Skocz do zawartości

Czy można wybudować dwa domy według tego samego projektu indywidualnego?


Recommended Posts

Gość zenek
Napisano

Projekt jest przeznaczony dla jednego budynku. Jednej lokalizacji. Ale można kupić sobie drugi egzemplarz dla drugiej lokalizacji od autora. Wyjątek - kupiec mógł sobie zastrzec, że jest to tylko projekt dla niego - zapewne zaplaci więcej, ale ma wyłączność. Inna sytuacja - deweloper kupuje jeden projekt typowy do powielenia na kilka budynków - na pewno może stargować cenę i nie zapłaci prostej wielokrotności.

Napisano
10 godzin temu, Pomocnik napisał:

Chciałbym na podstawie jej dokumentacji postawić identyczny dom dla mojej rodziny. Siostra ma wątpliwości, czy może przekazać mi swój projekt. Czy ma rację? 

Dwa aspekty sprawy - w sumie łączne.

1. Aspekt prawny (wymogi PB).
Do PnB potrzebne są 4 egzemplarze projektu - oryginały, czyli każdy podbity przez uprawnione osoby.

2. Prawo autorskie - a to wyklucza podbicie (ostemplowanie) projektu przez osoby inne niż autorzy projektu.

Ale zawsze można taki "wykorzystany" projekt potraktować jako wzór i na jego podstawie stworzyć inny, w sposób nie naruszający praw autorskich.

Napisano
2 godziny temu, bajbaga napisał:

Ale zawsze można taki "wykorzystany" projekt potraktować jako wzór i na jego podstawie stworzyć inny, w sposób nie naruszający praw autorskich.

No właśnie - jak daleko idący wzór - kiedy będzie to plagiat - szanowny bajbago??? Tu jest śliska przestrzeń - ale w morzu dziesiątek tysięcy projektów, jeśli nie wykorzystamy specyficzneg wyjątkowego projektu - uda się.

Ale przecież jest  prostsza droga - dlaczego nie kupic drugiego egzemplarza od autora - czy to nie elegantsze i bardziej uczciwe!??

Gość stach
Napisano

Chwalę Cię - też tak myślę!

Należy udać się do twórcy tego projektu, rozmawiać z nim, kupić drugi komplet - może nawet uda uzyskać jakiś znaczny rabat :icon_biggrin:

Napisano
Dnia 30.05.2017 o 12:31, stach napisał:

 

Chwalę Cię - też tak myślę!

 

Stachu - doceniam związaną z tym mękę - ale za to jakże piękne samozaparcie - jestem pod wrażeniem :14_relaxed:

Napisano
Dnia 30.05.2017 o 12:31, stach napisał:

Chwalę Cię - też tak myślę!

Należy udać się do twórcy tego projektu, rozmawiać z nim, kupić drugi komplet - może nawet uda uzyskać jakiś znaczny rabat :icon_biggrin:

Tyle, że wtedy "pierwszy" projekt straci indywidualność, bo stanie się projektem powtarzalnym (  projektem obiektu budowlanego przeznaczonego do wielokrotnego zastosowania ), a inwestor zapłacił za indywidualny.

Z drugiej strony indywidualność projektu, polega na tym, że dany projekt jest przystosowany do indywidualnych oczekiwań inwestora i wymogów terenowych.
Ale sam projekt obiektu ogranicza się do zastosowania podstawowych technik projektowych i połączenia gotowych rozwiązań przestrzennych - a to oznacza, że trudno tu mówić o ochronie prawnoautorskiej.

W zasadzie każdy projekt adaptowany przez projektanta staje się projektem indywidualnym - z definicji.

Napisano (edytowany)
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Ale sam projekt obiektu ogranicza się do zastosowania podstawowych technik projektowych i połączenia gotowych rozwiązań przestrzennych - a to oznacza, że trudno tu mówić o ochronie prawnoautorskiej.

bajbago

co to są podstawowe techniki projektowe, a jakie niepodstawowe? - to jakiś słowotok nowomowy bez konkretu?.

co to jest połaczenie gotowych rozwiązań przestrzennych w projekcie?, co by miało wpływ na autorstwo? 

