Zgodnie z sugestią Cezarego Jankowskiego, pakowanie radiatorów (wewnętrznych) do systemu ewakuacji spalin z kotłów, jest szukaniem problemów. System z pewnością sprawdzi się w połączeniu z wkładem kominkowym. To w większości kiepskie spalarki drewna, generujące do komina dym o wysokiej temperaturze, której wyłapanie na rurze dymowej zawsze ma sens. Wysoka temperatura panująca w rurach dymowych kominków, nie pozwala na zarastanie ich kreozotem. Bardzo szybko następuje odklejanie się ewentualnych zanieczyszczeń, wskutek rozszerzania się i kurczenia stali pod wpływem zmian temperatury,
Pytanie: gdzie umieszczać radiatory? Wewnątrz rury, czy na zewnątrz? O to najlepiej zapytać naszego Pana lub Panią od fizyki z podstawówki...Ze swej strony mogę napomknąć, że radiatory zewnętrzne, doskonale podnoszą samopoczucie inwestorów i wyniki sprzedaży ich producentów...