Skocz do zawartości

LEO I i II / DOMUS


agika

Recommended Posts

Napisano (edytowany)
witam,
Śledzę forum od kiedy zapadła decyzja o budowie domu LEO, naprawdę wymiana opini jest pomocna i można wyciągnąć wnioski co do budowania własnego Leo-sia. My właśnie skończyliśmy dach około 3 tygodni temu. Dom zabezpieczony na zimę i czekamy na wiosnę aby zacząc dalsze prace. Zaczynamy na się uaktywniać na forum, teraz mamy trochę więcej czasu to myślę że będziemy trochę bardziej aktywni na forum. Powodzenia i wytrwałości dla Leo-siaków.

DSC01446.jpg

Edytowano przez halmat (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

DON111, rewelacyjny i genialny macie ten dach, gratulacje!! Tak nas urzekła ta blacha, że chcemy taką samą icon_smile.gif
Proszę podaj jaki to producent, kolor i cena za m2 i cena materiału za cały dach (może być na priva), z góry wielkie dzięki.

Sebastian,

również wielkie gratulacje, już wprowadzeni? Szybko Wam to poszło, wygląda na bardzo zaawansowane stadium. Jak tam po ostatniej wichurze w Pępowie?

Ps. u nas na spokojnie. 31-10-2013 zakryliśmy deskami, papą i w sumie na tym się skończyło. Pocieszające,że 90% pracy własnymi siłami (poza więźbą, deskami i papą), także szału i prędkości nie ma, ale za to ekonomicznie. W przyszłym roku jest plan nadgonić i się wprowadzić, zobaczymy jak wyjdzie. Zima to dobry okres na rewizję planów, harmonogramu i budżetu.

Pozdrawiamy Leowców!!


Blacha tj. tzw. na rąbek z firmy pruszyński kolor antracyt 30 lat gwarancji.
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Witam szczególnie moich nie poznanych do dziś icon_redface.gif sąsiadów (iza_pawel @ ) no i oczywiście wszystkich użytkowników tego forum. (co do odpowiedzi dla Izy i Pawła -i na temat tej burzy śnieżnej jaką mieliśmy u nas na początku grudnia w okolicach Pępowa – to nie wyrządziła wielkich zniszczeń (poza zerwanym ogrodzeniem i paroma połamanymi drzewkami –od nadmiaru śniegu) ale pokazała słabości "podbitki" dachu - śnieg się dostał głęboko w zakamarki poddasza - no ale już po wszystkim.
Dziś jest pierwszy dzień 2014 roku - dla nas wielu to czas nowych wyzwań no i realizacji tego co zaczęliśmy - Wszystkim życzę pomyślności i wytrwałości w realizacji dalszych wyzwań ...i tych budowlanych i tych życiowych.
To pewnie jeden z ostatnich moich odwiedzin tego forum bo dom już stoi i jak Opaczność i zdrowie pozwoli to pewnie w połowie roku będziemy próbowali się wprowadzić.
Prawie równo rok temu "odważyłem" się zacząć wymieniać uwagi na temat tego projektu, bardzo dużo zyskałem wskazówek , pomocy w czasie realizacji tego projektu i waszej życzliwości - za co szczerze Wszystkim bez wyjątku dziękuję.
Jeśli ktoś będzie chciał nas o coś zapytać proszę pisać – z szacunku, ciekawości i szczerej chęci – będę śledził dalsze losy tego forum.
Wszystkiego najlepszego na ten Nowy - 2014 rok icon_cool.gif
  • 5 miesiące temu...
Napisano
Cytat

budujecie jeszcze? bo jakaś taka stagnacja w temacie...

U nas jak zwykle szału nie ma, ale chociaż SSZ icon_smile.gif



heej
dobrze że SSZ, można powoli ruszać dalej icon_smile.gif
u mnie już wszystko skończone. Dwa lata po zakończeniu budowy dorobiłam się kostki na podjeździe... Ależ to drogie.. brr..
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
='iza_pawel' date='5.06.2014, 20:20 ' post='427133']
budujecie jeszcze? bo jakaś taka stagnacja w temacie...
U nas jak zwykle szału nie ma, ale chociaż SSZ icon_smile.gif
______________________________________________________
Witajcie icon_cool.gif , dziękuję za zapytanie, przepraszam tez za opóźnienie w odpowiedzi ale …zapomniałem hasła icon_smile.gif do tego forum.
Co do budowy to dom już od strony tech. i urzędowej – został odebrany. Ciągle są jeszcze jakieś poprawki (i pewnie będą się ciągnęły miesiącami) ale już w nim funkcjonujemy i zamieszkujemy (jeszcze trochę w „kratkę” bo organizacyjnie przeniesienia „gratów” z poprzedniego mieszkania trochę zajmuje no i jeszcze - brak paru spraw w nowym domu (brak min. jeszcze kuchni i schodów ale wszystkie kafle, podłogi i „malunki” na ścianach zostały ukończone – wyślę że do końca lata uda się całkowicie zakończyć te tematy). Ogólnie jesteśmy szczęśliwi że wszystko w miarę bezpiecznie i sprawnie udało się zrealizować no i od września na stałe się wprowadzimy a nasze wnuki pójdą tutaj do nowych szkół. Pozdrawiam serdecznie wszystkich i zapraszam sąsiadów - Izę i Pawła - do odwiedzin. icon_smile.gif.
Napisano
Cytat

Dziękuję icon_cool.gif , również dla Was gratulacje za Fawie 2, jak sobie na dziś radzicie?, śledziłem postępy zeszłoroczne.
Wszelkiej pomyślności.


My niestety mamy chwilowy przymusowy przestój, bo budujemy tylko z własnych funduszy, bez kredytu. Taka budowa może trwac latami niestety ;)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...