Równie dobrze możesz zakwestionować autorską książkę, bo składa się z podstawowych technik pisania - czyli łączenia słów w zdania a te w dalogi i opisy , a rozwiązania "przestrzenne gotowe też stosuje bo stosuje gotowe formy typu powieść, felieton, wiersz, rozdziały tomy itd.

Muzyk składa utwór z nut, taktów i zwykle stosuj podstawową technikę projektową - tzn . zapisuje to, co mu w duszy gra.

To samo malarz artysta - maluje, co mu w duszy gra.

I jedni mają więcej wiedzy teoretycznej, inni mniej - i nie wpływa to na ocene autorstwa z żadnym stopniu!!!

A architekt, projektant, dizajner - też projektuje, co mu w duszy gra, tyle że projektuje rzecz użytkową. I na tyle jego autorstwo jest ewidentne, na ile przykładając do jego rzutów, przekrojów i widoków inny projekt - pokryją się one. I nie ma tu do rzeczy technika projektowa i gotowe rozwiązania przestrzenne. 

Popatrz o prawa autorskiego, co je chroni i wtedy zobaczysz, że praktycznie każdy projekt indywidualny chroni prawo autorskie - oprócz tego, ktoremu udowodni się że jest plagiatem.

Wg tego napisałeś - w ogóle praktycznie nie ma prawa autorskiego, patentów, praw majątkowych itd.

Natomiast przyznam ci rację w aspekcie odsprzedania projektu następnej osobie - klient kupuje projekt indywidualny - w zasadzie powinien, moim zdaniem - wyrazić zgodę na powielenie projektu przez architekta, jeżeli wcześniej sie na to nie umówili. To tez kwestia uczciwości i elegancji - tym razem projektanta!

Nie wiem, jak to prawnie wygląda - ale klient a pewno przy umowie może to zastrzec - tak jak przy typówce np. projektant często pozwala na wszelkie zmiany w projekcie.

 

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
Napisano

:zalamka:

W zasadzie, dokumentacja techniczna,  nie stanowi przedmiotu prawa autorskiego. Wynika to z faktu, iż opracowania i obliczenia  wytrzymałościowe, statyczne, materiałowe, itp z reguły nie dają osobie ich autora żadnej swobody twórczej (ich treść i układ wynika z obowiązku stosowanej metody obliczeń, danych technicznych, przepisów, itp.) - czyli technik projektowych 

To samo dotyczy gotowych rozwiązań przestrzennych - bo są gotowe - wynikają z MPZP (lub WZiZT) albo wizji urbanistycznej miejscowego urbanisty.

Wizja może być chroniona prawem autorskim jeśli jest nowatorska i wcześniej nigdy i nigdzie nie występująca - natomiast nośnik tej wizji (utrwalenie) czyli fotografia, rysunek, dokumentacja projektowa, model - jest zawsze chroniony prawem autorskim, czyli nie można ich kopiować i przedstawiać jako własne.

I taka uwaga.
Prawo autorskie to też istotny element obowiązujący inwestora, bo nie może wprowadzać żadnych zmian w projekcie, bez zgody architekta/projektanta, o czym też stanowi PB art.36a.6.

 

W zasadzie każdy zatwierdzony projekt  architektoniczno-budowlany  jest projektem indywidualnym, bo jest przeznaczony/przystosowany do zastosowania w konkretnych warunkach, na konkretnej działce i jest chroniony prawem autorskim w zakresie jego realizacji (zgodność z projektem) przez inwestora.

Warto także pamiętać, że prawo autorskie i przepisy PB (art. 21.) umożliwiają architektowi/projektantowi  wejścia na budowę ), oraz wstrzymanie budowy jeśli budowa nie jest zgodna z projektem.

