, kiedy przejeżdża głośniejszy samochód np. tir, hałas dochodzi do 57dB (35 kiedy nic nie jedzie - mierzone apką w telefonie) i to jest za dużo tzn. ten dzwięk mocno zakłóca spokój i irytuje. Na załączonym rysunku widać granicę działki, na której można postawić ogrodzenie. Jak widać z zaznaczonych punktów wysokościowych teren działki jest w wyrównany do około 10m za domem, po czym zaczyna się las i spadek, tzn. granica działki od strony hałaśliwej drogi (50m od domu) jest już 3 m poniżej poziomu domu, a sama droga 7m poniżej poziomu domu.   Zastanawiam się, czy i jaka jest możliwość wyciszenia go na własną rękę. Powiedzcie proszę, czy da się (przynajmniej mniej więcej) policzyć, jak wysokie miałoby być to ogrodzenie i o ile wygłuszyłoby działkę?
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...