Skocz do zawartości

Zwykłe meble (nie)łazienkowe w łazience


Recommended Posts

Stoję przed dylematem.Wykańczamy drugą łazienkę i muszę pomyśleć o meblach do niej.Dużo nie potrzebuję:szafka pod zlew i komoda. Tylko nie mogę znaleźć w meblach łazienkowych tego co by mi pasowało rozmiarowo....Koszt mebli na zamówienie z mdf  to kilka tys. Tak byłoby najprościej.....Ale jesteśmy już wykończeni finansowo...Udało mi się dopasować meble kuchenne, które po niewielkich zmianach idealnie pasowałyby mi do łazienki.Łazienka jest spora, wentylowana, z oknem.Meble stałyby na metalowych nogach.Czy meble z płyty laminowanej (konkretnie Ikea) przetrwają  w takich warunkach?

Link do komentarza

Sądzę, że przetrwają spokojnie, przecież nie wszystkie meble łazienkowe są robione z litego drewna.

A z drugiej strony łazienka to nie sauna więc aż tak bardzo wilgotno w niej nie jest jak co niektórzy opisują.

Link do komentarza

Wydaje mi się również że przy rozsądnym użytkowaniu (nie będę przecież stały w wodzie) nie powinno im się nic stać.Mąż straszy mnie puchnięciem płyty i odklejaniem się laminatu.Ale wydaje mi się że musiałby panować tam ekstremalne warunki aby do tego doszło... Łazienkę po kąpieli wentylujemy do momentu aż znika rosa z szyby okna i płytek na ścianach.

Link do komentarza

A na meble kuchenne to nieraz, nie dwa woda czy inne płyny są wylewane, świadomie lub mniej świadomie:icon_biggrin: i meble kuchenne wytrzymują.

Na pewno wytrzymają aż uzbierasz na nowe meble łazienkowe:D

Link do komentarza
  Dnia 20.12.2016 o 08:37, Czapi napisał:

Udało mi się dopasować meble kuchenne, które po niewielkich zmianach idealnie pasowałyby mi do łazienki.Łazienka jest spora, wentylowana, z oknem.Meble stałyby na metalowych nogach.Czy meble z płyty laminowanej (konkretnie Ikea) przetrwają  w takich warunkach?

Rozwiń  

W laminacie wytrzymają, oklejone tylko papierkiem raczej nie. Dobry pomysł z nogami.

Można też polakierować lakierem bezbarwnym elementy słabo zabezpieczone (skrzynka+plecy).  W plecach mebli powinny być otwory wentylacyjne. 

Link do komentarza
  Dnia 20.12.2016 o 10:28, Czapi napisał:

Mąż straszy mnie puchnięciem płyty i odklejaniem się laminatu.Ale wydaje mi się że musiałby panować tam ekstremalne warunki aby do tego doszło .

Rozwiń  

Niekoniecznie muszą panować ekstremalne warunki w łazience żeby doprowadzić do puchnięcia płyt.

Moje meble łazienkowe zaczynają się już niestety rozwarstwiać. Kupiłem je 5 lat temu, 3 lata temu reklamowałem w nich podobną wadę i w ramach gwarancji wymieniono mi meble na nowe, wolne od wad. Od tego czasu obchodzimy się z blatem bardzo delikatnie, tzn. po każdym myciu wyciera się ewentualne nacieki, co zresztą w niczym nie pomogło, bo płyta rozwarstwia się znowu. Łazienka nie jest wilgotna.

Następny blat będzie już z drewna

IMG_20161220_180725.jpg

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...

Trochę to taka loteria. U innych taka płyta wytrzyma, u innych nie. Jeśli te meble nie były jakieś strasznie drogie to ewentualne uszkodzenia od wilgoci będą mniej przerażały niż takie wady w drogich zestawach :)  Jeśli w łazience jest dobra wentylacja to płyta laminowana powinna wytrzymać. 

Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...

I wskaże większą wilgoć w łazience, ale co to zmienia? Meble łazienkowe i zwykłe są robione tak samo. Postaw sobie półkę z pokoju w łazience i zobacz czy coś się z nią stanie. Podstawa do dobra wentylacja, jeżeli komuś paruje np. lustro to już znaczy, że ma poważny problem z nią i musi zabrać się za gruntowną przebudowę łazienki.

Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Siema wszystkim, Planuję ogarnąć pompę ciepła do nowego domu (150 m², pod Warszawą) i trochę w tym temacie raczkuję. Niby teraz wszyscy to montują, ale jak przychodzi co do czego, to człowiek głupieje od tych wszystkich opcji i cen.   Macie może jakieś doświadczenia? Ile Was wyniosła pompa razem z montażem? Bo jak patrzę na oferty, to czasem różnice są po 20-30 tys. zł między firmami i nie wiem o co chodzi.   Dom będzie dobrze zaizolowany, nowa technologia, więc myślę że pompa powietrze-woda da radę, ale jak macie jakieś tipy typu co warto sprawdzić przed podpisaniem umowy albo czego unikać, to będę wdzięczny za każdą radę.   Z góry dzięki!
    • To moja instalacja wydaje mi się ze to typ zamknięty choć kompletnie na tym się nie znam. Kocioł na węgiel znika chcę przejść na zasilenie lpg z Gaspolu i pytam o kotły bo dostałem 2 opcje -kocioł gazowy firmy Termet: Gold Plus II 20 + Termet SG Plus 120 + regulator Termet ST-292 v3 + czujnik temp. zewn -VIESSMANN Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów zasobnik na ciepłą wodę oczywiście mogę wybrać co innego stąd mój post by poznać opinie większej ilości osób. zasobnik wody ACV SMART 210 litrów wymiennik stal nierdzewna to moj pomysł wydaje mi się ze jest całkiem oki ale co do kotłów to brak pomysłu.  
    • A jaka ta "podłoga' jest teraz? Z czego zrobiona?
    • Jak nie planujesz izolacji od ziemi, czyli jak masz ściany piwnicy nieocieplone, to w miarę wyrównywnujesz powierzchnię, kładziesz folie budowlaną, wywijasz ją na wysokość docelowej wylewki, kładziesz rurki takie najlepiej pół cala dzieląc całą powierzchnię np na 3 części lub na 4. Pozimujujesz je za pomocą kupek z betonu. Po zastygnięciu wylewasz beton B20 lub B25, rozprowadzasz łatą i gotowe. Pracę możesz podzielić na te części, które są odgrodzone rurkami, będzie Ci łatwiej zaciągać. Potem w zależności od temperatury i wilgotności, a to trzeba organoleptycznie ocenić, zacierasz pacą sttropianową. Przy niskiej wilgotność w granicach 40-50% można to już zacierać po 4-5 godzinach, przy wyższej odpowiednio dłużej, czyli po 6-7 godzinach. Kałdziesz najlepiej płytę styropianową tak, żeby można było na niej stanąć i dostać się do całej powierzchni. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Po rozejrzeniu sie w temacie, bylo oczywiste, ze tylko frezowy .     Ulatwianie sobie pracy jest bardzo bliskie memu sercu. Nie lubie sie przemeczac . Oczywiscie, nie potrzebuje RR w postaci Makity z filmiku, znalazlam cos takiego: marka Tokachi ale to tylko tak z japonska wyglada.         @animus   Dzieki za troske o moje bezpieczenstwo w czasie pracy z rozdrabniaczem . Jesli chodzi o pilarke, to chyba to nie bedzie akumulatorowa. Zreszta, w tej chwili pilniejszym zakupem jest rozdrabniarka, bo zapasy drewna do kozy powinny wystarczyc do lata.    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...