 

Konkluzja.
Mogę sobie zaprojektować takie same kopuły jak wybudował Autorus i nie naruszę prawa autorskiego architekta S. :icon_biggrin:

Napisano
1 godzinę temu, bajbaga napisał:

Mogę sobie zaprojektować takie same kopuły jak wybudował Autorus i nie naruszę prawa autorskiego architekta S.

Możesz sobie zaprojektować takie kopuły, jak Autorus, ale jeśli będą wyglądać identycznie, jak u niego - a on nie zmienił projektu autorskiego S. - to popełnisz plagiat.  

Oczywiście, by projekt kopuł był autorski, musi mieć wygląd, forme cechy odróżniające od innych kopuł. Jest to nieostre  - niemniej nie jest miłym być przedmiotem takiego dochodzenia. 

Ciekaw jestem - co w  kontekście np. domu jednorodzinnego uważasz za  "gotowe rozwiązania przestrzenne" a co za plagiat.?

 

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Proszę o poradę tych, co się znają, bo pojęcia nie mam jak właściwie do tematu podejść. Dwa lata temu stałem się właścicielem jednego z lokali na niewielkim osiedlu szeregowców. Niedawno dopiero zastanowił mnie fakt, że nie mamy dostępu do dachu. Temat zaistniał tym bardziej, że chcemy podejść do przeglądu kominowego i na fakt braku dostępu do dachu zwrócił uwagę kominiarz. Stwierdził, że takiego dostępu wymagają przepisy i powołał się na Rozporządzenie Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Konkretnie w Dziale VII. Bezpieczeństwo użytkowania, § 308 Wejścia na dach napisane jest, że w budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych. W odpowiedzi na zadane pytanie deweloper odpowiedział, że dostęp do dachu z zewnątrz (drabina na stałe przymocowana do elewacji) nie jest wymagana przepisami, ponieważ przepis dotyczy jedynie budynków z wydzieloną wewnętrzną klatką schodową. Nie rozumiem tego, że dwukondygnacyjny budynek (czyli minimum parter z piętrem, tak?) z wewnętrzną wydzieloną klatką schodową powinien taki dostęp mieć a budynek w zabudowie szeregowej (każdy lokal ma swoje wewnetrzne schody, które nie są traktowane jako "klatka schodowa"?) już nie, mimo że wysokość takiego budynku może być przecież identyczna? Dostęp do kominów to jedno, ale na przykład jakieś zaprószenie ognia i... możemy sobie z dołu tylko patrzeć i czekać aż strażacy przyjadą - oby na czas. Czy deweloper ma rację?
    • Firma Real Klim świadczy usługi z zakresu klimatyzacji, wentylacji i rekuperacji na terenie województw małopolskiego i śląskiego. Posiadamy certyfikaty oraz uprawnienia państwowe, które są niezbędne przy wykonywaniu prac montażowo - serwisowych. https://realklim.pl/   Nasza firma specjalizuje się w profesjonalnym montażu klimatyzacji w domach, biurach i lokalach usługowych. Gwarantujemy szybki, solidny i estetyczny montaż oraz fachowe doradztwo w doborze urządzeń. https://realklim.pl/klimatyzacja   Oferujemy kompleksowy serwis klimatyzacji – od przeglądów po naprawy. Dbamy o wydajność, czystość i długą żywotność Twojego urządzenia. https://realklim.pl/serwis-klimatyzacji   Projektujemy i montujemy systemy wentylacyjne dopasowane do potrzeb budynku. Zapewniamy komfort oddychania i skuteczne usuwanie wilgoci. https://realklim.pl/wentylacja   Zajmujemy się instalacją i serwisem systemów rekuperacji, które zapewniają świeże powietrze w domu i pozwalają oszczędzadź na ogrzewaniu. https://realklim.pl/rekuperacja   Specjalizujemy się w montażu pomp ciepła – ekologicznego źródła ogrzewania. Pomagamy dobrać odpowiednie urządzenie i zapewniamy jego obsługę. https://realklim.pl/pompy-ciepła   Sprawdź Naszą wizytówkę Google, sprawdź opinię klientów oraz wybrane realizacje: Wizytówka Google
