Skocz do zawartości

Ile ciepła ucieka przez ściany zewnętrzne i jaki na to wpływ ma ich ocieplenie?


Recommended Posts

Napisano

Warto się przyjrzeć ile właściwie ciepła ucieka w domu przez ściany zewnętrzne i jaki na to wpływ ma ich ocieplenie. Z naszego zestawienia wyraźnie widać, że wraz z poprawą ciepłochronności, oszczędności stają się coraz mniej odczuwalne.


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/stan-surowy/termoizolacja/a/22109-ile-ciepla-ucieka-przez-sciany-zewnetrzne-i-jaki-na-to-wplyw-ma-ich-ocieplenie

Napisano
Czy jest jakiś wzór którym oblicze ile kWh przenika przez wszystkie przegrody budynku?
Napisano (edytowany)

Dodałbym (odnośnie artykułu) jeszcze kwestię ustawienia budynku względem stron świat - i w tym kontekście sytuowanie okien. I nie tylko chodzi o południe - wydaje mi się ze ważny jest tu kierunek wiatru, który bardzo skutecznie wychładza, szczególnie okna i drzwi (najslabsze ogniwo).

Oczywiście trudno kierować się wiatrem w sytuowaniu okien, ale ich wielkość można wtedy wziąść pod uwagę i mniej szafować wielkością.

Ciekawy jest też temat sposobów dodatkowego zabezpieczenia okien przed przenikaniem chłodu

 

Dnia 25.03.2017 o 15:25, zenek napisał:

wydaje mi się ze ważny jest tu kierunek wiatru

Tytułem wyjaśnienia - w Polsce przeważają wiatry zachodnie, ale lokalnie mogą być inne kierunki. Może być to też zależne od ukształtowania terenu, itp.czynników. Tez od otaczającej zabudowy.

Edytowano przez zenek (zobacz historię edycji)
  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Szanowni Państwo,

w myśl zasady, że „najtańsze ciepło to ciepło zaoszczędzone” skutecznym rozwiązaniem jest ocieplenie ścian zewnętrznych budynku przy zastosowaniu systemu opartego na wełnie lub styropianie. Przy budowie nowych obiektów należy wziąć pod uwagę obowiązujące standardy wynikające z rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki oraz ich usytuowanie, a także rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i formy projektu budowlanego. Dobra izolacja termiczna to oprócz zmniejszonych rachunków za ogrzewanie, również obniżenie poziomu zanieczyszczeń emitowanych do atmosfery.

Pozdrawiam serdecznie,
E-rzecznik Foveo Tech

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tu żadna taśma uszczelniająca nie pomoże. Bo jakie połączenie mamy uszczelnić za jej pomocą? Zrobimy izolację poziomą na chudziaku (izolacja podłogi). Ale izolacji poziomej pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia tam nie ma. Dorobienie izolacji pionowej na ścianach zaś nic nie da, bo i tak nie odcina podciągania kapilarnego pomiędzy ścianą fundamentową i ścianą nadziemia. Wilgoć i woda pod chudziakiem i tak  nadal tam będą, zmniejszy się tylko jej ilość. Zrobienie drenażu obniży poziom wody, jednak nie przerwie podciągania kapilarnego przez grunt poniżej chudziaka. Dlatego nie uważam drenażu za uzasadniony pomysł.  Żeby wszystko było zrobione zgodnie ze sztuką to należałoby zatrudnić specjalistyczną firmę zajmującą się dodawaniem/odtwarzaniem izolacji poziomej fundamentów w istniejących budynkach. Oni mają odpowiedni sprzęt żeby przeciąć styk ściany fundamentowej i nadziemia (tzw. podcinanie fundamentów). następnie w szczelinę wsuwa się izolację. Tę łączy się następnie z izolacją poziomą na chudziaku. W ten sposób mamy ciągłą barierę odcinającą podciąganie wilgoci z gruntu. 
    • da się to zrobić, kwestia czasu i pieniędzy
    • Istnieją przecież taśmy do uszczelnień połączeń poziomych i pionowych, więc to raczej nie problem.  Ale co z tego.. gdy nie to jest problemem
    • Odkuć/wykuć i tak trzeba... Moim zdaniem nie trzeba dawać tych 90 stopni - a wymagane 60 stopni - bo z pierwszego zdjęcia widać, że samo usunięcie  sztucera sprzed trójnika spowoduje, że oś czarnego kolana znajdzie się niemal dokładnie w odpowiednim miejscu...   Myślę, że ten fragment rury, wyglądający na zdjęciach 2 i 3 wprost ze ściany, to jest część leżącego trójnika 110x50 - tak jak pokazuje załączony przez @baba i remont plan, zatem nie ma co ingerowałć w układ odprowadzający wodę z wanny i umywalki, bo nie ma takiej potrzeby...     Bardzo celna uwaga!!!   A jest tam to ogrzewanie?  
    • Cześć,   dach mam już w 99% zamknięty. Wszystko udało się ładnie rozmierzyć i ułożyć tak jak założyłem (określa to instrukcja dachówki/producenta). Do tej pory bez problemów. Na konieć zostawiłem sobie kosze - i jak spojrzycie na zdjęcia to, odrazu napisze że wiem, że bedzie mi trudniej to ukłądać z uwagi na mniejszy dostęp ale chciałem/musiałem przykryć łaty przed deszczem.   W koszach pojawił się mały problem i o ile (chyba) wiem jak to rozwiązać to zastanawia mnie co zrobiłem źle na poprzednich etapach. Mam nadzieje że mi to wytkniecie  Ale do rzeczy. Poglądowo miejsce pracy wygląda tak jeśli chodzi o szerokość szczeliny w koszu robie 7 cm na stronę, tzn. odmierzam przedłużając dolną krawędz dachówki do osi kosza odejmuje 7 cm. Tak samo na górze i dole, łącze linie sznurem traserskim i strzał. Zdziwienie pojawiło się jak okazało się ze tutaj zielony i czerwony wymiary nie są takie same. roznica 2,5 cm (czerowny dłuzszy). W obu przypdkach Wymiar od osi kosza to lini dachówki to 59 cm, wiec odsuniecie osi wydaje sie być równi.   Co zrobiłem źle? Żeby to ogarnąc, to co robie to docinam dachówke na oko zeby weszła do kosza, odbijam sznurem i przycinam docelowo - troche z tym latania ale innego sposobu skoro kąty mi się rozjechały nie widze.   pozdr
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...