Skocz do zawartości

hydroizolacja a rury w ścianie


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam serdecznie,

Zastanawiam się jak ugryźć temat hydroizolacji w łazience.
Przeczytałem różne fora, karty produktów i youtube ale nic nie znalazłem- więc proszę o pomoc.

Sytuacja jest taka, że ściany (działowe) tworzące łazienkę są zrobione z bloczków Ytong o grubości 11,5cm.
Przez strefy mokre (np. wnętrze kabiny prysznicowej) na ścianie są bruzdy poziome z rurkami z wodą (pp zgrzewane, fi20).

Przez to, że ściany są cienkie, bruzdy są tylko na tyle głębokie, że rurki z wodą ciepłą i zimną (obydwie w otulinie 6mm) licują się ze ścianą.
Jak teraz wykonać hydroizolację?
Bo przecież nie mogę tego zatynkować- nie ma miejsca na odpowiednią grubość tynku.
Nie mogę również posmarować tego hydroizolacją i nakleić taśm hydroizolacyjnych bo czego się to będzie trzymać?- otulin?- raczej nie :-(

Dla jasności załączam rysunek :-) przekrój ściany
Z góry dziękuję za podpowiedzi.

DSC01446.jpg

Edytowano przez MajorXXX (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
retrofood - dzięki za podpowiedz.

Też o tym myślałem, ale chciałem uniknąć naklejania płyty.
Dlatego, że łazienka trochę się zmniejszy oraz ściany z Ytonga mam zrobione super równo i super pionowo- idealna powierzchnia pod płytki.

Może jest jeszcze inny sposób? :-) Edytowano przez MajorXXX (zobacz historię edycji)
Gość stach
Napisano (edytowany)
Bruzda w ścianie na pewno nie jest taka równiutka jak na Twoim rysunku, ale pewnie nie jest większa niż 12 cm. Taką szerokość ma np. taśma hydroband

http://www.atlas.com.pl/pl/produkty/grupa/...ATLAS_HYDROBAND

Ja osobiście nakleiłbym właśnie taką taśmę na zagruntowanych krawędziach bruzdy na posmarowane Woderem W krawędzie bruzdy i otulinę (woder służyłby jako klej) - taśma ma 7 cm pas środkowy, który jest nieco grubszy i miałby możliwość "schowania się" w bruździe - nie zwiększyłby to grubości hydroizolacji i pozwoliło na wykorzystanie równej powierzchni ściany do równego położenia płytek. Nawet gdyby taśma miała się trzymać otulin (- nie "tylko otulin" bo przecież i krawędzi bruzd) to jeśli dobrze położysz warstwę hydroizolacji, to i tak zakleisz to wszystko płytkami...
No, mozaiki w tym miejscu nie widzę, ale płytki tak ułożone, żeby fuga raczej nie pokrywała się z przebiegiem rurek zdadzą egzamin i nic się nie będzie działo.

Zresztą myślę, że zaklejenie tych bruzd wprost klejem do płytek - jeśli oczywiście rurki są umocowane i nie wystają ponad powierzchnię ściany - w zupełności wystarczy. Po przeschnięciu kleju na całą ścianę położysz hydroizolację i założysz płytkami. Edytowano przez stach (zobacz historię edycji)
Napisano (edytowany)
retrofood- A gdybym proponowaną folię budowlaną zastąpił taśmą uszczelniającą (taką dedykowaną do hydroizolacji)?

Dodatkowo może usunąć otulinę z rurek i wypełnić przestrzeń pianką niskorosprężną (budowlana, zwykła 1składnikowa, taka z wężykiem).
Po wypełnieniu i wyschnięciu piankę obciąć na równo ze ścianą.
Dzięki temu taśma uszczelniająca przylegałaby do płaskiej powierzchni.
A dalej normalnie hydroizolacja (posmarowane np. WODER-em W) całej ściany i kłaść płytki.

Tylko czy to się "będzie trzymać"?
Co Ty (Wy) na to?

DSC01446.jpg




----------------------------------------------------------------------------------------------------------------
stach- chwilkę po Tobie też o tym pomyślałem (nakierowany przez retrofood-a).
A co myślicie o zastąpieniu otuliny pianką budowlaną (tak jak na rysunku)- będzie lepiej niż otulina?

PS:Wysokość bruzdy to około 6cm Edytowano przez MajorXXX (zobacz historię edycji)
Napisano
Chcesz robić hydroizolację czego? rurek- po co? , a jeśli chodzi o ścianę to na bloczki trzeba naciągnąć cienką warstwę zaprawy klejowej (może być z systemu ociepleniowego) wtapiając siatkę z włókna szklanego wzdłuż bruzdy, na to dwukrotnie nałożona tzw. płynna folia, a potem klej do glazury i płytki.
Napisano (edytowany)
Sławomir- nie chcę robić hydroizolacji rurek a całej ściany (całej strefy mokrej).
Gdybym nie zabezpieczył "odpowiednio" tej bruzdy to hydroizolacja całej ściany byłaby w tym miejscu "przerwana".
Wilgoć poprzez np. fugi dostawałaby się do tej bruzdy czyli do ściany.

Jeżeli chodzi o Twoją propozycję z wtapianiem siatki to faktycznie "utwardziłoby" to powierzchnię.
Ale może nie trzeba tego robić- może wystarczy taśma (np. hydroband) tak jak radził Stach (w poście #5)?

No i co sądzicie o zastąpieniu otulin-> pianką budowlaną (tak jak to pokazałem na rysunku w poście #6)? Edytowano przez MajorXXX (zobacz historię edycji)
Gość stach
Napisano
Otulin nie zdejmuj, zaklej taśmą/hydrobandem, albo tak jak radzi retrofood - najprościej, najtaniej i pewnie najskuteczniej pas folii na woder i potem klej płytki.
Napisano
stach- czy mógłbyś napisać dlaczego radzisz zostawić otuliny zamiast je zdjąć i wypełnić pianką?
Wydaje mi się, że dzięki piance powierzchnia bruzdy będzie "równa" i taśma/hydroband będzie się tego lepiej trzymał niż otulin.

Wybacz, że wałkuję wątek z pianką :-)
Gość stach
Napisano
Wydaje mi się (nie jestem pewny ale nie chce mi się szukać parametrów), że ta otulina jest lepszym izolatorem ciepła niż pianka montażowa i nie powstanie efekt kondensacji pary wzdłuż rurki z zimną wodą przy dużej wilgotności powietrza w pomieszczeniu po ułożeniu płytek na ścianie. Poza tym otuliny MASZ JUŻ położone i zaoszczędzisz na robocie usuwania ich i piankowanie i równanie powierzchni. A powierzchnia ma być ciągła - uzyskasz to przez zaklejenie bruzdy - i szczelna po hydroizolacji podpłytkowej, a niekoniecznie równa, aby tylko nie wystawały "garby"

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...