    • Chcąc wylać poduszki pod nadproża, musimy je najpierw zaszalować. Tym właśnie będziemy się teraz zajmować.  
    • Drewniane podłogi to klasyka, która z czasem może wymagać miejscowych napraw – szczególnie wtedy, gdy pojawią się przebarwienia, plamy lub drobne uszkodzenia na pojedynczych deskach. Dobrą wiadomością jest to, że nie musisz od razu cyklinować całej powierzchni. Dzięki produktom marki Osmo można łatwo i estetycznie odnowić pojedynczą deskę, bez widocznych różnic w kolorze i strukturze. Krok 1: Wydzielenie uszkodzonej deski Najpierw dokładnie określ deskę, która wymaga renowacji. Następnie oklej jej krawędzie taśmą malarską, najlepiej niebieską lub różową, która jest delikatna i nie uszkadza powierzchni ani sąsiednich desek. Taśma zapobiegnie przypadkowemu przetarciu lub zabarwieniu sąsiednich fragmentów podłogi. Krok 2: Szlifowanie powierzchni Za pomocą papieru ściernego o gradacji 180 przeszlifuj powierzchnię deski. Usuniesz w ten sposób stare powłoki, przebarwienia oraz drobne rysy. Szlifuj zawsze wzdłuż włókien drewna, a po zakończeniu dokładnie odkurz i przetrzyj wilgotną ściereczką, by pozbyć się pyłu. Krok 3: Nadanie koloru – bejce olejne i woski dekoracyjne Osmo Kiedy powierzchnia jest sucha i czysta, czas na nadanie jej odpowiedniego odcienia. Użyj bejcy olejnej Osmo lub wosków dekoracyjnych Osmo, w zależności od wykończenia reszty podłogi. Aplikacja wygląda następująco: Nanieś niewielką ilość bejcy lub wosku przy pomocy gąbki lub miękkiej szmatki. Następnie wetrzyj preparat równomiernie w drewno, zgodnie z kierunkiem słojów. Nadmiar produktu zetrzyj czystą szmatką, tak by kolor był jednolity i bez smug. To bardzo ważny etap – dobór koloru musi być maksymalnie zbliżony do reszty podłogi. Warto wcześniej wykonać próbę na niewidocznym fragmencie lub na kawałku podobnego drewna. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Krok 4: Zabezpieczenie powierzchni – Wosk Twardy Olejny Osmo Po wyschnięciu koloru, nałóż warstwę ochronną – najlepiej sprawdzają się produkty: Osmo 3062 (półmat) Osmo 3065 (mat) Aplikacja: Nałóż cienką warstwę wosku twardego olejnego przy użyciu pędzla lub wałka. Pozostaw do wyschnięcia na 24 godziny. Delikatnie zmatow powierzchnię papierem ściernym (np. gradacja 240). Nałóż drugą, finalną warstwę tego samego produktu i pozostaw do pełnego wyschnięcia. Dodatkowe wskazówki: Zawsze pracuj w dobrze wentylowanym pomieszczeniu. Unikaj nakładania zbyt grubej warstwy – produkty Osmo są bardzo wydajne. Nie chodź po naprawianej powierzchni przez co najmniej 2–3 dni, aby powłoka miała czas się utwardzić. Jeśli odcień różni się od reszty, można dodać drugą warstwę koloru, ale zawsze wykonuj próbę wcześniej. Podsumowanie Dzięki odpowiednim materiałom i precyzyjnej pracy, renowacja pojedynczej deski podłogowej może być szybka i bardzo skuteczna. Produkty Osmo, takie jak bejce olejne, woski dekoracyjne i wosk twardy olejny, pozwalają na punktową naprawę bez konieczności renowacji całej podłogi. Kluczem do sukcesu jest dobranie odpowiedniego koloru i staranne wykonanie każdego etapu – od szlifowania po finalne zabezpieczenie powierzchni.  
    • Niekoniecznie. Wyłącznik instalacyjny nadmiarowo-prądowy. Zasada działania i cel stosowania
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...